reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopadowe mamy 2018

Moja siostra ostatnio nie wytrzymała i rozgadała całej rodzinie, pełno smsów z gratulacjami, a kilka dni później poroniłam... Teraz stanowczo czekamy do 12 tc :)

Napisane na HUAWEI CAM-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
A ja wlaśnie z tego powodu tym razem powiedziałam wszystkim, po za Synem który ostatnio strasznie przeżył, bo właśnie czekałam na odpowiedni moment, a później było mi okropnie ciężko, że nikt nie wiedział co przechodzę. A mimo wszystko jedyne czego potrzebowałam do empatii i zrozumienia, której nie mogła otrzymać bo już mówienie o poronieniu było dla mnie zbędne.

Napisane na SM-G950F w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Moja siostra ostatnio nie wytrzymała i rozgadała całej rodzinie, pełno smsów z gratulacjami, a kilka dni później poroniłam... Teraz stanowczo czekamy do 12 tc :)

Napisane na HUAWEI CAM-L21 w aplikacji Forum BabyBoom

Dlatego napisałam, ze tylko takiej osobie, której ufasz:) Ja powiedziałam siostrom, ale one trzymają buzię na kłódkę. Powiedziałam, bo chciałam żeby ze mną dzieliły radość. A jeśli nawet coś złego by się stało...tfuuufuuu ...to chcę żeby wiedziały. Na pewno byłyby przy mnie i mnie wspierały. Inaczej ja nie umiałabym udawać przed nimi, że nic się nie stało..jak gdyby nigdy nic? Nie wyobrażam sobie takiej sytuacji :sorry: Ale to musi być zaufana osoba :)

Mam na imię Justyna, może być 28, bo do września mi trochę zostało, normalnie po stracie w czerwcu wszystko mnie nie pokoi, ale mimo wszystko wierzę w siłę przyciągania więc staram się myśleć pozytywnie:)

Napisane na SM-G950F w aplikacji Forum BabyBoom

Dokładnie, trzeba wierzyć :)
I proszę mi tutaj się nie postarzać!:) Do września kupa czasu!:laugh2:
 
A ja wlaśnie z tego powodu tym razem powiedziałam wszystkim, po za Synem który ostatnio strasznie przeżył, bo właśnie czekałam na odpowiedni moment, a później było mi okropnie ciężko, że nikt nie wiedział co przechodzę. A mimo wszystko jedyne czego potrzebowałam do empatii i zrozumienia, której nie mogła otrzymać bo już mówienie o poronieniu było dla mnie zbędne.

Napisane na SM-G950F w aplikacji Forum BabyBoom

Oto mi właśnie chodziło. Nie wyobrażam sobie siedzieć obok moich sióstr i udawać, że nic nie było, nic się nie stało... Są ze mną od początku i niech będą do końca:)
 
Przy Was powinnam mieć ksywkę "babcia" mam 42 lata i to moje drugie dziecko
Mam już 10-letniego syna.

Haha nie rozśmieszaj mnie:) ja rocznikowo 35, czyli 7lat jesteś starsza ode mnie :) takiej młodej babci nie mam :rofl::cool2::-) :):laugh2: Naszło cię na drugie dziecko czy nieplanowana ciąża?
Ps.w tym wieku rodziła moja ciotka, jestem chrzestną jej córeczki:) Ma dwójkę dorosłych już synów i mówi, że szczęśliwa jest, że zostało przy niej chociaż jedno dziecko (9lat), bo chłopaki się porozjeżdżały do pracy i na studia o_O
 
Zocha
Współczuję ci bardzo ;( Ja mam same mdłości, jak Milena. Czasami mnie tak jakby szarpie na wymioty, i słabo się robi, pot oblewa, ale nie wymiotuję. I jem w miarę normalnie co przy tych mdłościach jest mega kosmiczne... Mieć mdłości i zachcianki? Możliwe :rolleyes2:
Rzeczywiście będą potrzebne u ciebie kroplówki, bo i odwodnienie i przecież ty nic nie jesz! :unsure:
Wiesz, po wodzie z cytryną nie ma jakoś kwaśno w buzi, to jest bardziej ożywcze, ale rozumiem, że jak nie możesz to nie możesz. W poprzedniej ciąży też miałam koło łóżka zawsze coś, albo krakersy, albo migdały, i od tej pory już ich nie tknę, bo mi się źle kojarzą :sorry:
Myślę, że po objawach nie poznaje się płci. Bo można mieć różne objawy w dwóch ciążach a taką samą płeć - moja koleżanka w pracy tak miała. Dwie dziewczynki na składzie, z jedną rewelka,a z drugą wymioty i słabe samopoczucie. Też jej wróżyli, że drugi chłopak, bo inaczej przechodzi, a tu suprise :) Nawet lekarzowi ponoć nie chcieli wierzyć 8-)
Trzymaj się jakoś...nie wiem..
Staraj się mimo wszystko pić, bo to odwodnienie na tę chwilę najgorsze może być...

Tez tak mialam tak wiec chyba mozna :)...zachcianki mdlosci i odruchy wymiotne... Samo patrzenie na produkty wywolywalo odruch wymiotny.. Choc patrzac na owoce mi tylko slinka cieknie haha.
glodna mdlosci.. najedzona odruch wymiotny :/ciezkie byly te ostatnie dnie..
A jak wracalam do domu..robilam co musialam i odplywalam
Podjadalam rowniez nerkowce
pracowalam jakos...niby normalnie ale juz jest lepiej..nie czuje sie chora..wiec lepiej sie funkcjonuje

Zocha moze powinnas poprosic kogos do pomocy..te dolegliwosci z 1.5 rocznym dzieckiem w domu to ciezka sprawa.wspolczuje :(
 
Ja nie mam raczej zachcianek ale mimo że nie mam ochoty na nic do jedzenia staram się jeść tak co 2 godziny coś bo zauważyłam że moje mdłości są bardziej intensywne jak mniej jem:baffled::baffled::baffled: A wgl to już się nie mogę doczekać aż będzie 3eci miesiąc i mam nadzieje że mdłości ustąpią bo przez te ostatnie trzy dni nie miałam nawet siły iść się wysikać....:-( :( A koleżanka mnie ostatnio postraszyła że u niej mdłości trwały całą ciąże tylko raz słabiej raz mocniej mam nadzieje ze u mnie zakończy się na 12tyg a nie obrażę się jakby sobie poszły w siną dal już teraz:-D
 
Zocha współczuje, sama w domu mam półtoraroczną córkę, więc nie wiem jak z Twoimi dolegliwościami i osłabieniem (skoro nie jesz i nie pijesz) ogarniasz to wszystko. To pewne, że potrzebujesz pomocy i tak jak dziewczyny piszą kroplówki. Trzymaj się tam dziewczyno i jeśli masz taką osobę to nie wstydź się prosić o pomoc, żaden człowiek nie jest samotną wyspą.
 
reklama
Do góry