reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Listopadowe mamy 2018

U mnie to ten problem, że synek wylazł w 37 tygodniu, a przewidywane wagi są na 40 tydzień... to nie mam z czym porównać. Tylko z tym, że wg usg miał dzień przed porodem 2900 w 37, a ten już w skończonym 33 niby 2700....
I niby, niby!z tą waga do porodu czyli 40 tygodnia idzie na 4000-4200, a synek pierwszy tak ze 3600- ale na 40 tydzień. Ale skąd mogę widzieć czy przybrałby jeszcze 500gr w 3 tygodnie? Moze by zwolnił? Albo przyspieszył? Wiec mi ciężko porównywać [emoji848]
Wychodzę jednak z założenia, że jak pisałam wcześniej - ja olbrzymow nie rodzę [emoji23] wiec albo urodzę znowu wcześniej przecietniaczka.. albo w terminie - ale wcale wielki nie będzie, bo zwolni czy usg sie pomyliło [emoji5][emoji106]
I tak mam w głowie już ustawione w opcjach pt.poród [emoji23][emoji106][emoji16]



Właśnie, ty duże dzieciaczki rodzisz.. wiec raczej trudno wierzyć, że usg sie myli, tym bardziej, że na każdym ci teraz wychodzi duży bobasek [emoji847][emoji28] możesz liczyć, że urodzisz wcześniej to ci bobas nie nabierze do 5kg [emoji85][emoji33]
Opcja cc jest jak najbardziej do rozważenia [emoji848][emoji106]



Jak ci tylko z jednej strony tak twardnieje to wg mnie nie skurcz i nie twardnienie. Mi jak sie „stawia” macica to cały brzuch jak kamień sie robi i to czuć wyraźnie pod ręka i nawet widać jak sie mięśnie spinają gołym okiem. Ta lewa strona to pewnie wypięte plecy i pupa [emoji106][emoji5] a kłucia bo moze trochę to już bolesne? Który masz tydzień?



Gdzie tam usg wierzyć na 100% [emoji85] to tylko sprzęt i jeszcze ręka lekarza [emoji5]
Lepiej chyba jak sie pomyli i powie wagę wieksza, bo urodzić łatwiej SN mniejsze bobo [emoji5] gorzej jakby powiedzieli, że jest 3300, ródź se pani, a później z bólem wielkim wyskakuje ponad 4 kg[emoji33][emoji85]
Teraz mam 16+5
 
reklama
U mnie lekarz nic nie mówił o przewidywanej wadze podczas porodu. Ale można zobaczyć na siatki centylowe i jeżeli maluch rośnie regularnie, to można policzyć ile mniej więcej będzie miał w 39 czy 40t.
Ja nie wierzę na 100% w tą wagę z usg, z synem pomylili się o ponad 700g na +. A termin to tak jak dziewczyny piszą liczy się z om lub zgodnie z datą pierwszych usg, mój lekarz mówi, że do 10t.

22 tc 374 gram (10 centyl) 575 gram (50 centyl) 754 gram (90 centyl)
23 tc 351 gram (10 centyl) 588 gram (50 centyl) 839 gram (90 centyl)
24 tc 364 gram (10 centyl) 640 gram (50 centyl) 958 gram (90 centyl)
25 tc 409 gram (10 centyl) 726 gram (50 centyl) 1106 gram (90 centyl)
26 tc 483 gram (10 centyl) 841 gram (50 centyl) 1280 gram (90 centyl)
27 tc 584 gram (10 centyl) 983 gram (50 centyl) 1476 gram (90 centyl)
28 tc 708 gram (10 centyl) 1148 gram (50 centyl) 1689 gram (90 centyl)
29 tc 852 gram (10 centyl) 1331 gram (50 centyl) 1915 gram (90 centyl)
30 tc 1014 gram (10 centyl) 1529 gram (50 centyl) 2151 gram (90 centyl)
31 tc 1189 gram (10 centyl) 1738 gram (50 centyl) 2392 gram (90 centyl)
32 tc 1377 gram (10 centyl) 1955 gram (50 centyl) 2634 gram (90 centyl)
33 tc 1572 gram (10 centyl) 2175 gram (50 centyl) 2873 gram (90 centyl)
34 tc 1772 gram (10 centyl) 2395 gram (50 centyl) 3105 gram (90 centyl)
35 tc 1975 gram (10 centyl) 2611 gram (50 centyl) 3326 gram (90 centyl)
36 tc 2177 gram (10 centyl) 2819 gram (50 centyl) 3531 gram (90 centyl)
37 tc 2374 gram (10 centyl) 3015 gram (50 centyl) 3718 gram (90 centyl)
38 tc 2565 gram (10 centyl) 3196 gram (50 centyl) 3880 gram (90 centyl)
39 tc 2746 gram (10 centyl) 3358 gram (50 centyl) 4015 gram (90 centyl)
40 tc 2914 gram (10 centyl) 3496 gram (50 centyl) 4119 gram (90 centyl)

