reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopadowe mamy 2018

I po ;) nie było tragedii ;) w drodze powrotnej poszłam na bazarek, do piekarni i do mięsnego :) normalnie, pracując od 10 do 18 nie mam jak wybrać się na takie zakupy i pozostają mi markety. A to zupełnie inne zakupy ;) kupiłam na bazarku malinki, truskawki, sliweczki i warzywka :) właśnie kończę śniadanko i wezmę się za sprzątanie a później pójdę po córeczkę do prZedszkola :) obiecałam jej dzisiaj ugotować rosołek [emoji16]
 
reklama
Dziewczyny, dobrym sposobem na cellulit wodny ( ten, który najczęściej występuje w ciąży przez zatrzymującą się w tkankach wodę) jest stosowanie żeli aptecznych na obrzęki łydek także na wyższe partie kończyn- udka i pośladki :) te wszystkie kasztanowce, winorośle, miłorzęby, ruszczyki i wiele innych wyciągów stosowanych w zapobieganiu żylakom ma dobre właściwości pobudzające krążenie a także wpływają na drenaż limfatyczny (co właśnie zapobiega obrzękom i pomaga usuwać wodę z komórek- tak, tych tłuszczowych też ;) ). Poza tym żele te nie są typowymi kosmetykami z dużą ilością substancji dodatkowych i konserwujących, jak na przykład fenoksyetanol, który często zdarza się w kosmetykach dedykowanych ciężarnym, a jest w ciąży raczej przeciwwskazany. Do tego masaż nóg w kierunku serca -oczywiście brzuszek sobie odpuszczamy, duuuużo wody i jak najmniej słonych przekąsek :p

I oczywiście miłego dnia wszystkim mamom! ;)
Trzymam kciuki za krzywe!
 
I po ;) nie było tragedii ;) w drodze powrotnej poszłam na bazarek, do piekarni i do mięsnego :) normalnie, pracując od 10 do 18 nie mam jak wybrać się na takie zakupy i pozostają mi markety. A to zupełnie inne zakupy ;) kupiłam na bazarku malinki, truskawki, sliweczki i warzywka :) właśnie kończę śniadanko i wezmę się za sprzątanie a później pójdę po córeczkę do prZedszkola :) obiecałam jej dzisiaj ugotować rosołek [emoji16]
Ja też po. Zjadłam śniadanie, wypiłam pół butelki wody i dalej mnie mdli :p Na szczęście dużo słabiej :) Byłam z mężem i też pojechaliśmy później do paru sklepów :) Kupiłam nożyczki do paznokci i cążki dla dziecka, szczoteczkę do włosów, parę kosmetyków i 3pak pajacyków :) Teraz się napiję gorzkiej zielonej herbaty to może niesmak przejdzie całkiem :)
 
Witajcie Laski!
Ja tam nie mam problemu z niejedzeniem.
Przyzwyczaiłam się przez chorobę lokomocyjną, jak gdzieś jadę nie jem.
Cieszę się, że za Wami krzywe cukrowe.
Mój mały po glukozie spał pół dnia i ja jak wróciłam też padłam tego dnia.
Widocznie mój jest śpiochem.
A kto ma dziś wizytę u gina?
 
Dziewczyny tak się zastanawiam nad częstotliwością wizyt . Teraz mam wizyty co miesiąc czy później staną się one częstsze ? Jak tak to jak to powinno wyglądać?
 
Hej dziewczyny. Dobrze, że piszecie o tej senności bo już myślałam, że za mną jest coś nie tak. Teraz wiem, że to normalne.
Chciałabym coś dziś zrobić w domu ale oczy mi się zamykają. Wypiłam wyjątkowo drugą kawę i chyba zjem coś słodkiego bo szkoda mi tego dnia.
We wtorek cały dzień czekałam na dwóch kurierów i żaden nie przyjechał. Dziś też czekałam to przyjechał jeden mniej ważny. Drugi miał przywieźć brakujące płytki do łazienki. Zadzwonił że będzie jutro. Trzeba było fachowca przesunąć :realmad:.
Z pozytywów przyszła nowa obroża dla mojego psa z wychaftowanym imieniem i nr telefonu. Mała rzecz a cieszy :happy:.
Co do wizyt to też mam teraz co miesiąc. Później są chyba co 2 lub 3 tygodnie. Nie wiem od kiedy.
Co do cellulitu to nie mam pomarańczowej skórki ale skóra na udach jest taka trochę sflaczała. Będę się tym martwić później :blink:.
 
@Dusia wszystko zależy od ciąży.
Ja czasem jak muszę to częściej chodzę.
Od 3 trymestru niby wizyta co 3 tygodnie.
Zobaczymy jak mi powie.
W tym tygodniu idę, potem 3prenatalne w 30-31tc

@Naan ja też senna i czasem w połowie dnia na te 40-60 minut mam drzemkę, choć głównie leżę.
 
Ja juz po pierwszych zajęciach w szkole rodzenia, wszystko trwało jakieś 1.5 godziny. Oprócz mnie i narzeczonego była tylko jedna para i miała być jeszcze jedna pani ale okazało się, że wczoraj urodziła, nie wiem na kiedy miała termin ale chyba trochę wcześniej urodziła. Omawialiśmy kwestie torby do szpitala, kiedy dzwonić do szpitala, kiedy jechać, jak przebiega poród, jakie znieczulenie możemy dostać itp. Ogólnie było przyjemnie, w sumie większość z tych rzeczy już wiedziałam ale nie żałuję że byłam [emoji4]
 
reklama
Ja dziś na wizycie byłam :) ale taka krótka tylko sprawdzenie szyjki, serduszek i mocz. Ogólnie wszystko dobrze, szyjka ponad 5 cm wiec szpital i sterydy na razie odkładamy na wrzesień.

U mnie przez ostatnie kilka dni brzuszek twardnial, szczególnie jak mi któraś zaczynała się rozpychać. Tak jak podejrzewałam wypiely pupki na boki, a kopia się teraz na wzajem w środku brzucha. Wiec jak czulam bulwę twarda po boku brzucha to wtedy brzuszek twardnial:) dostałam magnez 3x2 tabletki i mam nadzieje ze to wystarczy.
 
Do góry