reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Listopadowe mamy 2018

reklama
W sensie odpinany z dwoch stron? No to tak jak ten minky co chce zamowic :D tylko moja siostra mowi, ze w foteliku slabo to wyglada, bo troche za dlugi [emoji14]

IMG_3013.JPG


Tak, od góry w dol idzie zamek tak jak strzałki. I na dole jest łączenie. Sorry Picasso ze mnie średni [emoji85].
 

Załączniki

  • IMG_3013.JPG
    IMG_3013.JPG
    158,8 KB · Wyświetleń: 395
Mam w ogóle wrażenie, że wszystkie Adamexy są do siebie podobne :D jesteś zadowolona z tego modelu?
To prawda :) nam sie wlasnie wizualnie spodobal wozek mojej siostry, ona ma pajero, ale nie jest z niego zadowolona, ciagle jakies srubki sie luzuja, hamulec juz naprawiala, buda w spacerowce przy wjezdzaniu pod kraweznik jej opadala :/ wiec szukalam multum opini w necie i na fb na mamowych grupach i barletta byl polecany. Moj poki co stoi i czeka na pasazera, wiec za wiele o nim nie powiem [emoji14] wizualnie ladny, duzy i pojemny kosz na zqkupy z latwym dostepem, latwo sie wypina gondole, nic nie skrzypi ;) I chwile powozilam w spacerowce mojego 3 latka (wazy 18 kg [emoji85]) i fajnie, lekko jechal :)
 
My też kupiliśmy wczoraj używany wózek w bardzo dobrym stanie, wygląda jak nowy [emoji16] Kupiliśmy Baby design Husky, już od jakiegoś czasu polował na ten model ale były tylko Lupo Comfort, więc jestem bardzo zadowolona z zakupu [emoji4]
A ile kosztował używany? Jeśli możesz napisać :) Chcę porównać z ciekawości - my mamy zamówiony nowy za 1850zł.
 
Ja mam ambitne plany uszyć sama kocyk minky i kokon :D zobaczymy co z tego wyjdzie. W przyszłym miesiącu się zabieram za to. Narzeczony się już śmiał, że jak mi wyjdzie to mi się tak spodoba, że jeszcze zacznę sprzedawać swoje dzieła :D
To koniecznie pochwal się efektami [emoji4]takie rękodzieła to jest niezły biznes [emoji6]
 
To prawda :) nam sie wlasnie wizualnie spodobal wozek mojej siostry, ona ma pajero, ale nie jest z niego zadowolona, ciagle jakies srubki sie luzuja, hamulec juz naprawiala, buda w spacerowce przy wjezdzaniu pod kraweznik jej opadala :/ wiec szukalam multum opini w necie i na fb na mamowych grupach i barletta byl polecany. Moj poki co stoi i czeka na pasazera, wiec za wiele o nim nie powiem [emoji14] wizualnie ladny, duzy i pojemny kosz na zqkupy z latwym dostepem, latwo sie wypina gondole, nic nie skrzypi ;) I chwile powozilam w spacerowce mojego 3 latka (wazy 18 kg [emoji85]) i fajnie, lekko jechal :)
Mi się u przyjaciółki spodobał właśnie haha :D ale nie pamiętam jaki model :( ale też trochę narzeka, też słyszałam o opadającej budce, w kole jej coś tyka, odpadła zaślepka od koła (to reklamowała i przysłali jej nowe) i takie tam. No, ale i tak jestem zakochana w tym wózku i go i tak kupię :D sama się przekonam co tam się z nim będzie działo :D
 
Witajcie Kochane.
Dawno nie pisałam bo nie mam w ogóle czasu aż do teraz, 1 w nocy :szok: ale cały czas Was czytam i właśnie doczytałam w tej chwili ostatniego posta.

