Listopadowe mamy 2018

[Ewela2805]

Dziewczyny w nocy trafiłam do szpitala z krawieniem, złe przepływy. O 5 z minutami cc, Mati malutki 1700 coś, leży w inkubatorze. Jeszcze go nie widziałam. Jak mnie obudzili to ryczałam jak bóbr.
Lekarze mnie nazywają płaczka.

Boże niedawno się obudziłam i czytałam 3 razy twój wpis bo nie wiedziałam czy źle przeczytałam czy to z zaspania. A który ty tydzień kochana miałaś?? NAJWAZNIEJSZE ZE Z MALYM WSZYSTKO W PORZĄDKU ! I gratulacje !!!! Napisz jak już go zobaczysz koniecznie i co lekarze powiedzą, przesyłam buziaki dla Was !!! Jak już go zobaczysz to napewno już inaczej się poczujesz [emoji120][emoji175] GRATULACJE! [emoji8]

 

[Mama Zuzi i Antosia]

Dzień dobry wszystkim!
Kciuki za dzisiejsze wizyty. Piszcie później jak się mają Maluszki [emoji4]
Ja oczywiście od 5 na nogach, tak strasznie wieje, że nie da się spać [emoji57]
@Mama Zuzi i Antosia piszesz, że Mały Ci się przekrecil bo nie czujesz bólu w kroczu a u mnie odwrotnie. Albo się obniżyła jeszcze albo jakoś przekręciła bo teraz boli nawet jak leżę.
Na szczęście zostało nam 8 dni do bezpiecznego terminu, jestem coraz bardziej spokojna [emoji4]

Nie wiem czy się przekrecil, ale mam wrażenie że przestał mi ugniatać coś co powodowało ból. Mam nadzieję, że dalej siedzi główką w dół[emoji4]
Ale jak się Wam pochwaliłam, że nie boli to teraz trochę zaczyna hehehe tu o niczym nie można pisać hehehe

Dziewczyny w nocy trafiłam do szpitala z krawieniem, złe przepływy. O 5 z minutami cc, Mati malutki 1700 coś, leży w inkubatorze. Jeszcze go nie widziałam. Jak mnie obudzili to ryczałam jak bóbr.
Lekarze mnie nazywają płaczka.

Maja gratulacje kochana!
Mati silny chłop, będzie wszystko dobrze.
Jesteś wspaniałą matką! Nie wolno Ci myśleć inaczej. Zrobiłaś wszystko co możliwe aby Synuś urodził się zdrowy, ale on miał inne plany, chciał szybciej Cię zobaczyć.
Jeśli Ci lepiej jak ryczysz to rycz, takie nasze prawo. Ale nigdy ale to nigdy nie myśl nawet że Ty jesteś złą matką, jesteś cudowna!!!
Informuj nas na bieżąco co z Wami. Buziaki

 

[springflower]

@ majcyr - gratulacje!!! Mały jest już zaoopiekowany, będzie dobrze Dużo sił życzę!

 

[Weronikakrz]

Gratulacje majacyr@
Mati szybko nadrobi i tak długo wytrzymałas ja nogi ściskam żeby nieurodzic jednak te nasze macice rozciagniete są po poprzednich ciazach dlatego pewnie inaczej to odczuwamy trzymaj się jesteś wielka

 

[pollyyoanna]

@majacyr dużo siły i zdrowia dla Ciebie i synka. Nie płakaj <3

 

[Tyna_88]

Dziewczyny w nocy trafiłam do szpitala z krawieniem, złe przepływy. O 5 z minutami cc, Mati malutki 1700 coś, leży w inkubatorze. Jeszcze go nie widziałam. Jak mnie obudzili to ryczałam jak bóbr.
Lekarze mnie nazywają płaczka.

Biedna Płaczesz bo nie dotrwałaś do terminu? Czy dlatego, że Cię uśpili i nawet nie mogłaś go zobaczyć? Czy Twój mąż może Ci chociaż pokazać go na zdjęciu? Jak się Mati czuje? Mówili Ci już lekarze? Trzymaj się i nie myśl tak jak myślisz, bo tyle zrobiłaś dla Małego co chyba żadna z nas, tyle leżenia. Zdrówka Wam życzę

 

[Annulek]

@majacyr Gratulacje, Kochana! Będzie dobrze, synek da radę. Nie płacz. Jesteś wspaniałą mamą, nie myśl inaczej. [emoji173]

I my wizytujemy dzisiaj... jeszcze czeka mnie odbiór wyników morfologii. W sumie dopiero wstałam, bo narzeczony ma wolne i marzyłam o lekkiej kawie... którą musiałam zrobić sobie sama.
Udanych wizyt, bo to już prawie koniec![emoji3]

 

[Igorowelove]

Maja, po pierwsze to gratulacje! [emoji173]️ Po drugie nic się nie martw, dobrze że w porę zjawiliscie się w szpitalu,to już świadczy o tobie jaka wspaniała mama jesteś! jesteście w dobrych rekach! Będzie dobrze, bo musi!

 

[Frosty]

Dziewczyny w nocy trafiłam do szpitala z krawieniem, złe przepływy. O 5 z minutami cc, Mati malutki 1700 coś, leży w inkubatorze. Jeszcze go nie widziałam. Jak mnie obudzili to ryczałam jak bóbr.
Lekarze mnie nazywają płaczka.

Mają gratulacje [emoji4] Mati bardzo Cię zaskoczył bo pewnie nie spodziewalas się że poród tak szybko nastąpi, ale nic się nie martw, Mati jest silnym chłopcem, da sobie radę [emoji4] Jesteś naprawdę bardzo dzielną mamą, to Ty jako jedna z nielicznych całą ciążę leżałaś żeby Mati jak najdłużej wytrzymał w Twoim brzuszku i zobacz jak ładnie siedział, wyszedł w dobrym momencie bo to już skończony 35 tydzień, na pewno wszystko będzie dobrze i Ty nie masz sobie nic do zarzucenia. Dobrze, że szybko zareagowałas bo mogło by się to skończyć nie najlepiej, naprawdę jesteś super [emoji4]

 

[Naan34]

Dziewczyny w nocy trafiłam do szpitala z krawieniem, złe przepływy. O 5 z minutami cc, Mati malutki 1700 coś, leży w inkubatorze. Jeszcze go nie widziałam. Jak mnie obudzili to ryczałam jak bóbr.
Lekarze mnie nazywają płaczka.

Kochana modlę się za Was. Wszystko musi być dobrze!