reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopadowe mamy 2018

reklama
@Paulianna89 sama nie wiem jak to będzie wyglądało.. Niby kontakt mamy, twierdzi że chce to zmienic, terapia i te sprawy no i narazje temat ucichł.. Problem w tym że ja go chyba naprawde nadal kocham

Kochasz czy boisz sie samotności..
ważne, żeby cię szanował. I musisz mu ufać.
Nie decyduj na razie... teraz skup się na sobie i dzieciątku, wy jestescie teraz najważniejsi [emoji106][emoji5]


Dziewczyny ja nie miałam w ogóle badanego Gbs bo nie zdążyłam i podają mi antybiotyk od początki do teraz, także bez stresu na pewno zdążą.

Co do siary, to odciągam ręcznie na razie do strzykawki. Mam jej całkiem sporo, Jaśko nawet połowy nie zjada, bo na razie tylko dają mi odrobinkę. I dostałam pochwale za jakoś, położna dawno takiej treściwej nie widziała, wyglada jak sok pomarańczowy :D

Niestety nacinali mi krocze, co u takich wcześniaków jest praktykowane ze względu na chronienie główki i teraz strasznie mnie to ciągnie. Moja mama mówi ze to dlatego ze znieczulenie nie działało i napielam mięśnie i teraz tak już będzie mnie bolec aż do zdjęcia.
Miałyście nacinane krocza? Jeśli tak, to bolały Was szwy?

Nie nacinali wiec nie wiem, ale dziewczyny na pewno dobrze piszą, że tak bywa, skoro tez tak miały [emoji5]
A poza tym jak się czujesz? Psychicznie i w ogole ? Na zamkniętym został założony już wątek z dzieciaczkami [emoji5] otwierasz go z Jasiem [emoji16]
 
Dziewczyny, Jaś chyba wygrał plebiscyt na pierwszego bobasa naszego wątku.

Na razie pisze na szybko, wiecej dam znać później. Mam nadzieje ze doczytam tez co u Eweli.

Wczoraj o 14 w czasu czytania forum i postów o wodach płodowych, jak opisywalyscie jak Wam odchodzily, chlusnęło ze mnie. Nie wdając się jeszcze w szczegóły, pojechałam do szpitala.
O 18:30 w związku z rozwarciem przyjęli mnie na porodówkę, a o 20:44 urodził się Jas :)
Szybka akcja.

Z malutkim wszystko ok. Niestety miałam go tylko chwilkę na brzuchu, bo zabrali go do ibkubatorka. Wazy, o ile dobrze pamietam 1920 g, 48 cm.
Oddycha, ale wspomagają go jeszcze.

Mam nadzieje dziś go zobaczyć, dowiedzieć się więcej i poczuć ze jestem mama, bo trochę to do mnie nie dochodzi.


33 i 0 tc (z usg)
Gratulacje i dużo zdrowia dla Jasia![emoji8]
 
Hej Dziewczyny,
Ja dzis mialam super dzien - pierwotnie mialam spotkac sie z przyjaciolkami z liceum na obiad w knajpie a okazalo sie, ze zorganizowaly mi caly baby shower [emoji173]️[emoji173]️[emoji173]️ Milo bylo posluchac tych wszystkich dzieciowych historii, zwlaszcza, ze wiekszosc urodzila w tym lub zeszlym roku :) Dostalismy tez z Franiem mnostwo prezentow, a mi az glupio i jakos czuje, ze nie zasluzylam na tyle wspanialosci - hormony wcale nie pomagaja [emoji5] Mysle, ze teraz bede miala motywacje, zeby dokonczyc kompletowanie wyprawki i powoli zaczac pakowac sie do szpitala - na szczescie wiekszosc rzeczy juz czeka :)

A jutro z kolei u nas pierwsza rocznica ślubu - mam nadzieje, że będzie równie miło ;)

IMG_0213.JPG
 

Załączniki

  • IMG_0213.JPG
    IMG_0213.JPG
    406,1 KB · Wyświetleń: 375
Kochasz czy boisz sie samotności..
ważne, żeby cię szanował. I musisz mu ufać.
Nie decyduj na razie... teraz skup się na sobie i dzieciątku, wy jestescie teraz najważniejsi [emoji106][emoji5]




Nie nacinali wiec nie wiem, ale dziewczyny na pewno dobrze piszą, że tak bywa, skoro tez tak miały [emoji5]
A poza tym jak się czujesz? Psychicznie i w ogole ? Na zamkniętym został założony już wątek z dzieciaczkami [emoji5] otwierasz go z Jasiem [emoji16]
Gdzie ten wątek??
 
reklama
Do góry