reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Listopadowe mamy 2018

Naprawdę? Moze słaby sprzęt miał? Ja pamietam, ze serduszko widziałam na drugiej wizycie, bo na 1.za wcześnie poszłam. I normalnie widziałam główkę, raczki, tylko nóżki jak kijanka hehe i w srodku takie mijający punkcik - serduszko właśnie :)


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Serio ... a w ktorym tygodniu widzialas serduszko ?

To było w poprzedniej ciąży, jakoś 7+2 albo 7+1 ;) a pierwsza wizyta 5+2, i wtedy rzeczywiście był szary punkcik w środku macicy ;) a ty w którym tygodniu jesteś?
Obraz chyba zależy od sprzętu, mój ginekolog go zmienia co chwile- trzeba mu to przyznać ze lubi nowoczesne rzeczy ;)


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
Uwierz . naleze do tych co wiedza co to znaczy zdrowe odzywianie nie od dzis;) a dzieci malpuja co mnie cieszy nie mówiąc juz o Mezu takze u Nas z tym nie ma problemu
Mialam taki etap ze sie wspomagalam mimo wszystko choc wiem ze Wchlanialnosc sztucznych tez ma wiele do zyczenia.
Zastanawialam sie nad tym wlasnie by kupic sam folik z jod i d i tak zrobię



Sprawdzalam ten femibion i nie wyczytalam ze ma.jod??? Myslalam ze sam 'folik' hmmmm


W ogole ratujcie hahahah
Od kad wróciłam z pracy 17.30 tak gotuje na jutro..mamy gosci o 17.30 a ze bede w domu jutro przed 16 to musze dzis!! A mezu w pracy...jutro na 10 idzie i mi nie pomoże buuuu. Heee
Potem jedziemy na koncert i nasz znajomy zapowiedzial ze jego zona bedzie prowadzic a my bedziemy mogli wypic bo kupil moje ulubione wino oO normalnie bedziemy kombinowac by M dopijal z mojego kielicha haha

Nie sam folik! :) folik i kwas metylowany, witaminy z gr.b i wit.D, i ten jod :)
Patrz, na dole tabelka -
Link do: Femibion Natal 1, tabletki powlekane, 30 szt. - Portal Dbam o Zdrowie.


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
Karolina
A co do imprezy nie wiem :) nie zorientują się, ze maz wypija ci z kieliszka? [emoji23] może ty prowadź? Powiedz ze bierzesz jakieś leki albo masz cos neurologicznego hehe i nie muzea pic chwilowo [emoji5][emoji3]


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
Dziewczyny a mnie zaczął dziś boleć pępek, właściwie to piecze. Ma tak któraś ?


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
Dziewczyny a mnie zaczął dziś boleć pępek, właściwie to piecze. Ma tak któraś ?


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom

Nie mam pojęcia od czego to :( bardzo boli?
Może połóż sie i przejdzie...


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
Karolina
A co do imprezy nie wiem :) nie zorientują się, ze maz wypija ci z kieliszka? [emoji23] może ty prowadź? Powiedz ze bierzesz jakieś leki albo masz cos neurologicznego hehe i nie muzea pic chwilowo [emoji5][emoji3]


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom

W pracy patrzylam i nie zauważyłam hihi dziekuje

No a z tym piciem no to wlasnie nie wiem:/ ehhh
W ogole nie mam kompletnie ochoty na nic
 
reklama
Do góry