reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopadowe mamy 2018

reklama
@Sasanka14 widzialam, masakra. biedna ta mala. Niestety mnie bardziej martwi to, ze ten caly ojciec tez sie wydaje jakis dziwny, 17 miesiecy "zbieral" materialy, ok wiem , ze w Polsce albo masz dowod jeden za drugim, albo spadaj, ale na nagraniach gdzie dziecko placze, krzyczy on ciagle mowi wez ja, nakarm ja, uspokoj ja.
Wydaje mi sie ze normalny ojciec po prostu uspokoil lub zabral, wzial na rece od razu. No i tez to jego wysylanie filmikow do zony jak ja zdradza nie jest do konca normalne, wiec co do matki nie mam watpliwosci, ze powinna miec prawa odebrane, ale on dla mnie tez jest podejrzany...
 
Dla mnie cena średnio przyzwoita za taki komplet... ale zdania są różne oczywiście [emoji106] No i nawet to ładne nie jest wg mnie [emoji85]wszystko białe, jak szpitalne... Ale od mamyginelog to pewnie zejdzie szybko [emoji5]
Ale dzięki za link, pewnie sporo dziewczyn skorzysta [emoji106]

A ja właśnie uwielbiam biel ;) generalnie Młoda ma dużo ciuszków w bieli :p
Zestaw akurat kupiłam i jeśli chodzi o jakość to rzeczywiście bardzo dobra - niestety nie wiem z jakimi ciuszkami porównać (w sensie z jakiego sklepu), bo wydaje mi się, że jakościowo najlepsze jakie mam ;p jak otworzyłam szufladę, żeby wybrać jakiś zestaw i zapakować Mężowi do woreczka w razie coś „na wyjście” to bezbłędnie byłabym w stanie wskazać np. pajac z tej strony między innymi też białymi. Tak samo pieluchy - mam z kilku różnych sklepów i niestety muszę stwierdzić, że tym nie dorównują... aczkolwiek te mają wadę - są w mniejszym rozmiarze niż standardowe.
 
@Szara20 ja mam znajomą co ma w sumie 6ro dzieci.
3 cesarki i 3 sn. W tym pierwsza cesarka, dwa kolejne porody sn.
Tylko ona zaczęła z zachowaniem w kolejną ciążę i dzieci były odwrócone. Potem cc i ostatnie porody sn.

Ja u Mamyginekolog chcę po wypłacie zamówić otulacz i wielki kubek 700ml. Przyda się w szpitalu [emoji12]

@mayfly współczuję wizyty u dentysty, ale jak mus to mus.
Trzeba o zęby dbać.

Ja bym chciała na 2 imię Gerard, bo co dzień mówię litanie do Gerarda Majeli.
Zobaczymy czy mąż się przekona.

@Płomyk współczuję tego bólu.
Mój mały jest delikatny i spokojne ma ruchy.
Jedynie jak się przekręcał to bolało.
Mam nadzieję, że już Ci lepiej?

@Weronikakrz ale cudo foty [emoji7][emoji7]

@Kelyana tak mój młody ma czkawkę.
Często jak dużo się napije, albo zaraz po jedzeniu hihi.

@anett88 super, że wszystko ok i że młody już prawie 2 kg ma.

@moneczka piękną wagę ma Twoja córeczka :)

@sasanka oglądałam wczoraj uwagę o tej insta madce[emoji20][emoji34][emoji35] o ciśnienie mi podniosła.
Masakra.
 
My już po wizycie. Młody troszkę zwolnił i dziś (32+3) ma 1970g:) poza tym wszystko ok. Następna wizytę mam 12.10, a później 29.10.
Co do obrocenia główka w dół... Mój już od 2 tyg tak sobie siedzi, ale lekarz powiedział że jeszcze może się przekręcić, wiec dziewczyny chyba na spokojnie, bo widać jest jeszcze trochę czasu.

Super, ze wszystko ok[emoji106]waga w normie wg mnie [emoji5] najważniejsze, że dzidzia zdrowa [emoji106]

A ja właśnie uwielbiam biel ;) generalnie Młoda ma dużo ciuszków w bieli :p
Zestaw akurat kupiłam i jeśli chodzi o jakość to rzeczywiście bardzo dobra - niestety nie wiem z jakimi ciuszkami porównać (w sensie z jakiego sklepu), bo wydaje mi się, że jakościowo najlepsze jakie mam ;p jak otworzyłam szufladę, żeby wybrać jakiś zestaw i zapakować Mężowi do woreczka w razie coś „na wyjście” to bezbłędnie byłabym w stanie wskazać np. pajac z tej strony między innymi też białymi. Tak samo pieluchy - mam z kilku różnych sklepów i niestety muszę stwierdzić, że tym nie dorównują... aczkolwiek te mają wadę - są w mniejszym rozmiarze niż standardowe.

