reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Listopadowe mamy 2018

@mayfly ja się sugeruję terminem z karty a tam mam wg om.
A dziecko się urodzi jak będzie gotowe.
W 3 ciążach termin porodu najbardziej zbliżony był do tego z usg połówkowego.
Teraz przy moich problemach i ograniczeniach każdy tydzień na wagę złota.
Oby do 37 tygodnia dotrwać, wtedy już ciąża donoszona.
 
reklama
No i my po wszystkim... Ale jak to bywa, kiedy facet w jest w domu, to chodzimy po sklepach....[emoji16]
Dziewczyny, jestem załamana. Standardowo na wizycie wywiadzik, a ja zawsze wszystko mówię... A mi ostatnio, chociaż bardzo rzadko, puchną nogi w kostkach... No nie jest to uciążliwe, bo to się zdarza raz na tydzień czy dwa, ale już mam skierowanie na białko, kreatyninę i coś tam jeszcze, żeby ustalić, co się dzieje, żeby nie było, że to zatrucie ciążowe [emoji32] zdaję sobie sprawę, że mój lekarz zawsze szuka przyczyny i nie macha ręką na niepokojące objawy, ale trochę mnie zaniepokoił... na usg mały ułożył się na brzusiu i to naprawdę w dziwnej pozie, przy czym mówi, że ruchliwy... No Jasiek jak jest u tego doktora, to zawsze szaleje, więc tu nie było zastrzeżeń, ale spytał, czy dotykamy brzuszka... zgodnie z prawdą odpowiedziałam, że jak najbardziej. Stwierdził, że nie powinniśmy, ponieważ dotyk powoduje skurcze macicy i skracanie szyjki, co grozi porodem przedwczesnym. [emoji15] [emoji15] [emoji15] normalnie mnie zatkało. Ale że to standardowa wizyta, a skan za 2 tyg, to na ten czas jesteśmy wyłączeni również z aktywności seksualnej, żeby nie było akcji z wywołaniem tego "przedwczesnego porodu", a na skanie zmierzy szyjkę... ja nie wiem, mam się czuć zagrożona? Ciężko mi z faktem, że właśnie teraz nie mogę dotknąć brzuszka i mówić do mojego maleństwa... Ale przecież tyle czasu było dobrze... Nie wiem, co mam o tym myśleć. [emoji22]


Z drugiej strony, byliśmy w sklepie z Art. dla dzieci i znaleźliśmy wózek Camarelo Sirion Eco. Ponoć najdłuższa gondola, amortyzacja, skrętne przednie koła i te sprawy... wiecie, w sklepie jeździł gładko... Ale jak w ogóle wypada Camarelo jako marka? Bo czytałam i opinie są podzielone... tym bardziej, że cena w miarę przystępna, bo za 3w1 niecałe 2000 zł.

Myślę, że postraszył cię trochę na wyrost. Na podstawie tego, że czasami głaskasz brzuch ma ci się skracać szyjka? To i ile ty ten brzuch głaskasz? Godzinami??[emoji28] ja głaskam, ale bardziej w sensie, że kładę rękę na brzuchu jak sie wierci i kręci i jak czuję, że jakas cześć jego ciała się wypina -wystaje, czyli jest twarda w tym miejscu to delikatnie miziam przez chwilę[emoji5] nie to że masuję cały brzuch przez dłuższy czas [emoji23] także spokojnie... miałaś usg ale skan nie? Czym to się różni? Skoro widziałaś jak bobas lezy to co to było, nie usg??

Edyta, duzy chlopaczek juz [emoji173] milego wypoczynku [emoji4]
I dzieki za pocieszenie, wiem ze moj brzuch jeszcze urosnie [emoji23]

Nie odwracaj kota ogonem [emoji23] może właśnie już dużo nie urośnie!!![emoji5][emoji106]

Z bólu się dziś popłakałam. Mąż mnie wsadził do wanny, później wyjął. Sama był nie dała rady.

Jeju, współczuje bardzo! Tak cię wszystko boli?? Moze na IP jedź?

@Dusia94 z aptecznych sposobów na opryszczkę to mogę polecić Erazaban i taki preparat Sonol (co prawda jest w nim kwas salicylowy-przeciwwskazany w ciąży, ale to musiałabyś wypić tą całą butelkę, żeby jakkolwiek mógł zaszkodzić, na ten mały fragment skóry spokojnie można zastosować[emoji6] ) no i plasterki na opryszczkę, które zapobiegną rozprzestrzenianiu wirusa.

