reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Listopadowe mamy 2018

Ja juz po wizycie i niestety nie podniosla mnie ona na duchu.

2 tygodnie temu mielismy USG 3 trymestru - wszystko wygladalo super, Franek w 64 percentylu, 1606 g w 30 tc, zadnych nieprawidlowosci.

Dzis na wizycie okazalo sie, ze znowu schudlam - prawie 2 kg... Poniewaz mam cukrzyce ciazowa to musimy stale kontrolowac wage i przeplywy, wiec bylo USG. I dzis waga malego tylko 1723 g, 20 percentyl. Lekarka niby powiedziala, ze wszystko ok, ze musimy monitorować stan regularnie, ale mam sie niczym nie martwic. Dopiero w domu zobaczylam, ze wymiar samego brzuszka jest ponizej norm na siatce w ogole. I niby wiem, ze najwazniejsze, ze lekarz, ktory dobrze sie zna mowi mi, ze na razie nie ma powodow do niepokoju, ale ja juz spanikowalam i obawiam sie hipotrofii... :( Oby te 2 tygodnie minely jak najszybciej i zeby waga jednak wzrosla...

mam nadzieję że lekarka sprawdziła raz jeszcze pomiary i że malec urosnie przez te 2 tyg. i tego musisz się trzymać ! a może teraZ rzyspieszy ze wzrostem??? teraz trzeba wierzyć że będzie dobrze
 
reklama
Witam, ja jestem z okolic Bielska i tam też będę się rozpakowywać :tak:
Ja jestem ale ja się będę rozpakować w marcu

Super a gdzie wybieracie się do szpitala lub do Esculapu ?Ja rodziłam syna na Wyspiańskiego i teraz też się wybieram. Jeśli potrzeba mam zdjęcie co trzeba zabrać na Wyspiańskiego.Wychodzę z założenia gdzie by człowiek nie poszedł to i tak musi to przeżyć:wink:
Dziewczyny wagą się nie przejmujcie przyjdzie czas to się pozbędziemy co trzeba.
Gratulacje udanych wizyt ;)
 
Brzuszek był mniejszy a reszta?
Bo np.u mnie brzuszek prawie 4tygodnie do przodu, ale ponieważ nóżka i główka 2 do przodu, wiec różnica w rozmiarach jest już tylko 2 tygodnie - czyli chyba w normie...
Wiec moze główkę i nóżkę tez masz mniejsza, wiec brzuszek wcale tak nie odstaje od reszty?

No wlasnie tylko jeden jedyny pomiar brzuszka taki maly, gdzies na 29 tc - pozostale wszystkie sa na 32-33, takze w normie.
Wiem, ze roznice byc moga, ale ten spadek na siatce jest dosc spektakularny :( Plus moj spadek wagi tez niczego dobrego nie zwiastuje... Czekaja mnie chyba niestety 2 tygodnie niepewnosci :(
 
Naprawdę zapytałaś sie partnera kto będzie ważniejszy dla niebo!????[emoji85]
Nigdy nie rozpatrywałam mojego życia rodzinnego pod tym względem. Dla mnie maz nie jest ważniejszy od dziecka, a dziecko od męża, kocham ich oboje, każde zupełnie inna miłością [emoji5] męża jako mężczyznę z którym zdecydowałam sie spędzić resztę życia, ojca moich dzieci, partnera, który mnie wspiera i którego ja wspieram, to miłość, na która decyduje sie każdego dnia rano gdy wstaje [emoji8]i kocham synka miłością rodzicielską, bezwarunkową i niemierzalną[emoji7] jakbym musiała wybrać to by mi serce pękło. A gdybym miała ratować z płonącego domu to tak- uratowałabym synka - ale dlatego, że jest dzieckiem i musiałabym mu pomóc, wierzyłabym, że mąż jako dorosły sobie poradzi... Ot, taka przenośnia [emoji23][emoji85][emoji23]
I żeby nie było... mam nadzieję, że mąż czuje to samo. Że tez w razie Wu ratowałby syna i nie tylko nie jestem zła, ale oczekiwałabym tego od niego. Nie jestem zazdrosna o własne dziecko. To owoc naszej miłości. I to nas spaja, nie dzieli[emoji106][emoji28]
[emoji85][emoji5]

Zapytałam :D Siedzieliśmy sobie pewnego wieczoru jakos miesiac przed slubem na kanapie i wyskoczył mi w necie jakiś artykuł w stylu: pytania, które musicie sobie zadać przed ślubem :D Z wiekszosci mielismy niezly ubaw, niektore były sensowne i było też i to. Mnie ono troche zaskoczylo i mialam juz na koncu języka, ze oczywiscie dziecko.
Potem sobie uswiadomilam, ze tak naprawdę milosc do dziecka będzie zupełnie czyms innym niż miłość do męża i zgadzam się w 100% z tym co piszesz. Ale też zgadzam się z tym co powiedział mój mąż - nie wolno zaniedbywać partnera i przekładać relacji z dziećmi ponad relacje małżeńskie. Trzeba znać we wszystkim umiar i umieć to wszystko wypośrodkować. Wiadomo, że zalezy też wszystko od tego jaki jest związek, ale patrząc na mojego męża, wiem że będzie wspaniałym ojcem. I zamierzam znajdować mimo rodzicelstwa chwile tylko dla nas, a nie wszystko podporządkowywać dzieciom jak to sie dzieje w niektórych rodzinach. We wszystkim trzeba zachować zdrowy rozsądek :)

