reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Listopadowe mamy 2018

Witam w ten piękny słoneczny poranek :D Trochę mroźny, ale co tam, czuć przynajmniej, że już bliżej listopada :p

@Dita_333 nie wiem, czy nie doczytałam, czy nie pisałaś- rozmiar główki w normie? Gratuluję dużego chłopca ;) czyli wychodzi na to, że może jeszcze Ty pierwsza się pochwalisz dzidziusiem ;)

Mama mi jakiś czas temu opowiadała, że oglądała wywiad z jakąś polska aktorka (ale zabijcie, nie pamiętam z kim) i ta aktorka podobno mówiła, że niektóre 'gwiazdy' umawiaja cc na 36 tc, żeby po porodzie szybko wrócić do formy:szok:

No jakoś te nasze "gwiazdy" nigdy zbyt lotne nie były. Ciekawe co za pijarowiec im takie rzeczy doradza, bo raczej nie lekarz :-D


Ja to czuję, że u mnie na wizycie 32+5 dziecko będzie ważyło około 2kg a lekarz mi i tak powie, że duże ;/ może miał na myśli ostatnio właśnie obwód główki? Bo ważyła normalnie. Albo liczył po moich gabarytach, że będzie pod 3 kg, a tu ni hu hu, 90 centyl ;D
Czy istnieje jakaś siatka centylowa dla obwodu główki? Czy przyrost główki też może zwolnić pod koniec?

W ogóle mam zapisane w planach wizytowych u ginekologa badanie pomiaru miednicy na następną wizytę i zastanawiam się, jak to wygląda i czy ktoś coś takiego miał? Czy po takim badaniu któraś miała wskazanie do cc?
 
reklama
też tak wyliczalam hehe ale szczerze ci powiem że jak dalej będzie przybierać ..czy zwolni czy nie a zwolnić może to będzie od bobasa zależeć i wpływ na to mamy żaden


co do tego kiedy najlepiej rodzić ...myślę że za wcześnie napewno nie dobrze ale wole wcześniej jak później bo być w ciąży do 42tyg to raczej też mało bezpieczne może być oO i oczywiście będzie co ma być
mam nadzieję że wyczuje tak jak z córką nadchodzący poród

a dłonie to po co ci do porodu..mogą sobie być małe hahaha tyłek ważniejszy a mówisz że go nawet masz:p
ja napewno mam węższe biodra od ciebie i to chyba nawet nie o wzrost chodzi a właśnie o szerokość dolnej części

mam 2 koleżanki dużo niższe i drobniejsze odemnie a jedna 5kg i 4 trochę ponad rodziła a druga też prawie 5kg
.jak to zrobiły nie wiem .może główki były w sam raz hehe :-D ale napewno są szersze odemnie:p


jej młody mi Chyba się chce przekręcić bo od popołudnia ja do teraz wypina się przeokropnie i brzuch mam kwadratowy..nie ważne czy stałam..siedziałam .lezalam :dry: a od 3 h się wierci bez przerwy i czuję go wszedzie ...:shocked2:

Dłońmi sobie synka wyciągnę [emoji23][emoji23][emoji85][emoji5] wczoraj to cepem przez głowę dostałam, ale co sie dziwić... starszy na usg w 37 - 2900, a młodszy w 33+5 -2700... jakby nie patrzeć będzie musiał mocno przystopować żeby urodzić sue
z waga podobna do brata [emoji23] ale jak mówisz, wpływu na to nie mamy, takie gadanie to jest tylko i już [emoji106]
A biodra moze mam szerokie- ale w stosunku do talii ( której już nie mam [emoji23]) i miałam w nich tak 93-94, moze cm więcej, a w talii 64. To sie wydawały szerokie... ale są dziewczyny wyższe ode mnie, z wąskimi biodrami, w których maja np.100 czy 105 cm.. wiec chyba główka ma więcej miejsca? [emoji33][emoji85] nie wiem.. znowu takie gadanie tylko, a czas pokaże [emoji5] poza tym mi już lepiej, stres większy minął... co ma wisieć nie utonie itp.itd.
A co do fejsa - bo insta nie mam, to tez mam znajoma ze szkoły co fotki rodzinne wstawia, że pozazdrościć... z córeczka kilkuletnia ubrana i uczesana pięknie i opisami księżniczka itp. A ostatnio ja widziałam na zakupach... a raczej słyszałam wrzask, jak sie darła na parkingu do swojej córki, że Czego ona jeszcze kur..a chce od niej? I szarpnęła ją do samochodu [emoji53] ja wiem, że każda matka moze mieć zły dzień i w ogóle... ale ten język i to szarpnięcie... otrzepało mnie po prostu [emoji53] moze jestem przeczulona przez matkę swoją... wiem, że słowa potrafią ranić również jak bicie... jak nie głębiej.. i po prostu nie wyobrażam sobie tak stracić opanowanie, żeby tak powiedzieć do dziecka....[emoji53] a foty na fejsa dalej wstawia... nie mogę na nie patrzeć. Choc pewnie złą matką nie jest, ale ja widzę tylko te sytuacje z parkingu...