@Mama Zuzi i Antosia maksymalna dawka dobowa to 4 g, więc max 4xdziennie po max 1000mg (2 tabletki) w odstępach co 6h. Ja nigdy do dawki dobowej nie zbliżałam się nawet poza ciążą, bo też i my kobietki jesteśmy mniejsze, więc dla nas bezpieczniej jest przyjąć do tych 3 g. A w ciąży to w ogóle brała bym tylko kiedy trzeba, w razie gorączki i bólu, bo paracetamol niestety przeciwzapalnie nie działa, tylko objawowo.

Powiedzcie mi, czy mam bardziej patrzeć na wiek ciąży z USG połówkowego, czy tego, co lekarz wpisał mi w kartę ciąży? Jak to wychodzi "w praniu"? ;)

Wiek ciazy tylko z pierwszego usg genetycznego do 13tygodnia albo usg do 10tygodnia lub termin OM jeśli nie ma różnicy ponad tydzień [emoji5] połówkowe to już dzieci rosną różnym tempem [emoji106][emoji16]
 
Myślę, że postraszył cię trochę na wyrost. Na podstawie tego, że czasami głaskasz brzuch ma ci się skracać szyjka? To i ile ty ten brzuch głaskasz? Godzinami??[emoji28] ja głaskam, ale bardziej w sensie, że kładę rękę na brzuchu jak sie wierci i kręci i jak czuję, że jakas cześć jego ciała się wypina -wystaje, czyli jest twarda w tym miejscu to delikatnie miziam przez chwilę[emoji5] nie to że masuję cały brzuch przez dłuższy czas [emoji23] także spokojnie... miałaś usg ale skan nie? Czym to się różni? Skoro widziałaś jak bobas lezy to co to było, nie usg??



Nie odwracaj kota ogonem [emoji23] może właśnie już dużo nie urośnie!!![emoji5][emoji106]



Jeju, współczuje bardzo! Tak cię wszystko boli?? Moze na IP jedź?



Wiek ciazy tylko z pierwszego usg genetycznego do 13tygodnia albo usg do 10tygodnia lub termin OM jeśli nie ma różnicy ponad tydzień [emoji5] połówkowe to już dzieci rosną różnym tempem [emoji106][emoji16]
Nie no godzinami nie [emoji38] głaszczę, owszem, ale to raczej w porach, kiedy mały powinien kopać (już ma to mniej więcej wypracowane, a ja się martwię po prostu), i tak jakoś reagował zawsze, więc byłam spokojniejsza. Zazwyczaj jak dotykam, to kładę dłoń na brzusiu i czuję tylko, jak się wywraca, a to kolano, a to ramię, a to plecki i generalnie no... czułam się dobrze, żadnych nadprogramowych skurczy. Ot, wczoraj za szybko wstałam i wylądowałam na szczęście na siedząco na podłodze, bo świat mi się kręcił... I tyle. Ale to może te upały okropne, sama nie wiem.
Wiesz, no nie był to skan 3/4D, tylko zwykłe, czarno białe usg, chyba 2d, nie orientuję się w nazwie akurat [emoji2] takie tam podstawowe rzeczy mierzyliśmy i młody całkiem dobrze, więc ja tym bardziej szukam przyczyny...[emoji17]
 
Nie no godzinami nie [emoji38] głaszczę, owszem, ale to raczej w porach, kiedy mały powinien kopać (już ma to mniej więcej wypracowane, a ja się martwię po prostu), i tak jakoś reagował zawsze, więc byłam spokojniejsza. Zazwyczaj jak dotykam, to kładę dłoń na brzusiu i czuję tylko, jak się wywraca, a to kolano, a to ramię, a to plecki i generalnie no... czułam się dobrze, żadnych nadprogramowych skurczy. Ot, wczoraj za szybko wstałam i wylądowałam na szczęście na siedząco na podłodze, bo świat mi się kręcił... I tyle. Ale to może te upały okropne, sama nie wiem.
Wiesz, no nie był to skan 3/4D, tylko zwykłe, czarno białe usg, chyba 2d, nie orientuję się w nazwie akurat [emoji2] takie tam podstawowe rzeczy mierzyliśmy i młody całkiem dobrze, więc ja tym bardziej szukam przyczyny...[emoji17]
No to ja mam na każdej wizycie takie.
Jak coś podejrzewał to mógł na takim usg zmierzyć szyjkę i byś wszystko wiedziała.
Mi na takim w środę mierzył.
 