To zajebiaszczo [emoji85]
Pierworodny przecietniaczek, a ten niby blisko 90 centyla ... E tam... [emoji5]
Wróżenie z fusów jak Sara mówi [emoji23][emoji85]
 
Mnie to tak denerwuje, ze w szpitalu ciagle podają wiek ciąży inaczej. Raz z miesiączki, raz z usg, do tego dla jednych poród w 32 i 5 to 32 tc, dla innych 33.
Wiec Jasiowi wpisują w karty trzy różne wyliczenia, zależy kto wylicza. raz ze jest z 32 tc, raz 33, raz 34....
Wg mnie to 33 [emoji6]

Dzisiaj się wkurzyłam bo oddając siare zapytałam pielęgniarkę czy to ze dostaje antybiotyk nie szkodzi małemu. Było dla mnie oczywiste ze nie. A ona do mnie z oburzeniem ze takie rzeczy trzeba zgłaszać i mam się skonsultować z lekarzem. (Swoją droga myślałam ze jeden szpital to oni sami się konsultują ). Cała w stresie poleciałam na swój oddział, potem znowu na neonatologie i pytam lekarza. Na szczęście okazało się ze nie szkodzi on dziecku. Ale to nie wszystko!
na obchodzie dopytałam po co w ogóle mi go dają, to się okazało ze po nic i miałam go dostawać do porodu, tylko położne nie ogarnęły tematu :/;/:/ nie ma to jak obieg informacji !
O wszystko trzeba pytać i się prosić :/
 
Zgadzam się z Wami co ma być to będzie nie ma odwrotu:)Jedni urodzą duże dzidziusie inni małe ale najważniejsze aby Wszystkie były zdrowe:)
Jeszcze troszkę niby zostało ale patrząc że już jednego dzidziusia listopadowego mamy to nie wiadomo czy Nas wcześniej maleństwa nie zaskoczą.
Dostałam już l4 ponieważ szyjka u mnie się skróciła ale na szczęście zamknięta.Jak do tej pory szybko mi czas uciekał bo miałam zajęcie zobaczymy teraz w domku choć też sporo roboty ale to nie to samo co w pracy.Odpocząć i nabrać siły też trzeba.
 
Mnie to tak denerwuje, ze w szpitalu ciagle podają wiek ciąży inaczej. Raz z miesiączki, raz z usg, do tego dla jednych poród w 32 i 5 to 32 tc, dla innych 33.
Wiec Jasiowi wpisują w karty trzy różne wyliczenia, zależy kto wylicza. raz ze jest z 32 tc, raz 33, raz 34....
Wg mnie to 33 [emoji6]

Dzisiaj się wkurzyłam bo oddając siare zapytałam pielęgniarkę czy to ze dostaje antybiotyk nie szkodzi małemu. Było dla mnie oczywiste ze nie. A ona do mnie z oburzeniem ze takie rzeczy trzeba zgłaszać i mam się skonsultować z lekarzem. (Swoją droga myślałam ze jeden szpital to oni sami się konsultują ). Cała w stresie poleciałam na swój oddział, potem znowu na neonatologie i pytam lekarza. Na szczęście okazało się ze nie szkodzi on dziecku. Ale to nie wszystko!
na obchodzie dopytałam po co w ogóle mi go dają, to się okazało ze po nic i miałam go dostawać do porodu, tylko położne nie ogarnęły tematu :/;/:/ nie ma to jak obieg informacji !
O wszystko trzeba pytać i się prosić :/

Masakra jak człowiek sam nie przypilnuje to inni mają to gdzieś głęboko w d .... Z drugiej strony to oni powinni pilnować bo skąd człowiek się ma na tym znać,tym bardziej w takiej sytuacji jak w tej chwili Ty co się martwi i jest na pewno zestresowany i ma sto innych myśli niż pilnowanie lekarzy co robią.
 