Byleby tobie pasowało [emoji106] ważne, że zadowolona jesteś... nie wiem co w sobie jakościowo mają, że są takie super i tyle kosztują.. super miękkie? [emoji5] ja w tej cenie to carters [emoji7]niezniszczalne, tańsze są tez z George - ale bardzo miłe w dotyku po praniu i kolory nie schodzą... po pierworodnym dalej jak nowe.
Ale jak mowię - grunt to zadowolony klient [emoji106][emoji5]
 
@Weronikakrz piękna sesja [emoji7] my mam 20 października to będzie 36tc [emoji4] i chciałabym plener mam nadzieje, że jeszcze będą jesienne kolory [emoji16]

Gratuluje udanych wizyt [emoji4] dzieciaczki szybko rosną [emoji4]
 
Dobra, ja po wizycie.. mega mieszane uczucia. Wszystko powiedziałam lekarzowi, jak na spowiedzi [emoji5] i o tej akcji, i o tym, że coraz częściej czuję bol w kroczu.. chyba przez główkę małego.
Na samolocie zbadał szyjkę i powiedział, że zamknięta. Wiec odetchnęłam. Pózniej ja zmierzył dopochwowo... No i ma 2,5cm wiec nie jest źle, skróciła sie trochę ale na ten tydzień to już ok. A pózniej zbadał maleńkiego. I już widziałam po wymiarach, że będzie trochę większy, ale on zawsze tak miał, wiec sie srednio przejęłam. Pomierzył, posprawdzał nerki, przepływy, cos tam jeszcze , wszystko ok i na koniec mówi wstawiając - No to mamy 2700.
I pierwszy raz straciłam panowanie u lekarza i zawołałam -Ile? On uśmiech do mnie i mówi, że usg moze sie mylić, w jedna bądź druga stronę.. Na razie idzie mi na wagę końcowa trochę ponad 4kg, ale - dalej ciągnie jakby nigdy nic- pani będzie mniejszy, tak 3100-3200, max 3500.
To liczę szybko jak on to liczy, a on dalej... Bo pani nie dotrwa do 40tygodnia.
Tłumaczył, że szyjka zamknięta i super, ale już miękka, synek ciężki i naciska i wg niego urodzę jak pierworodnego, w 37 skończonym... plus minus. Wiec do wielkiej wagi nie dojdzie. I ze 3 tygodnie powinnam wytrzymać, a jak przyjde na wizytę to będzie 36+5 chyba, to moze już będzie sie cos działo... a moze nie. Ale raczej długo nie będę chodzić już w ciazy.
I teraz mam zagwozdke...
bo z 1.strony chce rodzic SN i nie mam ochoty wypychać byczka... a z 2.strony jak mi tak powiedział, to mam wrażenie, że przenoszę albo chociaż urodzę po 39 tygodniu, ale wtedy ile on będzie ważył?
A z 3 strony czy ja wierzę, że on taki duży jest? [emoji85] tak srednio... cos mi sie wydaje, że urodzę pózniej i wcale nieduże dziecko [emoji16]
Kurde, jakoś do mnie to nie dociera. Niby wielki nie jest... ale mógłby być mniejszy noooo.... [emoji848]
A ja przybrałam 1kg od ostatniej wizyty, a moje dziecko 900gr w 3 tygodnie [emoji5]
 
reklama
Dobra, ja po wizycie.. mega mieszane uczucia. Wszystko powiedziałam lekarzowi, jak na spowiedzi [emoji5] i o tej akcji, i o tym, że coraz częściej czuję bol w kroczu.. chyba przez główkę małego.
Na samolocie zbadał szyjkę i powiedział, że zamknięta. Wiec odetchnęłam. Pózniej ja zmierzył dopochwowo... No i ma 2,5cm wiec nie jest źle, skróciła sie trochę ale na ten tydzień to już ok. A pózniej zbadał maleńkiego. I już widziałam po wymiarach, że będzie trochę większy, ale on zawsze tak miał, wiec sie srednio przejęłam. Pomierzył, posprawdzał nerki, przepływy, cos tam jeszcze , wszystko ok i na koniec mówi wstawiając - No to mamy 2700.
I pierwszy raz straciłam panowanie u lekarza i zawołałam -Ile? On uśmiech do mnie i mówi, że usg moze sie mylić, w jedna bądź druga stronę.. Na razie idzie mi na wagę końcowa trochę ponad 4kg, ale - dalej ciągnie jakby nigdy nic- pani będzie mniejszy, tak 3100-3200, max 3500.
To liczę szybko jak on to liczy, a on dalej... Bo pani nie dotrwa do 40tygodnia.
Tłumaczył, że szyjka zamknięta i super, ale już miękka, synek ciężki i naciska i wg niego urodzę jak pierworodnego, w 37 skończonym... plus minus. Wiec do wielkiej wagi nie dojdzie. I ze 3 tygodnie powinnam wytrzymać, a jak przyjde na wizytę to będzie 36+5 chyba, to moze już będzie sie cos działo... a moze nie. Ale raczej długo nie będę chodzić już w ciazy.
I teraz mam zagwozdke...
bo z 1.strony chce rodzic SN i nie mam ochoty wypychać byczka... a z 2.strony jak mi tak powiedział, to mam wrażenie, że przenoszę albo chociaż urodzę po 39 tygodniu, ale wtedy ile on będzie ważył?
A z 3 strony czy ja wierzę, że on taki duży jest? [emoji85] tak srednio... cos mi sie wydaje, że urodzę pózniej i wcale nieduże dziecko [emoji16]
Kurde, jakoś do mnie to nie dociera. Niby wielki nie jest... ale mógłby być mniejszy noooo.... [emoji848]
A ja przybrałam 1kg od ostatniej wizyty, a moje dziecko 900gr w 3 tygodnie [emoji5]

Na zapas nie ma ci się martwić [emoji4] może wyjdzie jak lekarz mówi [emoji4][emoji4]
 
Do góry