Moja siostrę tak lekarz w 33 tc"straszyl" że dziecko jest duże i dość "nabite" więc ma się przygotować:p ale mały później zwolnił..Teraz jest w 39 tc A mały ma 3200 więc nie ma co się przejmować na zapas

Właśnie on nie straszył.. sama sie wystraszyłam jak podał wagę, bo sobie inna wyliczyłam [emoji23] on stwierdził, że nie dotrwam do 40 czy dalej tygodnia... i waga będzie nieduża [emoji106]to znaczy max 3500, tak powiedział. Moze mniej bo to tylko sprzęt, i liczenie, że za 3 tygodnie sie rozpakuje...
A ja dzisiaj już sie nie przejmuje [emoji5][emoji106] to wszystko wróżenie z fusów trochę. Czuję w srodku, że będzie dobrze [emoji5]

Cześć dziewczyny!
Już wyciągnąłem nr do ginekologa. Mam być na 10:20. Wczoraj mi tak leciało z psiochy, że aż mam lekkie odparzenie. Na noc alantan poszedł w ruch. Dziś jeszcze trochę szczypie.
Mam nadzieję, że będzie usg, ciekawa jestem orientacyjnej wagi małego.

Kciuki za wizytę! Daj znac po... już niedługo. [emoji5][emoji106]

No to dobrze że całkiem za niedługo masz ta wizytę i wszystko będzie wiadomo. Ja ostatnie 3 dni jak chodzę czy stoję to czuje takie ciągnięcia w dół że aż jestem trochę przerażona... A może już nie pamiętam że na tym etapie tak było? (A to tylko 2 lata roznicy) mam jakieś dziwne wrażenie że mi też (jak już tu kilku z Was) powie że raczej wcześniej mam się spodziewać. No nic, czekamy do wizyty.

Mnie krocze pobolewa.. właśnie od nacisku tej glowki, która jest bardzo nisko. Ale jak leżę albo siedzę jest ok. I tez nie zawsze przy chodzeniu, choć teraz raczej częściej je odczuwam...
kciuki za wizytę[emoji5]
 
A ja nie wierze lekarzom, którzy na tym etapie mówią, że poród będzie szybciej. To jak wróżenie z fusów. To nie jest matematyka tylko ludzki organizm. Owszem, pewne rzeczy mogą na to wskazywać i trzeba być przygotowanym na tą ewentualność, ale raczej bez stresu i spinki. Bywa różnie. Ważne, że nasze dzieci z dnia na dzień mają większe szanse przeżycia poza łonem matki.
Będzie dobrze moje drogie. Urodzimy wszystkie zdrowe dzieci[emoji8]


Haha napisałam dokładnie to samo o tym wróżeniu z fusów! Nawet użyłam tych słów! Tez mam takie zdanie, tylko wczoraj troche wystraszona byłam... dzisiaj lepiej. Nowy dzień [emoji106][emoji5]

A mnie od wczoraj znow dopadl bol w krzyzu trochę lewe zebra bola i w kroku mnie kosci bola [emoji21][emoji21] a bylo kilka dni dobrze [emoji21][emoji21]
Takie uroki w ciąży [emoji5] ale moze jutro będzie lepiej?

Witam w ten piękny słoneczny poranek :D Trochę mroźny, ale co tam, czuć przynajmniej, że już bliżej listopada :p

@Dita_333 nie wiem, czy nie doczytałam, czy nie pisałaś- rozmiar główki w normie? Gratuluję dużego chłopca ;) czyli wychodzi na to, że może jeszcze Ty pierwsza się pochwalisz dzidziusiem ;)



No jakoś te nasze "gwiazdy" nigdy zbyt lotne nie były. Ciekawe co za pijarowiec im takie rzeczy doradza, bo raczej nie lekarz :-D


Ja to czuję, że u mnie na wizycie 32+5 dziecko będzie ważyło około 2kg a lekarz mi i tak powie, że duże ;/ może miał na myśli ostatnio właśnie obwód główki? Bo ważyła normalnie. Albo liczył po moich gabarytach, że będzie pod 3 kg, a tu ni hu hu, 90 centyl ;D
Czy istnieje jakaś siatka centylowa dla obwodu główki? Czy przyrost główki też może zwolnić pod koniec?

W ogóle mam zapisane w planach wizytowych u ginekologa badanie pomiaru miednicy na następną wizytę i zastanawiam się, jak to wygląda i czy ktoś coś takiego miał? Czy po takim badaniu któraś miała wskazanie do cc?