Jesteś odważna :) U mnie kraje muzułmańskie odpadły, przez zdarzające się tam biegunki. Ale jak masz tatę pediatrę to nie musisz się bać :)
Jako dziecko byłam kilka razy w Turcji i nigdy mi nic nie było. Za to w Bułgarii dostałam takiego rozwolnienia, że myślałam, że tam umrę :)
Wbrew pozorom w takich krajach jak Turcja o wiele bardziej dbają o turystów niż w krajach europejskich :)
 
Ja juz po wizycie i niestety nie podniosla mnie ona na duchu.

2 tygodnie temu mielismy USG 3 trymestru - wszystko wygladalo super, Franek w 64 percentylu, 1606 g w 30 tc, zadnych nieprawidlowosci.

Dzis na wizycie okazalo sie, ze znowu schudlam - prawie 2 kg... Poniewaz mam cukrzyce ciazowa to musimy stale kontrolowac wage i przeplywy, wiec bylo USG. I dzis waga malego tylko 1723 g, 20 percentyl. Lekarka niby powiedziala, ze wszystko ok, ze musimy monitorować stan regularnie, ale mam sie niczym nie martwic. Dopiero w domu zobaczylam, ze wymiar samego brzuszka jest ponizej norm na siatce w ogole. I niby wiem, ze najwazniejsze, ze lekarz, ktory dobrze sie zna mowi mi, ze na razie nie ma powodow do niepokoju, ale ja juz spanikowalam i obawiam sie hipotrofii... :( Oby te 2 tygodnie minely jak najszybciej i zeby waga jednak wzrosla...
Nie zamartwiaj się proszę może źle powpisywał wymiary.Jak do tej pory było wszystko Ok i tak na pewno jest.
Dziewczyny kilka dni temu urodziła moja przyjaciółka 9 m-cy horroru dziecko miało mieć poważną wadę.Długo pisać bo historia jak z filmu.Urodziła piękną zdrową córeczkę.
U mnie w rodzinie kilka lat temu kuzyna żona urodziła córkę z przepuchliną kręgosłupa a przez 9 m-cy wszystko wzorowo na usg.Dlatego ja jestem niedowiarkiem co lekarze czasem opowiadają...Wiadomo trzeba mieć zaufanie do lekarza i jego wiedzy ale życie pokazuje co ma być...
 
Super a gdzie wybieracie się do szpitala lub do Esculapu ?Ja rodziłam syna na Wyspiańskiego i teraz też się wybieram. Jeśli potrzeba mam zdjęcie co trzeba zabrać na Wyspiańskiego.Wychodzę z założenia gdzie by człowiek nie poszedł to i tak musi to przeżyć:wink:
Dziewczyny wagą się nie przejmujcie przyjdzie czas to się pozbędziemy co trzeba.
Gratulacje udanych wizyt ;)

Cześć, długo rozważałam Esculap, ale cena jest zaporowa, poza tym w moim przypadku muszę zaufać lekarzom i właściwie jestem skazana na Wojewódzki - zaufać w sensie, że nie będą ściemniali tylko na czas zrobia mi cesarkę jak obiecują, a skazana dlatego, bo moje dzieciątko może urodzić się z pewną wadą genetyczną (nie do wykrycia na prenatalnych) także musimy się przygotować i mieć pewnych hematologów pod ręką.
 
@Pauliska757 ja bym nie mówiła, że Wam nie pasuje termin chrzcin.
Przecież nie robi tego celowo.
Każdy wybiera taki termin Chrzcin jaki mu pasuje.


@urs jak Ci się poprawi to narzekaj.
Każda z nas ma lepsze i gorsze dni.

@Paulianna89 tylko się nie obrażaj, ale po co masować piersi?
Wiesz ja z ciekawości pytam.

@Dita mi brak seksu ostatnio wali na dekiel.
Nawet miewam sny takie teges( może na zamkniętym napiszę) i czekam do 23 października, kiedy to szykuję napad na mojego wku...ego mnie męża [emoji12]

@Ewelina1406 cieszę się, że wizyta udana i Lenka pięknie rośnie.

@Dzidzibobo myślę, że Twoja waga ok.
Cieszę się, że wizyta udana.
 
reklama
Super a gdzie wybieracie się do szpitala lub do Esculapu ?Ja rodziłam syna na Wyspiańskiego i teraz też się wybieram. Jeśli potrzeba mam zdjęcie co trzeba zabrać na Wyspiańskiego.Wychodzę z założenia gdzie by człowiek nie poszedł to i tak musi to przeżyć:wink:
Dziewczyny wagą się nie przejmujcie przyjdzie czas to się pozbędziemy co trzeba.
Gratulacje udanych wizyt ;)
Albo Wyspiański albo wojewódzki słyszałam że do Wojewódzkiego najlepiej jechać jak już się jest po terminie a na Wyspiańskiego jak normalnie się zacznie poród
 
Do góry