reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopadowe mamy 2018

Dostaliśmy od niej 2 szare ubranka :-)

A ja z tych z kolei co nie mogą patrzeć na falbanki, róż i kokardki. Córce kupowałam właśnie beże i szarości, jak już miała coś różowego to ewidentnie po kimś, nie dostawała w prezencie różu bo znajomi i babcie wiedziały o tej mojej niechęci do różu :p
Ja dziś po wizycie usg 3 trymestru, mały waży 1700, ciekawe do ilu dojedzie :rofl2::rofl2:
 
reklama
Moja teściowa uparla się ze nam da pieniądze na wózek, bo niby taki zwyczaj. Prawie się już zdecydowaliśmy i postanowiliśmy jej pokazać tak informacyjnie. Ona na to, ze taki jasny, a to zima będzie to po co. Mówimy, że gondola tylko pół roku, poza tym wszystko można odpiac i uprac i na jakiś czas jej wystarczyło takie wytłumaczenie. Aż tu pewnego dnia do męża wyjechała (ni z tego ni z owego) z hasłem że ona pieniądze daje na ten wózek, jej się taki biały nie podoba i też ma coś do powiedzenia. To jej mąż powiedział że w takim razie nie chcemy pieniędzy i sami sobie kupimy. Na szczęście mnie przy tej wymianie zdań nie było, ale mąż jak wrócił do domu to się aż gotowal i chyba pierwszy raz go w takim stanie widziałam. Niestety, ale z teściową mi ( i czasami z mamami też) trzeba grzecznie, ale stanowczo.
Ja już słyszę jak mówią o diecie kobiety karmiącej... Tego nie wolno, tego nie można... :)

Plus dla męża że się tak postawił. Mój nie wiem czy by na to odpowiedział. Moja Mama nam się dokłada do wózka i nawet nie przyszło by jej do głowy żeby się wtrącać jak wybierzemy [emoji15] skoro daje na to pieniądze to tylko pieniądze wybór należy do Was to oczywiste.
 
Moja teściowa uparla się ze nam da pieniądze na wózek, bo niby taki zwyczaj. Prawie się już zdecydowaliśmy i postanowiliśmy jej pokazać tak informacyjnie. Ona na to, ze taki jasny, a to zima będzie to po co. Mówimy, że gondola tylko pół roku, poza tym wszystko można odpiac i uprac i na jakiś czas jej wystarczyło takie wytłumaczenie. Aż tu pewnego dnia do męża wyjechała (ni z tego ni z owego) z hasłem że ona pieniądze daje na ten wózek, jej się taki biały nie podoba i też ma coś do powiedzenia. To jej mąż powiedział że w takim razie nie chcemy pieniędzy i sami sobie kupimy. Na szczęście mnie przy tej wymianie zdań nie było, ale mąż jak wrócił do domu to się aż gotowal i chyba pierwszy raz go w takim stanie widziałam. Niestety, ale z teściową mi ( i czasami z mamami też) trzeba grzecznie, ale stanowczo.
Ja już słyszę jak mówią o diecie kobiety karmiącej... Tego nie wolno, tego nie można... :)
Moja wogule uważa że po co gondole kupować, że nie będę jej używała i że to pieniądze wyrzucone w błoto, bo lepiej w maxicosi wozić dziecko że wygodniej..... [emoji28]
 
Dziś od południa mam bóle jak na okres. Takie ćmienie jak chwilę przed okresem. Brzuch się też stawia, ale to tak jak codzień, więc mnie nie stresuje. Za to te bóle a'la miesiączkowe troszku mnie nie pokoją. Wizyta w środę, więc mam nadzieję, że dotrwamy.
W ogóle mąż powiedział, że mam teraz urodzić syna z czarnymi włosami, tak jak on się urodził... hehe ciekawe czy będzie czarnowłosy, chyba na porodówce parskne śmiechem, jak tak będzie [emoji16][emoji16][emoji16]
 
zostawic Was na pol dnia i prosze ,,ile czytania;p


Czesc dziewczyny
Ja dzis bylam na fizjoterapii rozmasowal mi plecy i biodro i posladek w czwartek znowu a w piatek wizyta
Dziewczyny czas tak szybko leci juz wrzesien do 37 tygodnia zostalo 7 tygodni boli mnie krocze i plecy nieprzestaje czy leze czy chodze czasem biore paracetamol jak juz niewytrzymuje
Powiedzcie mi kiedy dziecko wstawia golwke do kanalu 4 tygodnie przed ? Bo jak bylam w tamtym tygodniu u ginekolog to powiedzial ze dlatego mnie tak boli bo ona juz sie ustawila glowka w kanal rodny i cisnie na dol

ja tez dzis bylam... cos tam porobilysmy, pogadalysmy mam cwiczenia do domu... nastepna wizyta za 3 tyg,
ubaw byl bo kiedy laska zaczela mnie wyginac mlody szalal jak opetany, brzuch falowal haha
zauazylam ze coraz gorzej jak wsiadam do auta... bo wiesz,, najpierw jedna noga a druga ciagniesz i no coz ..boli
ale i tak z kroczem u mnie lepiej przez zwolnienie i odpoczynek
za to mlody ciagnie jakby w dol , jakby na pechrzu lezal i temu za dlugo chodzc nie daje ray, musze miec przerwy

