reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Listopadowe mamy 2018

Dziewczyny jak to u was jest z badaniami krew,mocz itp ? Ja miałam robione raz odkąd jestem w ciąży. Krew , mocz ,i oznaczenie grupy krwi . Jutro idę do lekarza chciałabym zrobić wszystkie badania z racji nieprawidłowości jakie wyszły u innego lekarza na połówkowych dajcie znać jakie badania powinnam zrobić. Jestem 22+3 . Mój lekarz ostatnio nie kazał mi robić badań bo ostatnie wyszły dobrze i czuje się dobrze więc po co... ehh... Ale ja chce się uspokoić
Chodzi o wszystkie od początku? Ja pierwszy raz dostałam na morfologię, mocz, glukozę, odczyn WR, HIV, Toxoplasmosę IgG, IgM, TSH. Później dostałam tylko na morfologię i mocz. I teraz trzeci raz mam na morfologię, mocz, glukozę po 75g, HBsAg i anty HCV. Grupę krwi swoją znałam, więc powiedziała, że później tylko zrobię przeciwciała. Tak więc nie mam morfologii i moczu przed każdą wizytą.
 
reklama
Edyta, niektóre regiony "wyjście na dwór" określają jako "wyjście na pole" :)

Ja mówię na dwór albo na podwórko... :) Choć tu bardziej się zdziwiłam o ten zakaz... że może na pole - takie prawdziwe nie może wychodzić, bo maszyny głośno, czy jakaś alergia nie wiem - no ale że nie może...Nie sądziłam, że dwutygodniowe dziecko nie może W OGÓLE wyjść na zewnątrz, dlatego chodziło mi o doprecyzowanie, bo myślałam, ze źle zrozumiałam :D:o8-)

Tak dali mi kubek.
Nawet mieli glukoze smakową ale ja miałam swoją.

To mi pewnie też dadzą...:rofl2:

My już po wizycie. Potwierdzony chłopiec. Jak to lekarz określił - wszystko perfekcyjnie [emoji5] mam problem z dodaniem zdj - brak uprawnień [emoji19]

Super! Gratuluję 100% chłopca! ;)


Śliczny!!! :tak: ;):)

Co do wychodzenia na pole to tak się mówi w Małopolsce :blink: min w Krakowie. Wynika to z tego, że mieszka się we dworze więc wychodzi się na pole ;). A co do spacerów to jestem jak najbardziej za tym, żeby dziecko wychodziło jak najwięcej. Jestem przeciwniczką izolowania maleństwa od wszystkiego np od zwierząt domowych itd.
Zastanawiam się tylko nad smogiem. W Krakowie ciągle mamy komunikaty żeby z dziećmi nie wychodzić i nie wietrzyć mieszkań. To już nie jest kwestia niskiej temperatury tylko trujacego powietrza.

To będziesz miała zagwozdkę... Chyba w przypadku smogu lepiej w domu.. naprawdę :( Albo nie wiem..może rano jest lepiej? U nas, choć mieszkam na wsi też jest problem z sąsiadem, a nawet dwoma... Ale na szczęście zaczynają palić popołudniu to raz, a dwa, że to domy poniżej. więc jak nie zawieje w naszą stronę to super. Kiedyś w ogóle nie było tego problemu... Wy Krakowie to już w ogóle jesteście biedni, współczuję bardzo :sorry:

A u nas leje od rana, córce się nudzi, a ja nie wiem co już z nią robić by nie chodziła do taty (mąż pracuje w domu). Zapowiada się ciężki dzień, na dodatek późno wstała, więc jej nawet nie położę w dzień do spania.

U nas tez pada...właśnie spojrzałam przez okno. Kicha...Nie ma jakiejś ulubionej zabawy? Albo coś co lubicie razem robić?:confused:
Mój to autka na tapecie. Parkingi, wypadki, wyścigi, pożary...nie wiem w co bawią się dziewczynki :oops:o_O
 
Powiedzcie co sądzicie na temat wychodzenia na pole z 2 tygodniowym dzieckiem, szwagierka ma jakiegoś hopla na punkcie dzieci A ciągle jej chorują w tym temacie .
Przecież nie da się dziecko trzymać pod kloszem ,i nie wychodzić z dzieckiem ,a jak są samotne matki bez pomocy to co ? Tydzień dwa nie jedzą bo dziecko na pole nie może wyjść na 20 minut ? Dla mnie to porażka i na pewno w tym temacie nie będę się słuchać będę miała możliwość i chęci wyjść to wyjdę, dziecko musi się hartowac.
Potem ciągle byle wiaterek i dzieci chorują kaszla gardlo itp takie totalnie bez odporności.

