reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopadowe mamy 2018

Hej [emoji5] ja kurcze dzisiaj miałam dwa razy gęstą, brązową wydzielinę. A pomiędzy tymi dwoma 'epizodami' sucho. Gin powiedziała, że jeśli nie jest płynna krew to żeby się nie martwić. No ale jak tu się nie martwić... Tyle dobrze, że brzuch mnie nie boli i żadnych innych dolegliwości, no i mam polipa na szyjce, więc może to być z niego... Ech. Chyba cały weekend przeleżę.
Sorki za pytanie, a seksu ostatnio nie było?
Poleż i odpocznij.
Bądź dobrej myśli.
Czujesz ruchy maluszka brzuch nie boli, może po prostu musisz odpocząć.
 
reklama
Nie było, chociaż wcześniej po seksie nic się nie działo. Ale ostatnio nawet nie mam ochoty. Boli mnie rwa kulszowa i wczoraj trochę się chciałam porozciągać... Może coś przegięłam, ale ćwiczenia były spokojne. Ogólnie nie zabroniła mi niczego, ale ja już sama dla spokoju chyba zrezygnuję ze wszystkiego :(
 
Nie było, chociaż wcześniej po seksie nic się nie działo. Ale ostatnio nawet nie mam ochoty. Boli mnie rwa kulszowa i wczoraj trochę się chciałam porozciągać... Może coś przegięłam, ale ćwiczenia były spokojne. Ogólnie nie zabroniła mi niczego, ale ja już sama dla spokoju chyba zrezygnuję ze wszystkiego :(
To dziś wyluzuj. Poczytaj sobie książkę czy coś.
Odpocznij i poobserwuj
 
Hej dziewczęta[emoji8] ja trochę zabiegana bo szykowne przed wyjazdem i ale staram się być na bieżąco[emoji39]

Witam nowe koleżanki[emoji4]
Hej dziewczyny, jak pisałyście o tych humorach to dziękowałam Bogu,że u mnie tego nie ma i nawet Wam miałam to napisać.. Dobrze,że sie powstrzymałam bo wczoraj miałam dokładnie tak jak niektóre z Was. Wkurzył mnie mąż, więc się z nim pokłóciłam, potem płakałam chyba z 2 godziny i nie spałam do 3 w nocy [emoji33] mały kopał jak oszalały,brzuch mnie rozbolał a teraz jeszcze boli mnie głowa. Masakra ! Do tego mój mąż lubi sie obrazić wiec nawet nie gadamy od wczoraj. Tak więc już wiem o co chodzi z tymi humorami.
Niby humor w porządku, ale coś też się ze swoim nie mogę dogadać. Rzadko się kłócimy ale ostatnio o byle czego robi się burza... Wcześniej szybko się godzilismy, no i muszę się przyznać ze bardziej drażliwa jestem. Mój też z tych co jak focha załapie to gęby nie otworzy. Ja muszę się uzewnetrznić, powiedzieć co mi leży a on się nie odzywa z kolei mnie denerwuje i czasami chlapnę za dużo...[emoji17]
 
Ja tylko tak na szybko, bo jestesmy w drodze do znajomych. Mamy potwierdzenie - 100% chlopiec ;) I wszystko wyglada bardzo prawidlowo.

Zobacz załącznik 879887

Słodziak [emoji5] gratuluję potwierdzonego synka!![emoji106]

Hej [emoji5] ja kurcze dzisiaj miałam dwa razy gęstą, brązową wydzielinę. A pomiędzy tymi dwoma 'epizodami' sucho. Gin powiedziała, że jeśli nie jest płynna krew to żeby się nie martwić. No ale jak tu się nie martwić... Tyle dobrze, że brzuch mnie nie boli i żadnych innych dolegliwości, no i mam polipa na szyjce, więc może to być z niego... Ech. Chyba cały weekend przeleżę.

To leż i odpoczywaj, będzie dobrze! Może za dużo wysiłku... albo od tego polipa właśnie

Hej dziewczęta[emoji8] ja trochę zabiegana bo szykowne przed wyjazdem i ale staram się być na bieżąco[emoji39]

Witam nowe koleżanki[emoji4] Niby humor w porządku, ale coś też się ze swoim nie mogę dogadać. Rzadko się kłócimy ale ostatnio o byle czego robi się burza... Wcześniej szybko się godzilismy, no i muszę się przyznać ze bardziej drażliwa jestem. Mój też z tych co jak focha załapie to gęby nie otworzy. Ja muszę się uzewnetrznić, powiedzieć co mi leży a on się nie odzywa z kolei mnie denerwuje i czasami chlapnę za dużo...[emoji17]

Zdarzają sie takie dni, zdarzają się takie humory[emoji58] na pewno lada moment się pogodzicie... [emoji6]
 
Ja dziś byłam na szybkich zakupach, kupiłam sobie 3 luźniejsze bluzki takie dłuższe i jedna czerwona sukienkę w groszki odcinaną pod biustem, z dekoltem[emoji6] pani w sklepie znowu powiedziała, że mam piękny brzuszek i tak sie zastanawiam czy mają taki przykaz słodzić klientkom [emoji23][emoji23]ale najważniejsze, że sie przełamałam i kupiłam łobuziakowi w brzuszków w końcu pierwsze polspiochy i body z długim rękawem [emoji7]maleństwo takie na 62 choć coccodrillo maja trochę zaniżona (zawyżoną?) rozmiarówkę wiec moze i będzie na 68, choć mi sie malutkie wydaje [emoji85]
 
Dziewczyny muszę się wyzalic kupiłam wanienke w środę i doszła paczka w piątek .
Paczka doszła dpd ok zapakowalam do samochodu i tak lezala do soboty .
Fakt lekka pomyślałam i przyniosłam do domu .

Otwieram i pusta!!!
Dostałam szoku ponad 130 zł A tu pusty karton oklejony itp nie wiem czy to jakieś jaja czy ktoś okradł paczkę .
Napisałam do gościa żeby sprawdził czy wogole mi wkładali tam wanienke i żeby wogole to wyjaśnil bo pójdę na policję w poniedziałek i wystawie my negatyw jakiego świat nie widział.
Niewiadomo czy oszukał czy co bo 99 procent pozytywy...kurde jestem zła...
Jak to wogole możliwe jest ;/


O cholerka, ale numer. Mam nadzieje, ze sprzedawca sie wytlumaczy i wysle ponownie paczke juz z wanienka.
 
reklama
Niestety w takich przypadkach dobrze otwierać paczki przy kurierach i sprawdzać zawartość :( Oby się okazało, że to wina sprzedawcy, a nie, że ktoś zwinął wanienkę po drodze, bo może być trudno udowonić, że dostałaś pusty karton.
Ale w ogóle jak to możliwe, żeby pusty karton zapakować. Masakra...
 
Do góry