Listopadowe mamy 2018

[Dita_333]

To u nas zaczely atakować komarzyska, ze pozakladalismy moskitiery, bo po jednej nocy mala mi tak pogryziona wstala, ze szok :/

My mamy te moskitery w oknach, głównie ze względu na muchy[emoji5] ja jak ja, much nie lubię ale mój mąż jak jakas widzi to odzywa się w nim człowiek jaskiniowiec polujący na mamuta haha[emoji23][emoji85] normalne człowiek morderca! Nie poznaję go wtedy [emoji86][emoji43][emoji123]

 

[FiLi88]

@Dita_333 troche lepiej sie czuje, ale to jeszcze nie jest to co byc powinno. Postaram sie polozyc wczesniej i pospac. Wizyte u poloznej mam w srode i jak nie bedzie nic niepokojacego sie dzialo to mam nadzieje ze dotrwam.

Dziewczyny, a z ta zgaga to nie jest tez tak, ze zalezy jak dzidzio lezy i co uciska ?? Wydaje mi sie, ze kiedys lekarz cos mi na ten temat mowil. Ja na szczescie jeszcze nigdy nie mialam watpliwej przyjemnisci z pania Zgaga i panem Zaparcie. Jak to mowia wszystko przedemna.
A moze na zaparcia sok z suszonych sliwek ??

 

[Mama Zuzi i Antosia]

Pierwszy raz kefir pomógł rewelacyjnie, dziś już niestety nie, teraz udało się ale z zatwardzeniem, więc szału nie ma. Muszę śliwki kupić
W sobotę jedziemy do Wieliczki a później do Krakowa. Mam nadzieję, że będzie troszkę chłodniej.

 

[majacyr]

Dobry wieczor wszystkie Mamusie. Jak przezylyscie ten piekielny upal dzisiaj? Ja ledwo zyje, poszlam nawet kupic sobie wiatrak, mialam szczecie bo wzielam ostatni,hehe. Mam nadzieje ze dzisiejszej nocy troche sie przespie, bo wczoraj nawet oka nie zamknelam. Mala tak sie krecila i wiercila ja zreszta tez. Pozdrawiam was wszystkie

Pomimo leżenia pod wiatrakiem padłam i spałam 4 godziny.
Ta pogoda mnie wykańcza, a jeszcze w nocy miałam dużo stresu, bo świnka nam zdechła.
Poryczałam się, potem nie mogłam zasnąć i do 3 w nocy nie spałam.
Młodego zestresowałam i szalał w brzuchu.
Dziś od rana opiekuję się drugą świnką, która została.
Wiem, że to tylko świnki ale bardzo mądre i wrażliwe zwierzaki.

Marzę o chłodniejszych dniach, nie cierpię tych upałów.

 

[maksimas]

Na mnie kefir w ogóle nie działa.
Lepiej działają suszone śliwki. Jem suszone 5-6 sztuk i za 2-3 godziny jest efekt, albo maślanka albo activia tyle że tu dłużej na efekt trzeba czekać.

Na mine tez dzialaja suszone sliwki. Co dziennie na sniadanie jem mleko 2 lyzkami otrembow przennych do tego daje 2 suszone morele i 3 sliwki. Do ubikacji ide 2 razy dzienne, Zadnych zaparc a i tak nabawilam sie hemoroidow

 

[Mirakulum]

@Dita_333 troche lepiej sie czuje, ale to jeszcze nie jest to co byc powinno. Postaram sie polozyc wczesniej i pospac. Wizyte u poloznej mam w srode i jak nie bedzie nic niepokojacego sie dzialo to mam nadzieje ze dotrwam.

Dziewczyny, a z ta zgaga to nie jest tez tak, ze zalezy jak dzidzio lezy i co uciska ?? Wydaje mi sie, ze kiedys lekarz cos mi na ten temat mowil. Ja na szczescie jeszcze nigdy nie mialam watpliwej przyjemnisci z pania Zgaga i panem Zaparcie. Jak to mowia wszystko przedemna.
A moze na zaparcia sok z suszonych sliwek ??

moze i tak, jak siedze prosto to piersi juz mi sie o brzuch zaczynaja opierac a potem pewnie bede czuc brzuch pod broda takze..
ja poza ciaza nie mam zgagi W OGOLE!! moj maz nawet nie wie co to zgaga wrrrr

nie lubie owadow w domu hehe dobrze ze mam psa ktory je wylapuje hahaha

i jednak kupie ta oliwke z hipp co chce W pl i mi przeleje Maz do dwoch pojemniczkow ... tutaj chca 25f zarobic na niej a w PL zaplace 25zl oo i tak I z innymi produktami a nie chce mi sie szukac zamiennikow;p