Mnie to tak denerwuje, ze w szpitalu ciagle podają wiek ciąży inaczej. Raz z miesiączki, raz z usg, do tego dla jednych poród w 32 i 5 to 32 tc, dla innych 33.
Wiec Jasiowi wpisują w karty trzy różne wyliczenia, zależy kto wylicza. raz ze jest z 32 tc, raz 33, raz 34....
Wg mnie to 33 [emoji6]

Dzisiaj się wkurzyłam bo oddając siare zapytałam pielęgniarkę czy to ze dostaje antybiotyk nie szkodzi małemu. Było dla mnie oczywiste ze nie. A ona do mnie z oburzeniem ze takie rzeczy trzeba zgłaszać i mam się skonsultować z lekarzem. (Swoją droga myślałam ze jeden szpital to oni sami się konsultują ). Cała w stresie poleciałam na swój oddział, potem znowu na neonatologie i pytam lekarza. Na szczęście okazało się ze nie szkodzi on dziecku. Ale to nie wszystko!
na obchodzie dopytałam po co w ogóle mi go dają, to się okazało ze po nic i miałam go dostawać do porodu, tylko położne nie ogarnęły tematu :/;/:/ nie ma to jak obieg informacji !
O wszystko trzeba pytać i się prosić :/
Ja pier... No cała opieka szpitalna w jednym poscie:) jak lezalam w zeszłym roku to mi przyniosla pielegniarka 2 tabletki w kubeczku, podała i poszła do następnej dziewczyny. Pytam czy mam 2 na raz polknac? A ona: 'jakie polknac? To pod język!'... Na pewno bym się domyalila:)
 
reklama
Zgadzam się z Wami co ma być to będzie nie ma odwrotu:)Jedni urodzą duże dzidziusie inni małe ale najważniejsze aby Wszystkie były zdrowe:)
Jeszcze troszkę niby zostało ale patrząc że już jednego dzidziusia listopadowego mamy to nie wiadomo czy Nas wcześniej maleństwa nie zaskoczą.
Dostałam już l4 ponieważ szyjka u mnie się skróciła ale na szczęście zamknięta.Jak do tej pory szybko mi czas uciekał bo miałam zajęcie zobaczymy teraz w domku choć też sporo roboty ale to nie to samo co w pracy.Odpocząć i nabrać siły też trzeba.

Pewnie, że w domku inaczej [emoji106] ja na L4 ponad 3 tygodnie i dobrze mi [emoji5] choć wbrew pozorom ruchu mam więcej [emoji23] bo jednak w pracy siedziałam bite 8 godzin... a teraz nawet jak leżę to przecież nie cały dzień tylko na przykład godzinę. A reszta to już chodzenie, spacerowanie, sprzątanie, zabawa z dzieckiem, układanie, prasowanie itp.itd. Tym bardziej, że na mnie te siedzenie w ostatnich dniach pracy, źle działało... szczególnie krocze bardziej odczuwałam.
A czasu ile nam zostało ciężko powiedzieć... niby te z terminem na początek już blisko, bo można się rozpakować 3 tygodnie przed.. Ale widzisz, że kolejności nie ustalimy już wg tabelki, bo dzieci same decydują kiedy wyjsć [emoji28][emoji1]

Mnie to tak denerwuje, ze w szpitalu ciagle podają wiek ciąży inaczej. Raz z miesiączki, raz z usg, do tego dla jednych poród w 32 i 5 to 32 tc, dla innych 33.
Wiec Jasiowi wpisują w karty trzy różne wyliczenia, zależy kto wylicza. raz ze jest z 32 tc, raz 33, raz 34....
Wg mnie to 33 [emoji6]

Dzisiaj się wkurzyłam bo oddając siare zapytałam pielęgniarkę czy to ze dostaje antybiotyk nie szkodzi małemu. Było dla mnie oczywiste ze nie. A ona do mnie z oburzeniem ze takie rzeczy trzeba zgłaszać i mam się skonsultować z lekarzem. (Swoją droga myślałam ze jeden szpital to oni sami się konsultują ). Cała w stresie poleciałam na swój oddział, potem znowu na neonatologie i pytam lekarza. Na szczęście okazało się ze nie szkodzi on dziecku. Ale to nie wszystko!
na obchodzie dopytałam po co w ogóle mi go dają, to się okazało ze po nic i miałam go dostawać do porodu, tylko położne nie ogarnęły tematu :/;/:/ nie ma to jak obieg informacji !
O wszystko trzeba pytać i się prosić :/

Ludu!!! Ale organizacja pracy!!![emoji33] Dobrze, że się zainteresowałaś tematem, ciekawe jak długo by pchały w ciebie ten antybiotyk [emoji53]
Ja już naprawdę nie mogę doczekać się fotki Jasia [emoji5]
 
Do góry