reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Listopadowe mamy 2018

Stan zapalny to może być nawet od tej pogody, przegrzanie i te sprawy. :/ Lepiej skonsultować.
Dziewczyny, Wam też zaczynają przeszkadzać żebra? Mam wrażenie, że moje flaczki mają za ciasno i mnie coś uwiera :p
 
reklama
Kupilam ten telefon, mate 10 lite :) smiga elegancko, bo ten moj to czasem jak zawieche zlapie to az nerw bierze [emoji14] i zdjecia ladne robi :) no ale okazalo sie, ze nie mam tej najmniejszej karty [emoji23] doczlapalam sie w ten upal po duplikat, a salon zamkniety [emoji85] az mi sie plakac chcialo jak tam doszlam i klamke pocalowalam [emoji23]
 
Byłam u gina, synek sobie drzemal[emoji5] moze dlatego, że jak tak siedziałam na poczekalni prawie półtora godziny to się tak wyskakał, że aż mi brzuch latał [emoji23] kobieta obok mnie cały czas zerkała i się uśmiechała [emoji5] wiec na wizycie już był spokojniejszy [emoji5]
Mogę jechać nad morze, szyjka w porządku, mam wziąć tylko no-spę przed i w trakcie jazdy i robić częstsze postoje, żeby nie było obrzęku nóg. Czy obrzęk to opuchlizna czy co?
Mówił, że mogę mieć duszności bo Młody ma wysoko główkę, nad pępkiem i rzeczywiście czasami jakbym tchu nie mogła złapać, ale tak szybko mijało, że nawet nie zwróciłam na to uwagi [emoji6]plecki i pupa koło pępka, niżej trochę i nóżki na dole [emoji6]szyjka w porządku, ale tylko ręcznie sprawdzał. Aha, no i wazy ponad 1100, wiec ponad kilo cukru jesteś [emoji6]mam idealnie skończony 27tydzien, wiec jest dobrze... widziałam, że główka duża... ponad tydzień wieksza niż termin, reszta to tak po 5-6dni wieksza, ale główka wymiata [emoji6]następna wizyta dopiero 4wrzesnia... bo ma znowu urlop [emoji5]ponad 3tygodnie czekania, gdy teraz spontanicznie wyszło, że tylko 2tygodnie różnicy to szybko minęło a tak to poczekam [emoji57]
Aha, Sara widziałam kobietę chyba w 9miesiacu.... brzuch miała wielki. Twój przy niej był malutki [emoji106][emoji16]
 
reklama
No i my po wszystkim... Ale jak to bywa, kiedy facet w jest w domu, to chodzimy po sklepach....[emoji16]
Dziewczyny, jestem załamana. Standardowo na wizycie wywiadzik, a ja zawsze wszystko mówię... A mi ostatnio, chociaż bardzo rzadko, puchną nogi w kostkach... No nie jest to uciążliwe, bo to się zdarza raz na tydzień czy dwa, ale już mam skierowanie na białko, kreatyninę i coś tam jeszcze, żeby ustalić, co się dzieje, żeby nie było, że to zatrucie ciążowe [emoji32] zdaję sobie sprawę, że mój lekarz zawsze szuka przyczyny i nie macha ręką na niepokojące objawy, ale trochę mnie zaniepokoił... na usg mały ułożył się na brzusiu i to naprawdę w dziwnej pozie, przy czym mówi, że ruchliwy... No Jasiek jak jest u tego doktora, to zawsze szaleje, więc tu nie było zastrzeżeń, ale spytał, czy dotykamy brzuszka... zgodnie z prawdą odpowiedziałam, że jak najbardziej. Stwierdził, że nie powinniśmy, ponieważ dotyk powoduje skurcze macicy i skracanie szyjki, co grozi porodem przedwczesnym. [emoji15] [emoji15] [emoji15] normalnie mnie zatkało. Ale że to standardowa wizyta, a skan za 2 tyg, to na ten czas jesteśmy wyłączeni również z aktywności seksualnej, żeby nie było akcji z wywołaniem tego "przedwczesnego porodu", a na skanie zmierzy szyjkę... ja nie wiem, mam się czuć zagrożona? Ciężko mi z faktem, że właśnie teraz nie mogę dotknąć brzuszka i mówić do mojego maleństwa... Ale przecież tyle czasu było dobrze... Nie wiem, co mam o tym myśleć. [emoji22]


Z drugiej strony, byliśmy w sklepie z Art. dla dzieci i znaleźliśmy wózek Camarelo Sirion Eco. Ponoć najdłuższa gondola, amortyzacja, skrętne przednie koła i te sprawy... wiecie, w sklepie jeździł gładko... Ale jak w ogóle wypada Camarelo jako marka? Bo czytałam i opinie są podzielone... tym bardziej, że cena w miarę przystępna, bo za 3w1 niecałe 2000 zł.
 
Do góry