reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopadowe mamy 2018

W ramach rekompensaty za to,że nie pojechaliśmy do zoo, zabraliśmy dzieci do parku trampolin. Zadowole bąki jak ta lala [emoji4] my z mężem powiedzieliśmy przy kawie/herbacie, a brzdące kicały.

Bratowa dziś rozmawiała z moją mamą i koniecznie chce, żebyśmy przyjechali na imieniny do mojego brata na koniec października. Mój mąż bardzo jej nie trawi, ja ją toleruję, bo to żona mojego brata. Z tym, że ja sama za kółkiem tam nie pojadę bo to około 100km w jedną stronę i nie czuję się na siłach. A mój pracuję w weekendy. To oczywiście porownała mnie do drugiej bratowej, która dwa lata temu była u nich 2 tygodnie przed porodem i dała radę. Niech spada na bambus. Mój mąż powiedział że absolutnie nigdzie nie pojadę hehehe
Zresztą to już będzie czas bliski porodu i nie chcę by mnie gdzieś tam zlapalo. Głupia psita, sama troje dzieci urodziła i już zapomniała jak to jest
 
reklama
Czytam Twoją wypowiedź tuż po tym jak przeczytałam artykuł na stronie mamy ginekolog:

Link do: Kłamstwa macierzyństwa - Opowiadam historie z życia i przemycam wiedzę medyczną dla Kobiet

Mam wrażenie, że do ludzi nie dociera jak różni jesteśmy. Jak różnie nam się życie układa - bardzo często nie zależnie od nas. Kompletny brak empatii. Może Twoja bratowa jedna albo druga dobrze się czuły, ale to nie znaczy, że Ty się tak będziesz czuć.
Tak w tym artykule, jeśli jedna matka ma takie dziecko, które ładnie śpi, zjada wszystko, ale nie wisi na cycu nie rozumie, że inna może takiego szczęścia nie mieć. I zaraz obwinianie. Bo to na pewno wina matki, robi coś nie tak. Potem ona sama się obwinia.
Moja siostra ma w styczniu 15 lat, około 2 lata temu rodzice przeprowadzili się do miasta. W jej klasie sami nadziani, w poprzedniej tego nie było. Czasem jej jest ciężko. Mój mąż stwierdził co jej nie zabije to ją wzmocni. Niekoniecznie, jeden ma taką psychikę, że rzeczywiście tak będzie, inny ma słabszą i to go złamie.
 
@ainola ja mam całą sagę tą i jeszcze drugą norweską "Raija ze śnieżnej krainy" też jest super.
Polecam.

@ Ewela2805 super, że na wizycie wszystko ok i cukry i młoda ok :)

@ Springflower jak Cię to pocieszy to ja od marca z krótkimi przerwami leżę i sił niestety nie mam.
Zaczynam się zastanawiać czy dam radę sn. Wcześniej i rower i dużo chodzenia i ćwiczenia.
Wiadomo, że dziecko najważniejsze, ale chciałabym być na chodzie.

@kasia98 ja też się czuję lepiej jak jest chłodniej.
I młody bardziej aktywny w brzuchu.

Ja też mam teraz mega apetyt.
Dosłownie paszcza mi się nie zamyka. Szok.

@Mama Zuzi i Antosia jednak wymyśliłaś alternatywę dla dzieciaków, super że wszyscy zadowoleni.

Co to za porównywanie, ale Ty to Ty.
Każda kobieta jest inna i każda ciąża inaczej przebiega.
Nie rób nic wbrew sobie.
 
@majacyr nie mam zamiaru patrzeć na jej widzimisie. Imieniny są co roku, więc będzie jeszcze nie jedna okazja. A ja nie mam zamiaru się męczyć i stresować, bo ona tak chce. Niech buja wroty.
[emoji16][emoji16][emoji16]
@azamamew dokładnie tak jak piszesz, każdy z nas jest inny. Ilu ludzi tyle charakterów. Każdy przypadek jest inny. Niektórzy ludzie to takie tempe strzały [emoji16]
 
Dziewczyny jak u was z waga ? Bo ja jak tak patrze to co 2 do 3 tygodni mniej wiecej 1.5 kg rosne [emoji848][emoji848] i niewiem czy to malo czy duzo
To chyba zależy od każdej kobiety tak jak rozmawiałyśmy co ta tabelka była z wagą na stronce "Mamotoja"
U mnie od początku ciąży 5kg na plusie, na początku tylam mało po parę gr-1kg na miesiąc, a teraz np. (dziś po wizycie) przytylam w 4 tygodnie 2kg z czego małej mojej przybyło 550gr [emoji4] Także to chyba zależy..
 
reklama
Ja dzis po sesji zdjęciowej jestem mega zadowolona za tydzień będę miała zdjęcia później urodziny u koleżanki synka a miedzy czasie niespodzianka Babyshower od koleżanek tort jedzenie prezenty pogaduchy śmiechu było sporo rozłożyły mi dywan przed domem różowy ze stupkami balony pięknie poprostu i okazalo się że jeszcze jedna koleżanka z pracy jest w ciazy 7 tydzień
received_556335541484779.jpeg
20180922_171401.jpg
IMG-20180922-WA0005.jpg
 

Załączniki

  • received_556335541484779.jpeg
    received_556335541484779.jpeg
    117,5 KB · Wyświetleń: 413
  • 20180922_171401.jpg
    20180922_171401.jpg
    79,7 KB · Wyświetleń: 412
  • IMG-20180922-WA0005.jpg
    IMG-20180922-WA0005.jpg
    76,9 KB · Wyświetleń: 415
Do góry