Dziewczyny czy wy też macie wrażenie, że zaraz pękniecie??? W najszerszym miejscu na brzuchu, tuż koło pępka mam takie pieczenie jakby skóra już więcej nie mogła się rozciągnąć i miała pęknąć.
Któraś z Was wspominała o zespole niespokojnych nóg, mam coś takiego wieczorem a czasem w nocy, że muszę ruszać nogami, bo tak jakby mi drętwiały.
Dziś poszły dwa pierwsze prania dla dzidzi, póki co nie ubranka, a inne rzeczy jak pieluszki. Moja pralka to dziś już 5 czy 6 pranie robi, bo jeszcze nam wszystkim zmieniałam pościel i jeszcze inne pranie miałam.

tak i juz mam to 3 raz ,,,,dzis caly dzien z malymi przerwami, skora szczypie swedzi koszmar wrrrr a bylam pewna ze mnie to juz nie doswiadczy,,w koncu to 3 ciaza no coz...jest jescze gorzej kiedy mlody sie wypina niezle

Moja teściowa uparla się ze nam da pieniądze na wózek, bo niby taki zwyczaj. Prawie się już zdecydowaliśmy i postanowiliśmy jej pokazać tak informacyjnie. Ona na to, ze taki jasny, a to zima będzie to po co. Mówimy, że gondola tylko pół roku, poza tym wszystko można odpiac i uprac i na jakiś czas jej wystarczyło takie wytłumaczenie. Aż tu pewnego dnia do męża wyjechała (ni z tego ni z owego) z hasłem że ona pieniądze daje na ten wózek, jej się taki biały nie podoba i też ma coś do powiedzenia. To jej mąż powiedział że w takim razie nie chcemy pieniędzy i sami sobie kupimy. Na szczęście mnie przy tej wymianie zdań nie było, ale mąż jak wrócił do domu to się aż gotowal i chyba pierwszy raz go w takim stanie widziałam. Niestety, ale z teściową mi ( i czasami z mamami też) trzeba grzecznie, ale stanowczo.
Ja już słyszę jak mówią o diecie kobiety karmiącej... Tego nie wolno, tego nie można... :)

i jak tak ma na wszystko dawac , dokladac sie i pomagac w zamian za kontrole to mozna juz podziekowac,..niektorzy to nie potrafia dac wolnej reki tylko musza wszystko po swojemu.
czyli pieniedzy nie dala/? no to niezla babcia
obejdzie sie i Maz dobrze zrobi;..za wczsu trzeba pokazac co gdzie jak bo potem jest tylko gorzej co do takich zachowan

A ja z tych z kolei co nie mogą patrzeć na falbanki, róż i kokardki. Córce kupowałam właśnie beże i szarości, jak już miała coś różowego to ewidentnie po kimś, nie dostawała w prezencie różu bo znajomi i babcie wiedziały o tej mojej niechęci do różu :p
Ja dziś po wizycie usg 3 trymestru, mały waży 1700, ciekawe do ilu dojedzie :rofl2::rofl2:

gratulacje dorodnego szkraba:):):)

ja wizyta i scan w czwartek 14,45:D:D:D:D:D:D::D:D:D:D:D Maz chcual sie udac ale on konczy o 15 takze .... moze jakby sie spotkanie opoznilo w co watpie ....
 
zostawic Was na pol dnia i prosze ,,ile czytania;p




ja tez dzis bylam... cos tam porobilysmy, pogadalysmy mam cwiczenia do domu... nastepna wizyta za 3 tyg,
ubaw byl bo kiedy laska zaczela mnie wyginac mlody szalal jak opetany, brzuch falowal haha
zauazylam ze coraz gorzej jak wsiadam do auta... bo wiesz,, najpierw jedna noga a druga ciagniesz i no coz ..boli
ale i tak z kroczem u mnie lepiej przez zwolnienie i odpoczynek
za to mlody ciagnie jakby w dol , jakby na pechrzu lezal i temu za dlugo chodzc nie daje ray, musze miec przerwy



tak i juz mam to 3 raz ,,,,dzis caly dzien z malymi przerwami, skora szczypie swedzi koszmar wrrrr a bylam pewna ze mnie to juz nie doswiadczy,,w koncu to 3 ciaza no coz...jest jescze gorzej kiedy mlody sie wypina niezle



i jak tak ma na wszystko dawac , dokladac sie i pomagac w zamian za kontrole to mozna juz podziekowac,..niektorzy to nie potrafia dac wolnej reki tylko musza wszystko po swojemu.
czyli pieniedzy nie dala/? no to niezla babcia
obejdzie sie i Maz dobrze zrobi;..za wczsu trzeba pokazac co gdzie jak bo potem jest tylko gorzej co do takich zachowan



gratulacje dorodnego szkraba:):):)

ja wizyta i scan w czwartek 14,45:D:D:D:D:D:D::D:D:D:D:D Maz chcual sie udac ale on konczy o 15 takze .... moze jakby sie spotkanie opoznilo w co watpie ....

My z mężem idziemy wspólnie na prenatalne ,nie ukrywam że cieszę się jak dziecko że zobaczymy malutka (to takie realne w 3D/4D)
Ach 12 nadchodz:)
Mąż wraca i tak dopiero 9 z delegacji więc minąć musi ...jutro segreguje ubranka i wszystko żeby policzyc ile czego mam w sumie .
Teraz sobie kupuje większe rozmiary 68/74 podobaja mi się te jeansy fajna mają strukturę takich leginsow Ale ciepłych do tego bucki z Adidasa i jazda
Moja gwiazdeczka
 

Załączniki

  • 20180822_071728.jpg
    20180822_071728.jpg
    1,7 MB · Wyświetleń: 101
reklama
Do góry