reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopadowe mamy 2018

Hej!
Moje dzieciatko z 22.11 sie pospieszylo i urodzil sie nasz syn Milan 11.10. Malutki 2050g,46 cm. Oddycha sam. Jest sloooodziuuutki :) :):) ZDROWY
Zaczely mi odchodzic wody, w szpitalu 2 zastrzyki na plucka, po 48 h cc.
Maly ulozony posladkowo.
Ledwo zyje,jest mega ciezko. Ale trzeba to jakos przezyc .

@Ewela 2805 i @majacyr gratulacje!!!!
Serdecznie gratuluję!!!Wszystkiego dobrego dla Was!
Jak dasz radę to wstaw focie synka [emoji175][emoji175][emoji175]
Moja mama rodziła cała czwórkę 2 tygodnie przed. Moja siostra jednego syna przenosiła 5 dni, drugiego 5 przed terminem urodziła... Szwagierka córkę przenosiła 10 dni, bratowa urodziła tydzień przed... Ja syna 6 dni po terminie, drugiego mam zamiar urodzić przed [emoji23]

Dita, prorokuje Ci, że będziesz młodego do osiemnastki nosić [emoji23][emoji23][emoji23]
Trzymam kciuki, abyś wykurzyła dziecia z brzucha przed terminem.
haha I co.. czekałaś w niej czy się przebrałas heheh:)




powiem ci że kicham dzień w dzień już 2 tydzień ... ale wczoraj i dziś czuję jakbym miała zapchany noc..ale nie bardzo .. chyba a to ogrzewanie mnie wkurza nad ranem i też mnie zapycha
a jak się czujesz co do bólu itd??

dzis śię wybudziłam ok 6 czując skurcze przepowiadające.. ale tym razem już dość bolesne..ból idzie od dołu na brzuch który staje się twardy jak kamień... 2 h to trwało .. co 7 .10. 5 15.10min ..potem prxysnelam znów ... i tak jak się obudziłam to zaraz zaczęłam czuć je znowu tyle że są w przeróżnym odstępie czasowym ale właśnie już dosyć bolesne... wrrrr

jak czytam że tak moga występować jeszcze długo to mnie ciary przechodza ..najdłuższy dziś trwał 46s LOL

z dziecmi miałam kompletnie inaczej ..jak nie wody wpierw to bole krzyzowe i to mnie z córką wybudziło jak się akcja szybko zaczęła bez tych bolesnych przepowiadających a teraz te bole na końcówce mnie wykończą takie niewiadomo co :oo2:
tyle dobrze że młody się rzuca w przerwach
Czuję się dobrze tylko senna jestem i jakaś taka hmm smutna, zestresowana trochę, taka niedo**bana (sorki za określenie) brzuszek mnie delikatnie ćmi tak jakby miał nadejść okres i czasami w krzyżu łupie. Ale to taka norma wydaje mi się [emoji6]
Nos zapycha mi się w nocy, w dzień jest wszystko ok

Jeżeli chodzi o poród to mam dwa marzenia: żeby samo się zaczęło, bez wywołania.
Żeby urodzić SN, bardzo boję się CC.

Mój małż pojechał do pracy, a ja leżę i odpoczywam. Do tego mam wilczy apetyt...Ciągle czuję głód, strasznie mnie to denerwuje.
 