Słucham siebie także jak dla mnie to niektórzy przesadzają w drugą stronę:) ja rodziłam i w zimie i wiośnie i wychodziłam prefko jak chciałam.
W ogóle się śmieje bo znając życie dziecko będzie tak opatulone. Jeszcze folia zapewne na wózek to i żadne chłodne powietrze się tam nie dostanie hehhe

Mam zdanie jak Dita

Hej ! Gdzie jedziecie na wakacje? Tzn.czy autem i czy daleko? Z tego co kojarze mieszkasz w Nl. Zastanawiam sie nad podroza do Pl 1000 km, w sumie mi sie za bardzo nie chce ale moj synek ma wolne w przedszkolu i dla niego chcialam to zrobic. Ale im blizej wyjazdu tym bardziej sie boje o malenste. To juz 6 miesiac jakby nie bylo.... W pierwszej ciazy nie podrozowalam tak daleko. Jak to wyglada u Ciebie?

Pozdrawiam wszystkie mamy!
Podczytuje Was, ale sie malo udzielam.
Co do krzywej cukrowej to wogole takiego czegos nie mam.
W czwartek mam badanie usg w szpitalu, takie dokladne badanie, lekarka zalecala w 22 tygodniu zrobic.
Tak ogolnie to goraco u nas od dluzszego czasu ufff.

Ja samolotem leciałam teraz. Z poprzednimi dziećmi też źle znosiłam dłuższe podróże autem szczególnie po 5 miesiącu a max 500km robiliśmy w jedną stronę ale każdy jest inny i musi brać siebie pod uwagę:)

Edytka o tak . Ale spalona nie wrócę:p
 
Chodzi o wszystkie od początku? Ja pierwszy raz dostałam na morfologię, mocz, glukozę, odczyn WR, HIV, Toxoplasmosę IgG, IgM, TSH. Później dostałam tylko na morfologię i mocz. I teraz trzeci raz mam na morfologię, mocz, glukozę po 75g, HBsAg i anty HCV. Grupę krwi swoją znałam, więc powiedziała, że później tylko zrobię przeciwciała. Tak więc nie mam morfologii i moczu przed każdą wizytą.
Super właśnie o coś takiego mi chodziło. Dziękuję.
 
Dziewczyny jak to u was jest z badaniami krew,mocz itp ? Ja miałam robione raz odkąd jestem w ciąży. Krew , mocz ,i oznaczenie grupy krwi . Jutro idę do lekarza chciałabym zrobić wszystkie badania z racji nieprawidłowości jakie wyszły u innego lekarza na połówkowych dajcie znać jakie badania powinnam zrobić. Jestem 22+3 . Mój lekarz ostatnio nie kazał mi robić badań bo ostatnie wyszły dobrze i czuje się dobrze więc po co... ehh... Ale ja chce się uspokoić

Już ci dziewczyny odpisały haha :) Tak jak @pollyyoanna miałam podobnie, z tego co kojarzę. A mocz i morfologia teraz znowu będę robić z krzywą.. Wcześniej nie miałam morfologii, tylko dwie wizyty temu, czyli nie co wizyta ale na pewno więcej niż raz na te 24 tygodnie ciąży :)
 
Mi też na najbliższą wizytę każe zrobić mocz, morfologię i powtórnie toxo.

Właśnie jestem ciekawa czy mi zleci powtórkę toxo czy nie...Bo mi wyszło jak w 1.ciąży, ze przechodziłam i mam przeciwciała i nie choruję - nie jestem w trakcie. Nie wiem czy wtedy jest sens powtarzać?
 
reklama
Właśnie jestem ciekawa czy mi zleci powtórkę toxo czy nie...Bo mi wyszło jak w 1.ciąży, ze przechodziłam i mam przeciwciała i nie choruję - nie jestem w trakcie. Nie wiem czy wtedy jest sens powtarzać?
No to bez sensu. Chyba że zapomni o tym że przechodzilas ale jak mu przypomnisz to pewnie nie będzie kazał :)
 
Do góry