Na pewno nie pierwsza [emoji23] stawiam na Karolinę i jej największego forumowego bobaska [emoji5] i Sarę [emoji106] oby nie te z późniejszymi terminami...
Główkę miał wiekszą tez, chyba na 35 tydzień.. ale brzuszek chyba jeszcze większy [emoji53]czyli przepcham główkę, a brzuszek co?? Tez będzie już musiał pójść [emoji847][emoji23] jest w końcu bardziej mięciutki od glowki [emoji85]
Nie wiem co to pomiar miednicy... ale lekarz mi mitzy zawsze obwód brzucha i brzuch od piczki do gory- chyba dno... ale nie wiem czy o to chodzi?
 
Dłońmi sobie synka wyciągnę [emoji23][emoji23][emoji85][emoji5] wczoraj to cepem przez głowę dostałam, ale co sie dziwić... starszy na usg w 37 - 2900, a młodszy w 33+5 -2700... jakby nie patrzeć będzie musiał mocno przystopować żeby urodzić sue
z waga podobna do brata [emoji23] ale jak mówisz, wpływu na to nie mamy, takie gadanie to jest tylko i już [emoji106]
A biodra moze mam szerokie- ale w stosunku do talii ( której już nie mam [emoji23]) i miałam w nich tak 93-94, moze cm więcej, a w talii 64. To sie wydawały szerokie... ale są dziewczyny wyższe ode mnie, z wąskimi biodrami, w których maja np.100 czy 105 cm.. wiec chyba główka ma więcej miejsca? [emoji33][emoji85] nie wiem.. znowu takie gadanie tylko, a czas pokaże [emoji5] poza tym mi już lepiej, stres większy minął... co ma wisieć nie utonie itp.itd.
A co do fejsa - bo insta nie mam, to tez mam znajoma ze szkoły co fotki rodzinne wstawia, że pozazdrościć... z córeczka kilkuletnia ubrana i uczesana pięknie i opisami księżniczka itp. A ostatnio ja widziałam na zakupach... a raczej słyszałam wrzask, jak sie darła na parkingu do swojej córki, że Czego ona jeszcze kur..a chce od niej? I szarpnęła ją do samochodu [emoji53] ja wiem, że każda matka moze mieć zły dzień i w ogóle... ale ten język i to szarpnięcie... otrzepało mnie po prostu [emoji53] moze jestem przeczulona przez matkę swoją... wiem, że słowa potrafią ranić również jak bicie... jak nie głębiej.. i po prostu nie wyobrażam sobie tak stracić opanowanie, żeby tak powiedzieć do dziecka....[emoji53] a foty na fejsa dalej wstawia... nie mogę na nie patrzeć. Choc pewnie złą matką nie jest, ale ja widzę tylko te sytuacje z parkingu...



Właśnie on nie straszył.. sama sie wystraszyłam jak podał wagę, bo sobie inna wyliczyłam [emoji23] on stwierdził, że nie dotrwam do 40 czy dalej tygodnia... i waga będzie nieduża [emoji106]to znaczy max 3500, tak powiedział. Moze mniej bo to tylko sprzęt, i liczenie, że za 3 tygodnie sie rozpakuje...
A ja dzisiaj już sie nie przejmuje [emoji5][emoji106] to wszystko wróżenie z fusów trochę. Czuję w srodku, że będzie dobrze [emoji5]



Kciuki za wizytę! Daj znac po... już niedługo. [emoji5][emoji106]



Mnie krocze pobolewa.. właśnie od nacisku tej glowki, która jest bardzo nisko. Ale jak leżę albo siedzę jest ok. I tez nie zawsze przy chodzeniu, choć teraz raczej częściej je odczuwam...
kciuki za wizytę[emoji5]

no to dobrze że się uspokoiłas i widzisz przyszłość w jasnych barwach. poród też:)

a ludzie się zatracają w tym wlasnieaz za bardzo..granicę się zacierają kosztem rodziny i są tego skutki dlatego ja wiem jak właśnie tak naprawdę może być po drugiej stronie bo też znam takie osoby
też lubię

@Paula pisałaś że cię w kroku boli..możliwe że to spojenie po prostu... co jest czEsta dolegliwością na tym etapie kobiet ciezarnych

a witamin też już nie biorę. jedynie magnez i sam folik
 
Haha napisałam dokładnie to samo o tym wróżeniu z fusów! Nawet użyłam tych słów! Tez mam takie zdanie, tylko wczoraj troche wystraszona byłam... dzisiaj lepiej. Nowy dzień [emoji106][emoji5]


Takie uroki w ciąży [emoji5] ale moze jutro będzie lepiej?