reklama
Wydaje mi się że te teściowe to każda jest taka sama, nie wiem czy je uczą być teściowymi w jakiejś specjalnej szkole czy co. Ja na początku nawet się dogadywałam z moją, a później z dnia na dzień było coraz gorzej. Cieszę się że udało nam się od niej wyprowadzić i ograniczyłam kontakt do minimum. Ona jeszcze ani razu nas nie odwiedzila a ja Ostatni raz u niej byłam 3 miesiące temu i to tylko dlatego że szwagierka mieszka w domu obok. Z ciąży specjalnie się jakoś nie ucieszyła, nie ma zamiaru nam pomagać, bo pomaga córeczce w wychowaniu trójki dzieci. Ani razu przez te 8 miesięcy nie spytała jak się czuje, nawet jak byłam w szpitalu, a w tym roku nawet nie złożyła mi zyczeń na urodziny. Ale ja powiedziałam że się "odwdzięcze" za wszystko. Dziecka powiedziałam że u niej nie zostawie w życiu! Mężowi smutno, bo moi rodzice dali nam mieszkanie, pomagają w remoncie, kupują wózek, martwią się o nas, cieszą się z wnuczka a ona poprostu zero zainteresowania czym kolwiek.. Nie wiem jak można być takim człowiekiem

wiecie co jest w tym najgorsze?
że każda z Nas kiedyś ta teściowa będzie! :laugh2:

będę się starać co sił by taka teściowa nie być hahah

jak patrzę z czym Musicie się męczyć to z ręką na sercu napiszę że moja jaka jest taka jest ale takiej nerwowki nie mam.. Maz dzwoni do mamy co tydzień.. czasem bierze na głośnomówiący ..ona mnie zna a ja wiem jaka ona jest hehe i kiedy z czyms przesadza to mówię prosto z most..czy Mężu do niej choć blisko są bardzo .. na szczęście jest człowiekiem który się nie obraża tylko się już dalej nie odzywa:)
 
wiecie co jest w tym najgorsze?
że każda z Nas kiedyś ta teściowa będzie! :laugh2:

będę się starać co sił by taka teściowa nie być hahah

jak patrzę z czym Musicie się męczyć to z ręką na sercu napiszę że moja jaka jest taka jest ale takiej nerwowki nie mam.. Maz dzwoni do mamy co tydzień.. czasem bierze na głośnomówiący ..ona mnie zna a ja wiem jaka ona jest hehe i kiedy z czyms przesadza to mówię prosto z most..czy Mężu do niej choć blisko są bardzo .. na szczęście jest człowiekiem który się nie obraża tylko się już dalej nie odzywa:)
Ja się cieszę, że nie będę mieć synowej tylko zięciów.
 
no mam w czwartek i scan też wlasnie i się wystraszyłam dziś że nie dotrwam LOL!!!
ale to niemożliwe .. napewno dotrwam ..napewno mi to przejdzie hahah sila sugestii
Znowu mamy tego samego dnia ;) trzymam kciuki, żeby Ci to choć zelżało. Też mam codziennie wieczorem te twardnienia co 9 do kilkunastu minut, na szczęście w miarę bezbolesne. Jakby mnie to bolało jak Ciebie to chyba bym zawału dostała czy to może być już. Oby nam to szyjek nie ruszało...
 
Któraś miała pierwsze dziecko anioła?
FB_IMG_1539441892856.jpg
 

Załączniki

  • FB_IMG_1539441892856.jpg
    FB_IMG_1539441892856.jpg
    53 KB · Wyświetleń: 456
Serdecznie gratuluję!!!Wszystkiego dobrego dla Was!
Jak dasz radę to wstaw focie synka [emoji175][emoji175][emoji175]Trzymam kciuki, abyś wykurzyła dziecia z brzucha przed terminem.Czuję się dobrze tylko senna jestem i jakaś taka hmm smutna, zestresowana trochę, taka niedo**bana (sorki za określenie) brzuszek mnie delikatnie ćmi tak jakby miał nadejść okres i czasami w krzyżu łupie. Ale to taka norma wydaje mi się [emoji6]
Nos zapycha mi się w nocy, w dzień jest wszystko ok

Jeżeli chodzi o poród to mam dwa marzenia: żeby samo się zaczęło, bez wywołania.
Żeby urodzić SN, bardzo boję się CC.

