Wczoraj było o spaniu, wiec dzisiaj nie spałam od 3 w nocy chyba. 4 pobudki na siku :/
Dusia, ze zmian to zamiast porannej owsianki z miodem i owocem jem kanapki pełnoziarniste np z pasta rybna ( owoce rano ponoć podnoszą cukier bardzo), jak owoc to z jogurtem i płatkami (nie solo), jem częściej ale mniej i wszystko pełnoziarniste.
Płomyk- ja jestem na diecie niecały tydzień, wiec wiem tyle co przeczytałam i nie jestem żadnym autorytetem . Z tłuszczem nie wiem dokładnie jak jest i dlaczego nieskazany ( chodzi o tłuszcz zwierzęcy ze względu na nasycone kwasy tłuszczowe).
Powoli lapie do tego dystans i obserwuje na sobie co jak działa.
Już jutro mam usg po 7 tygodniach, tak bardzo nie mogę się doczekać!