Na pewno nie pierwsza [emoji23] stawiam na Karolinę i jej największego forumowego bobaska [emoji5] i Sarę [emoji106] oby nie te z późniejszymi terminami...
Główkę miał wiekszą tez, chyba na 35 tydzień.. ale brzuszek chyba jeszcze większy [emoji53]czyli przepcham główkę, a brzuszek co?? Tez będzie już musiał pójść [emoji847][emoji23] jest w końcu bardziej mięciutki od glowki [emoji85]
Nie wiem co to pomiar miednicy... ale lekarz mi mitzy zawsze obwód brzucha i brzuch od piczki do gory- chyba dno... ale nie wiem czy o to chodzi?

Ja ten pomiar miednicy rozumiem tak, że on zmierzy moją "zdolność" do urodzenia jakiejś wielkości dziecka. Tylko zastanawiam się, jak to może wyglądać. Moja siostra chyba nie miała, bo jej z usg wychodziło, że dziecko urodzi się ok 2800. Więc zastanawiam się czy zawsze to robią i czy jest to jakieś wskazanie do cesarki.
 
Ja ten pomiar miednicy rozumiem tak, że on zmierzy moją "zdolność" do urodzenia jakiejś wielkości dziecka. Tylko zastanawiam się, jak to może wyglądać. Moja siostra chyba nie miała, bo jej z usg wychodziło, że dziecko urodzi się ok 2800. Więc zastanawiam się czy zawsze to robią i czy jest to jakieś wskazanie do cesarki.

mimo mi że chodziłam prywatnie z synem i mimo że z każdą wizyta był kolos to nic mi takiego jak to badanie nie zaproponowała . możliwe że teraz się coś zmieniło i większy nacisk na to jest albo od lekarza zależy . sama nie wiem jak to badanie może wygladac

@Edytka no jak porównałas wymiary z poprzednim synkiem to widać różnicę :) hoho ale wszystko przed nami i wiele się może zmienić ..aby dzieciaczki zdrowe były i wszystko poszło sprawnie
 
Ja ten pomiar miednicy rozumiem tak, że on zmierzy moją "zdolność" do urodzenia jakiejś wielkości dziecka. Tylko zastanawiam się, jak to może wyglądać. Moja siostra chyba nie miała, bo jej z usg wychodziło, że dziecko urodzi się ok 2800. Więc zastanawiam się czy zawsze to robią i czy jest to jakieś wskazanie do cesarki.

Nie mam pojęcia.. mnie jak przyjmowali do szpitala, gdy rodziłam to miałam już rozwarcie na 4cm i po prostu nie zdążyli nawet zrobić usg... wiec nie było co mierzyć [emoji5]chyba, że z karty ciazy wyciągnęli dane usg z dnia wcześniejszego[emoji848] ale czy oni tacy sprytni byli czy po prostu już sie nie interesowali tym- to wolę nie wiedzieć [emoji16]
 
Obejrzałam ten reportaż i powiem Wam, że mam mieszane uczucia. Jak słyszę płacz tej malutkiej, to aż się serce kroi, a tą matkę najchętniej bym podeszła i strzeliła z liścia za to wyzywanie i popychanie :( ale z drugiej strony to ojciec wcale taki bez winy nie jest. Po pierwsze ta dziewczyna nie miała w nim żadnego oparcia. Widać, że miała poważne problemy psychiczne ze sobą, a on jej zabronił chodzić na terapię, pewnie też odciął ją od rodziny, która na terapię nalegała. Po porodzie jej stan psychiczny pewnie jeszcze się pogorszył, a on tylko od niej wymagał "nakarm ją", "zajmij się nią", że w mieszkaniu bałagan, no naprawdę wielka zbrodnia... Ciekawe, czy jak on wyjeżdżał w delegację i ją zdradzał (z tego co dowiedziałam się z reportażu), to czy ktoś jej w ogóle pomagał w takim stanie psychicznym i z dzieckiem, którego od początku nie chciała, a mimo to podjęła się jego wychowania, co już niestety jej w ogóle nie wychodziło.
Nie usprawiedliwiam jej, ale takie historie często kończą się albo targnięciem się na życie swoje, albo dziecka. Tu niestety mamy zestawione smutne dowody z ich idealnym życiem z instagrama, dlatego pewnie aż tak to razi, ale pomyślcie sobie, że w patologiach dzieją się z dziećmi gorsze rzeczy. Dzieci są zaniedbane (tu dziewczynka wygląda na zadbaną), głodne, bite, molestowane...
Dlatego ciężko jest mi jednoznacznie ocenić, że tylko ta dziewczyna jest winna całej sytuacji.
 
reklama
Słuchajcie, znalazłam w internecie, że ta miednicę mierzy się cyrklem położniczym i zbiera się takie wymiary:
Anatomia+%E2%80%93+pomiary+miednicy.jpg
 
Do góry