reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Listopadowe mamy 2018

Ciężka noc za mną ;p
Okazało się, że muszę mieć zmieniony weflon, bo się obudziłam i mi leciała krew - miałam podpietą kroplowkę, ale już przestało działać. Położna kuła mnie w 4 miejscach i za każdym razem nie działało... Jak próbowała coś wstrzyknać to myślałam, że zejdę. Wreszcie zawołała inną i za pierwszym razem się udało.
Jeśli ktoś się boi lub mdleje przy pobieraniu krwi to polecam tą Panią ;p
Ja to sie smialam, ze przy mnoe to noedlugo losowanie zaczna robić, ktora pobiera krew lub wenflon zaklada, bo kazda sie bala :D jedna tylko byla, ktora jakos zawsze trafila a nie kuła po piec razy.
 
reklama
Czyli lepiej już jej nie masować [emoji5]
Moje siostry chyba tez tak miały, w sensie twarde szyjki. Bo mimo, że rodziły i skurcze miały, akcje trwały po 12 godzin i więcej a szyjki nie chciały współpracować - twarde sztuki [emoji28]
Mam tez nadzieje, że te moje biegunki nie wpływają na długość szyjki... ech, rozterki końcówki ciazy [emoji28] w pierwszej wszystko mnie ominęło



Kiedyś bolało od czasu do czasu, teraz już chyba praktycznie cały czas przy chodzeniu [emoji53]
Tak jak mowilam, do wytrzymania to jest.. tylko, że nie wiem czy to jest ok. No ale mowilam o tym ginowi i nic mi nie kazał sie oszczędzać specjalnie, wiec pewnie główka.. waga dziecka pewnie już tez robi swoje. Chłopak sobie szykuje wyjście [emoji33][emoji85]
A ciebie dalej tak boli krocze czasami? Czy już częściej?
Mnie moje krocze boli cały czas. Sa dni, ze jest lepiej, a sa takie, ze ide jak kaczka. Jedynie jak leze to nie boli. Na prawej nodze stanac w ogole nie moge. Moj gin o tym wie, no i teraz mialam to badanie w szpitalu i nic nie mowili, ze z szyjka sie cos dzieje, poza tym, ze jest miekka, ale jest pozamykana itd.
 
Ciężka noc za mną ;p
Okazało się, że muszę mieć zmieniony weflon, bo się obudziłam i mi leciała krew - miałam podpietą kroplowkę, ale już przestało działać. Położna kuła mnie w 4 miejscach i za każdym razem nie działało... Jak próbowała coś wstrzyknać to myślałam, że zejdę. Wreszcie zawołała inną i za pierwszym razem się udało.
Jeśli ktoś się boi lub mdleje przy pobieraniu krwi to polecam tą Panią ;p

Ludu, pielęgniarki sadystki [emoji33][emoji85]
To u mnie tak reagują na widok moich zyl... Oj, nic tu nie widać, gdzie my tu sie wklujemy [emoji85]I już wiem, że będzie ciężko [emoji28]a jest taka jedna co tylko patrzy i kiwa głową, mówi - bardzo ładnie i kłuje tak, że nie wiem jak i kiedy[emoji106] niestety rzadko na nią trafiam [emoji53]
A jak u ciebie? Masz leżeć w szpitalu do odwołania?
 
Czyli lepiej już jej nie masować [emoji5]
Moje siostry chyba tez tak miały, w sensie twarde szyjki. Bo mimo, że rodziły i skurcze miały, akcje trwały po 12 godzin i więcej a szyjki nie chciały współpracować - twarde sztuki [emoji28]
Mam tez nadzieje, że te moje biegunki nie wpływają na długość szyjki... ech, rozterki końcówki ciazy [emoji28] w pierwszej wszystko mnie ominęło



Kiedyś bolało od czasu do czasu, teraz już chyba praktycznie cały czas przy chodzeniu [emoji53]
Tak jak mowilam, do wytrzymania to jest.. tylko, że nie wiem czy to jest ok. No ale mowilam o tym ginowi i nic mi nie kazał sie oszczędzać specjalnie, wiec pewnie główka.. waga dziecka pewnie już tez robi swoje. Chłopak sobie szykuje wyjście [emoji33][emoji85]
A ciebie dalej tak boli krocze czasami? Czy już częściej?
Nie boli od razu jak wstaje ale jak już zacznie to boli dosyc mocno i musze się położyć żeby przeszło a ze teraz przez większość czasu leżę to aż tak bardzo mi to nie dokucza [emoji3]

Masz termin jeden dzień po mnie więc jeszcze troszkę musimy wytrzymać a później te główki juz się mogą tam rozpychać [emoji16]
 
Meldujemy się po wizycie 32+4 ;)
Gin zapytał zanim zaczął mierzyć na usg ile obstawiamy, że waży, no więc mówię 2300, a on pomierzył i do mnie "matka to jednak zawsze wie, 2310 proszę pani" :D Główka na szczęście zwolniła i teraz nie jest "starsza" o 2-3 tygodnie tylko o pół tygodnia, więc tyle dobrego :) Niestety powiedział, że rośnie duża dziewczynka, obstawia do porodu ponad 3500, więc zapytałam czy dam radę urodzić sn. A on na to, że nie ma się co bać, urodzimy w 38 tygodniu, żeby nie przybrała za dużo i nie daj Boże, żeby nie przenosić :szok: i zastanawiam się jaki on ma pomysł na to, żeby urodzić wcześniej? Może nie wspomniał mi o miękkiej szyjce, tak jak jest u @Dita_333 ? Ma teraz 2,4cm, więc przez miesiąc skróciła się o 8mm, ale kazał po prostu się oszczędzać jak dotąd, więc już tak nie leżę całe dnie. Jak zapytałam czy będziemy wywoływać czy co, to powiedział z uśmiechem "teraz się Pani skupi, żeby donosić te 3 tygodnie a potem zobaczymy, będzie trzeba częściej się badać" i już nic z tego nie wiem o_O w ogóle był jakiś taki wyluzowany wczoraj, jakby to było oczywiste, że odstawię leki i urodzę o_O
Ogólnie przymasowałam od początku już 10,5 kg, nie wiem gdzie to siedzi, bo nadal wchodzę w spodnie sprzed ciąży tylko się nie dopinam i te bardziej uciągliwe i dłuższe bluzki xs czy s też jeszcze się nadają do chodzenia :oo:

@MangoWawa ja dla świętego spokoju dowiedziałabym się, czy można soczewki do cięcia, bo generalnie wszystkie ciała obce do operacji powinno się zdjąć/wyjąć. Pewnie chodzi o potencjalne ryzyko zakażenia, ale może zależy od wymogów szpitala. Jak poczytałam wczoraj w necie, to też piszą, że do cięcia trzeba wyjąć soczewki ;)

@Balonsbalons przypomniałam sobie jeszcze o czymś naturalnym na kaszel - syrop z cebuli! mniam :-D

Ja dziś spałam jak zabita 8h, nawet na siku raz nie wstałam 8-)

Oj nie, ja dziecka nie zobaczę jak wyjmę :) A poza tym ja moje soczewki wymieniam raz na 30 dni więc lepiej jak będę je miała cały czas niż grzebać w szpitalu paluchami w ich bakteriach :)
 
Nie boli od razu jak wstaje ale jak już zacznie to boli dosyc mocno i musze się położyć żeby przeszło a ze teraz przez większość czasu leżę to aż tak bardzo mi to nie dokucza [emoji3]

Masz termin jeden dzień po mnie więc jeszcze troszkę musimy wytrzymać a później te główki juz się mogą tam rozpychać [emoji16]

Ja czekam tylko do 18.10, a pózniej to już niczym sie nie przejmuje [emoji5]
I tak mi powiedział gin tydzień temu na wizycie- żebym 3 tygodnie wytrzymała i będzie ok. Tego sie trzymam [emoji106]
A z tym kroczem i biegunkami, i z tà akcją wczorajsza ze skurczami cos niby przepowiadające to czuje większy stres niż w 1.ciąży gdzie nie miałam NIC objawów do samego porodu... Wiec czekam na ten 37 tydzień [emoji16][emoji5]
 
Co myślicie o kurze babci dany do karmienia?
Wydaje mi się, że większe i w kształcie zamykającej się litery C są wygodniejsze, łatwiej zmienić pozycję do karmienia np. z boku. I mam wrażenie, że obszerniejsze dają jakieś takie większe poczucie bezpieczeństwa :)

Cześć dziewczyny. Na chwilę obecną mam wyprane i wypracowane ubranka. Kupiłam ostatnio 2 staniki do karmienia w h&m. Jutro chyba zacznę pakować torbę do szpitala.
Ja tak zwlekam z zakupem biustonoszy do karmienia żeby nie okazało się za miesiąc, że kupiłam za małe. Może już teraz nieco zawyżę rozmiar przy zakupie, sama nie wiem...

Kupujecie też biustonosze do spania? Np. Medela - Bravado.
 
Ja to sie smialam, ze przy mnoe to noedlugo losowanie zaczna robić, ktora pobiera krew lub wenflon zaklada, bo kazda sie bala :D jedna tylko byla, ktora jakos zawsze trafila a nie kuła po piec razy.

Ja na pytanie pielęgniarki "jak pani znosi kłucie" zawsze odpowiadam, że ja w miarę, gorzej z kłującym :-D:-D no bo taka prawda, chociaż nie chcę kobit straszyć, ale jedna jak zakładała wenflon, to się aż cała spociła przy tym, bo ciągle był niedrożny, aż poprosiła koleżankę, żeby zrobiła to za nią. I chyba mnie dobrze zapamiętała, bo potem jak ją widziałam gdzieś przypadkiem, to od razu mnie poznawała :D
Więc już nie wiem, czy myśląc o porodzie bardziej boję się bólu czy miliona ukłuć i wenflonu w ręku :szok:

Dziś pierwszy raz od maja idę do fryzjera, aż jestem podekscytowana :-D ale przynajmniej pierwszy raz w życiu udało mi się zapuścić grzywkę, a zapuszczam ją od 8 lat i zawsze w końcu ścinałam, bo już mnie denerwowała :-D

Jakoś po tej wizycie mi wrócił humor. Ja tak mam, że albo wychodzę z wizyty mega zdołowana, albo mega zadowolona, dobrze, że wczoraj trafiło na to drugie, od razu mam więcej powera do życia ;)
 
reklama
O kurach babci dany słyszałam same złe opinie, a też już byłam nastawiona, żeby ją kupić. Że za krótka, za mała, niewygodna, rwie się w pralce no i że teraz służy mamom tylko jako ozdoba pokoju, ewentualnie jakiś zagłówek. A cena w sumie nie mała, więc sobie darowałam. Też bym wybrała taką w kształcie litery C, gdybym miała kupować ;)

@Dita_333 a ja z kolei słyszałam, że przy zaparciach może się skracać szyjka ;) u mnie np jak mam zaparcie to od razu czuję, że częściej macica twardnieje...
 
Do góry