Mój małż pojechał do pracy, a ja leżę i odpoczywam. Do tego mam wilczy apetyt...Ciągle czuję głód, strasznie mnie to denerwuje.

też mialam te bóle miesiączkowe...i w krzyżu .. to były takie fale..są i nie ma... każdy dzień jakby inny .. a czopa już więcej nie widziałaś?

tak może być że wszystko będzie meczyc a urodzi się o czasie..
aż przypomniało mi się jak na forum z córką laski tak pisały o tych różnych objawach ...co mnie nie dotknęło
jedynie ten czop i urodziłam szybciej od nich z tymi wszystkimi bolesciami skurczami LOL

napiszę jak mi ustaną te bóle .. na razie ciągle co 5.6. 7min LOL ale mogą ustać więc się nie nastawiam

i też mam apetyt!!!
dziś miałam w planie zrobić nadziewane mieskiem serem itp. pieczary wielkie i nadziewane ziemniaki upieczone .Mąż był nastawiony na to to się wzięłam i zrobiłam ...się.napchalam strasznie :/
zrobiłam też serowy sos do ziemniaków pychotaaaa

a tu wkleje opis który idealnie pasuje do tego jak ja je odczuwałam w tej ciąży od dłuższego czasu
 

Załączniki

  • Screenshot_20181013-140853-540x960.png
    Screenshot_20181013-140853-540x960.png
    36,8 KB · Wyświetleń: 99
też miewał te bóle miesiączkowe...i w krzyżu .. to były takie fale..są i nie ma... każdy dzień jakby inny .. a czopa już więcej nie widziałaś?

tak może być że wszystko będzie meczyc a urodzi się o czasie..
aż przypomniało mi się jak na forum z córką laski tak pisały o tych różnych objawach ...co mnie nie dotknęło
jedynie ten czop i urodziłam szybciej od nich z tymi wszystkimi bolesciami skurczami LOL

napiszę jak mi ustaną te bóle .. na razie ciągle co 5.6. 7min LOL ale mogą ustać więc się nie nastawiam

i też mam apetyt!!!
dziś miałam w planie zrobić nadziewane mieskiem serem itp. pieczary wielkie i nadziewane ziemniaki upieczone .Mąż był nastawiony na to to się wzięłam i zrobiłam ...się.napchalam strasznie :/
zrobiłam też serowy sos do ziemniaków pychotaaaa

a tu wkleje opis który idealnie pasuje do tego jak ja je odczuwałam w tej ciąży od dłuższego czasu
Jeśli chodzi o czop to jeszcze kilka razy taki smark był na wkładce lub papierze. Ale mało tego.
Wiem, że te lekkie bóle mogą nas tak straszyć do samego terminu porodu. Dlatego staram się tym nie zamartwiać, tym bardziej że z dnia na dzień dziecię jest coraz silniejsze. Oby tylko samo się zaczęło bez wywołania przez lekarzy i niepotrzebnego pobytu w szpitalu.

Patrzę na stopy właśnie i mi zmalały [emoji16][emoji16][emoji16] ale czad, mam chude palce.Ciekawe jak długo hehe
 
reklama
Znowu mamy tego samego dnia ;) trzymam kciuki, żeby Ci to choć zelżało. Też mam codziennie wieczorem te twardnienia co 9 do kilkunastu minut, na szczęście w miarę bezbolesne. Jakby mnie to bolało jak Ciebie to chyba bym zawału dostała czy to może być już. Oby nam to szyjek nie ruszało...
naprawde ? ale fajnie:)

coś czuję że szyjki nie rusza ..a jak ruszy to nie na tyle by już się zaczęło..
wydzielina wciąż taka sama..tyle że więcej
zawału kochana dostanę jak po tym tyg się nic nie ruszy!!

@Mama Zuzi i Antosia martwisz się czymś bo nie zapytałam czy po prostu to ten dzień gdzie wszystko jest do tzw. dupy za przeproszeniem...
czasem tak się czuję.. wszystko mnie nudzi jakby ..brak zainteresowania ..życiem heh ... napewno beda lepsze dni jak to od lat:) także głową do gory
 
Do góry