 

[Mirakulum]

Pomimo leżenia pod wiatrakiem padłam i spałam 4 godziny.
Ta pogoda mnie wykańcza, a jeszcze w nocy miałam dużo stresu, bo świnka nam zdechła.
Poryczałam się, potem nie mogłam zasnąć i do 3 w nocy nie spałam.
Młodego zestresowałam i szalał w brzuchu.
Dziś od rana opiekuję się drugą świnką, która została.
Wiem, że to tylko świnki ale bardzo mądre i wrażliwe zwierzaki.

Marzę o chłodniejszych dniach, nie cierpię tych upałów.

alez ja rozumiem i wspolczuje. to czlonek rodziny i moja reakcja bylaby taka sama. mi zdechly 2 szczurki ehh szkoda gadac
powiedzialam do Meza ze juz nigdy wiecej

 

[ainola]

Upały straszne, a ja się już pakuję na nowe mieszkanie. Dramat jakiś, te talerze, szklanki, zawijać, cudować. Pot po tyłku, aż zaczęło mnie coś pobolewać poniżej brzucha. A jutro jadę do mamy, prawdopodobnie na miesiąc, nad morze. Zawsze to chłodniej i nie trzeba wielu rzeczy robić, jak jest inna gospodyni A chłop dojedzie, jak tylko zacznie mu się urlop.
Byłam dziś też na wizycie. Maluch zdrowy, najważniejsze. Nawet wymiary ma równe na 23t. 5d. Waga 638/650 g. Jak takie rzeczy cieszą....

 

[Igorowelove]

Na mine tez dzialaja suszone sliwki. Co dziennie na sniadanie jem mleko 2 lyzkami otrembow przennych do tego daje 2 suszone morele i 3 sliwki. Do ubikacji ide 2 razy dzienne, Zadnych zaparc a i tak nabawilam sie hemoroidow

U mnie tez wszystko gladko idzie, a hemoroidy wysoczyly :/ cos z nimi robisz?

moze i tak, jak siedze prosto to piersi juz mi sie o brzuch zaczynaja opierac a potem pewnie bede czuc brzuch pod broda takze..
ja poza ciaza nie mam zgagi W OGOLE!! moj maz nawet nie wie co to zgaga wrrrr

nie lubie owadow w domu hehe dobrze ze mam psa ktory je wylapuje hahaha

i jednak kupie ta oliwke z hipp co chce W pl i mi przeleje Maz do dwoch pojemniczkow ... tutaj chca 25f zarobic na niej a w PL zaplace 25zl oo i tak I z innymi produktami a nie chce mi sie szukac zamiennikow;p

Ja tez zgaga tylko w ciazy, ale w poprzedniej zdecydowanie pozniej sie pojawila niz teraz :/ jeszcze 12 tygodni-tak sie pocieszam [emoji23]

 

[Frosty]

My mamy te moskitery w oknach, głównie ze względu na muchy[emoji5] ja jak ja, much nie lubię ale mój mąż jak jakas widzi to odzywa się w nim człowiek jaskiniowiec polujący na mamuta haha[emoji23][emoji85] normalne człowiek morderca! Nie poznaję go wtedy [emoji86][emoji43][emoji123]

Mój mąż ma podobnie [emoji4] Z natury jest bardzo spokojnym człowiekiem ale jak tylko w pokoju pojawi się mucha lub komar to staje się innym człowiekiem: przeklina, krzyczy i biega po całym pokoju, w takich chwilach w ogóle go nie poznaje.

Co do mnie to jutro wybieram się na krzywą, jedzie ze mną mąż więc w razie czego będę miec męskie wsparcie [emoji6]
Mam nadzieję że przełknę ten słodki napój i wysiedze na badaniu te dwie godziny.

Dzisiaj mąż kupił mi strój kąpielowy w Decathlonie jak wracał z pracy do domu a dla siebie wziął kąpielówki, więc od soboty planujemy jezdzic na basen [emoji4] Swoją drogą to dziwne te rozmiarowki mają, przed ciążą nosiłam XS lub s a teraz z racji tego że troszkę przytyłam poprosiłam go by kupił M, a w zasadzie myślę że nawet rozmiar większy leżałby lepiej.