Nie no godzinami nie [emoji38] głaszczę, owszem, ale to raczej w porach, kiedy mały powinien kopać (już ma to mniej więcej wypracowane, a ja się martwię po prostu), i tak jakoś reagował zawsze, więc byłam spokojniejsza. Zazwyczaj jak dotykam, to kładę dłoń na brzusiu i czuję tylko, jak się wywraca, a to kolano, a to ramię, a to plecki i generalnie no... czułam się dobrze, żadnych nadprogramowych skurczy. Ot, wczoraj za szybko wstałam i wylądowałam na szczęście na siedząco na podłodze, bo świat mi się kręcił... I tyle. Ale to może te upały okropne, sama nie wiem.
Wiesz, no nie był to skan 3/4D, tylko zwykłe, czarno białe usg, chyba 2d, nie orientuję się w nazwie akurat [emoji2] takie tam podstawowe rzeczy mierzyliśmy i młody całkiem dobrze, więc ja tym bardziej szukam przyczyny...[emoji17]
No ale jak brzuszka nie masować jak np nakładam oliwkę, ja się smaruje ze dwa razy dziennie no to jakoś musze to nałożyć. Nie trę, nie wciskam ale jakoś rękami musze rozprowadzić ?:)
 
No to ja mam na każdej wizycie takie.
Jak coś podejrzewał to mógł na takim usg zmierzyć szyjkę i byś wszystko wiedziała.
Mi na takim w środę mierzył.
No nam będzie mierzył 21.08, wtedy mamy ten skan prenatalny trzeciego trymestru, z tymi ładnymi zdjęciami.[emoji7] zawsze nam mówił wcześniej, że będzie coś mierzył, bo on generalnie dba o komfort kobiety przy badaniu... ja tam zawsze przygotowana, ale każdy ma różnie z... podwoziem [emoji2] poza tym, on również pracuje w naszym miejskim szpitalu, także gdyby coś się działo, to mam dzwonić i iść, on tam wszystko załatwi (po moim ostatnim wypisie na życzenie w 7.tyg, gdzie dyżurujący "fachowiec" stwierdził, że on nie słyszy bicia serca mojego dziecka, bo to się odsłuchuje w 8, a ja z plamieniem i paniką przyjechałam po pomoc), żeby tym razem było jak należy...
 
Dziewczyny ja chyba dzisiaj przesadzilam z chodzeniem albo niewiem bo tak mnie boli w pachwinach i w kroczu ze az nie milo... Polozylam sie i leze ale jak wstane to bol jak bym maraton przebiegla z boku na bok jak sie przekrecam tez boli [emoji17][emoji17] chyba jutro bede plackiem lezec jak tak bedzie bolec [emoji52]...
 
Edyta, duzy chlopaczek juz [emoji173] milego wypoczynku :)
I dzieki za pocieszenie, wiem ze moj brzuch jeszcze urosnie [emoji23]
Właśnie patrzyłam na kartę z pierwszej ciąży i w 30 tyg ważyłam 79, a w 39 tyg - 79,6 więc może teraz nabierasz ciałka a później Ci przystopuje[emoji39] więc głowa do góry i brzuch do przodu [emoji4]
 
reklama
Nie no godzinami nie [emoji38] głaszczę, owszem, ale to raczej w porach, kiedy mały powinien kopać (już ma to mniej więcej wypracowane, a ja się martwię po prostu), i tak jakoś reagował zawsze, więc byłam spokojniejsza. Zazwyczaj jak dotykam, to kładę dłoń na brzusiu i czuję tylko, jak się wywraca, a to kolano, a to ramię, a to plecki i generalnie no... czułam się dobrze, żadnych nadprogramowych skurczy. Ot, wczoraj za szybko wstałam i wylądowałam na szczęście na siedząco na podłodze, bo świat mi się kręcił... I tyle. Ale to może te upały okropne, sama nie wiem.
Wiesz, no nie był to skan 3/4D, tylko zwykłe, czarno białe usg, chyba 2d, nie orientuję się w nazwie akurat [emoji2] takie tam podstawowe rzeczy mierzyliśmy i młody całkiem dobrze, więc ja tym bardziej szukam przyczyny...[emoji17]
Zwykle czarno białe niewiele różni od tego 4 d bo to tylko rekonstrukcja obrazu czarno białego, na którą fajnie się patrzy ale i tak nie jest diagnostyczna. Fakt że te aparaty usg z 4 d maja fajne oprogramowanie które ma więcej funkcji i może zrobić więcej pomiarów.

Oj mi też by było ciężko nie dotykać brzucha [emoji17]czuć te kopniaczki i w ogóle[emoji188]
 
Do góry