reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Listopadowe mamy 2018

o 10! :tak::rofl2: a robiła któraś z Was zakupy w aptece normalnie, nie przez internet ? Zastanawiam się bo tak z ciekawości weszłam na tą aptekę Gemini i za 11 sztuk tego co mnie inteteresuje wyszło zaledwie 120 zł i widzę też, że można dorwać coś tanio a w większych ilościach . I tak się zastanawiam czy w takiej normalnej aptece drogie są takie zakupy , wiadomo wszystko dla mnie i dla małego.
droższe albo czegoś nie ma!

ja zawsze robię przez online i widzę że bywa dużo dużo taniej jak w stacjonarnej aptece . bo w stacjonarnej też lądowałam i miałam porównanie z cena na necie ..ale ja mam inne stacjonarne apteki jak ta co neta zamawiam
 
reklama
Widzę, że masz podobnie jak ja. Też mam prawie wszystkie ciuszki z kompleksów. Moja mama jest mistrzem zakupów w takich miejscach. Za 2 zł potrafi niezłe perełki kupić. Wiele faktycznie z metkami :tak:. Muszę ją tylko stosować bo nie umie przestać i mam już mała hurtownię ;)
Dla bobasów to się znajduje same perełki bardzo dobre jakościowo bo dobrych firm..zagranicznych wiem wiem :rolleyes2:
 
Pisałam o łóżeczku i materacu na stronie 1625.. niestety od żadnej z Was nie dostałam odpowiedzi...
emoji17.png
emoji17.png
Nie jestem specem od łóżeczek a tym bardziej od kategorycznego obstawania, że mój wybór danego produktu jest jedyny i najtrafniejszy. Bo tak naprawdę każdej z nas podoba się i sprawdzi co innego, a czas i dziecko zweryfikuje nasze wybory po raz drugi.
Nim pojawił się mój synek, planowałam kupić piękne, ozdobne, drewniane łóżeczko, najlepiej z poręczną szufladą pod spodem. Koleżanka dała mi jednak w spadku łóżeczko turystyczne i tak już zostało.Dokupiłam do niego jedynie lepszy materac. Pomyślałam, że jeśli się nie sprawdzi, kupię drewniane. Julek bez problemu zaaklimatyzował się w turystycznym, po 3 tygodniach zaczął nawet przesypiać całe noce bez jakiejkolwiek ochoty na nocne jedzenie:p. I tak jakoś oddaliłam w myślach ten zakup drewnianego cudeńka. Kiedy po kilku miesiącach pojechaliśmy do rodziców na urlop, synek dostał u nich do spania elegancko odrestaurowane drewniane łóżeczko po swojej mamusi. Dodam, że mój pierworodny dość sprawnie i szybko zaczął się przemieszczać po łóżeczku. Oczywiście zaliczył wszystkie szczebelki po kolei główką a rączki nieraz próbowały wybadać na ile da się je wystawić między dziurami i jak bardzo są przekrętne ;P. I wtedy Bogu dziękowałam, że w domu mamy łóżeczko turystyczne. A posłużyło nam dzielnie dwa lata. Z czasem wymieniliśmy tylko materac. Teraz mam nadzieję, że Amelia nie będzie taką zawziętą i nadruchliwą testerką wytrzymałości na urazy własnego ciała jak jej starszy brat, ale zachowawczo znów kupiłam używane łóżeczko turystyczne i elegancko wyprałam. Jak się nie sprawdzi kupię drewniane...
Sama w końcu zdecydujesz jaki typ łóżeczka najbardziej do ciebie przemawia. Jeśli masz spore fundusz możesz zaszaleć w sklepach on line ewentualnie fajnie zobaczyć towar na żywo w sklepie stacjonarnym. Jeśli jednak masz mniejszy budżet ,to popieram co pisała Dita_333, kup najprostsze, tanie łóżeczko nowe lub używane i zainwestuj w dobry materac.
 
Ostatnia edycja:
o 10! :tak::rofl2: a robiła któraś z Was zakupy w aptece normalnie, nie przez internet ? Zastanawiam się bo tak z ciekawości weszłam na tą aptekę Gemini i za 11 sztuk tego co mnie inteteresuje wyszło zaledwie 120 zł i widzę też, że można dorwać coś tanio a w większych ilościach . I tak się zastanawiam czy w takiej normalnej aptece drogie są takie zakupy , wiadomo wszystko dla mnie i dla małego.

Kciuki za wizytę dzisiaj!! czekamy na relację! :rofl2:
A co do apteki, to ja większośćkupuję na internetowych aptekach, czasami robię np.dwa koszyki w dwóch różnych aptekach i porównuję cenę końcową, bo jeden produkt jest tańszy, a pozostałe droższe i można się sfrajerować... Zamawiam na gemini i na doz.pl, także apteka melisa coś takiego. Zawsze tam gdzie wychodzi mi taniej :D


Myślałam dziś o czapeczce... Bo wśród ubranek, które podostawałam są zwykle cienkie bawełniane, a na wyjście ze szpitala mam misiowy kombinezon z kapturem, który wyląduje na głowie żeby małemu było wygodnie w foteliku, więc nie wiem czy jest sens kupować grubsza? Jak myślicie? Wystarczy cienka czapeczka i kaptur misiowy?

I pochwale się :D kliknelam zamówienie z ostatnimi rzeczami z wyprawki :D jak przyjdzie paczka, to będę miała już wszystko :D oprócz klapek(klapkow?) do szpitala, a z tym chce się wstrzymac, bo mi stopa urosla i nie wiem czy urośnie bardziej [emoji23]No i czekam na ubranka i pampersy od kuzynki, jak nie zdarzy mi dowieźć to mąż kupi paczkę pampersów i sam wyruszy do niej po te ubranka, upierze i poprasuje-tak uzgodniliśmy :) no i chce polować na mleczka do prania z loveli na promocjach (zapasy trzeba zrobić ;p ) więc no... Jestem gotowa :D

Ja na październik myślę nie będę potrzebować super grubej czapki :o Tym bardziej, że jak piszesz, będzie jeszcze kaptur od kombinezonu polarowego.. no i to tylko przejście ze szpitala do auta :)
ja w ogóle uboga jestem w czapki..Mam chyba z 10 ale tak różnych rozmiarów, w sensie od ) do pól roku, na różne pory, ze chyba muszę kupić jakąś fajną na październik i ciepłą zimową na bobasa, bo synek przecież zimę przechodził jak miał prawie pół roku :szok:
 
reklama
Do góry