U nas z malenstwem bez zmian, kopie i wierci się jak szalony. Podobno drugie spokojniejsze ale się nie zapowiada na takie haha.
Mieliśmy kilka imprez ostatnio. Ja 2go lipca skończyłam 30 wiosenek a mój synuś 7go lipca 2 latka także było co świętować :rofl2::biggrin2::D

Chciałam napisać dużo rzeczy a jak przyszło co do czego to pozapominalam o czym pisalyscie przez ten tydzień :o
Z takich bieżących to
1. Materace ja zawsze zamawialam dla synka i teraz też będę pianka-lateks. Jestem bardzo zadowolona, są trochę twardawe, dziecko się w nie nie zapada, super wygodne i nie ma możliwości pojawienia się robaczkow ani żadnych takich bo materac z tworzywa sztucznego. Innego materaca sobie nie wyobrażam także polecam. Jedyny minus to cena bo raczej takich nie robią, ja zawsze zamawiam w sklepie na zamówienie więc jest trochę drożej ale się opłaca.
2. Wózek ja dla synka miałam Adamex Pajero Alu i rzeczywiście buda w gondoli po jakimś czasie zaczęła opadać bo srobki się luzowaly i to był dla mnie jedyny minus. Z całej reszty byłam bardzo zadowolona a wygląd mnie zachwycił. Jednak sprzedałam go bo mam oddzielna spacerowke i dwie spacerówki mi nie potrzebne. Teraz dla dzidzi kupuje taki Link do: Vega COSMO ALU PRESTIGE Wózek Głęboki +MEGA GRATIS i nawet zostanę chyba przy tym kolorku. To jest tylko głęboki bo takiego potrzebuje :) wizualnie dla mnie super :-D
3. Co do ubierania ubieralam na czuja raczej chłodniej niż żeby przegrzac. Synek jest zimnolubny po tacie. Ubieralam pod kombinezon jedna warstwę więcej (albo czasami nawet i nie), ciepły bawełniany gruby kocyk i na wózek przykrycie i tyle. Chyba nie było dnia żebyśmy nie wyszli na spacer w zimę, nawet przy -18 wychodziłam na te 20 min. Na palcach jednej ręki mogę policzyć dni kiedy synek od urodzenia nie był chociaż na chwilę na dworze :szok::rofl2:.
4. Co do łóżeczka ja nie kupowałam dla synka żadnych otulaczy, kokonow, spiworkow i całej reszty wynalazków. Miałam rożek bo uważam że jest niezbędny kiedy ktoś chciał wziąć małego na ręce prócz mnie czy męża. Bez rozka nie dawalam dziecka nikomu :no:. Łóżeczko natomiast było zupełnie puste, tylko maleństwo w środku. Miał chyba 8-9 m-cy jak powiesilismy mu karuzele. A ile razy uderzył główka w szczebelki, nie zliczylabym haha ale wolałam to niż podduszenie przez ochraniacz czy coś innego. Jestem strasznie uczulona na takie rzeczy i przeraża mnie SIDS i cała ta reszta w związku z tym bardzo uważam na to wszystko. Dla mnie im mniej tym lepiej. Synkowi nic nie było jak tam delikatnie uderzył główka w szczebelki, zazwyczaj nawet tego nie zauważył i nawet się nie budzil a ja spałam spokojnie :)

I to tyle co zapamiętałam a chciałam napisać coś od siebie :) Mam nadzieję że teraz będę miała trochę więcej czasu na pisanie :rolleyes:
 
Witajcie Kochane.
Dawno nie pisałam bo nie mam w ogóle czasu aż do teraz, 1 w nocy :szok: ale cały czas Was czytam i właśnie doczytałam w tej chwili ostatniego posta.

U nas z malenstwem bez zmian, kopie i wierci się jak szalony. Podobno drugie spokojniejsze ale się nie zapowiada na takie haha.
Mieliśmy kilka imprez ostatnio. Ja 2go lipca skończyłam 30 wiosenek a mój synuś 7go lipca 2 latka także było co świętować :rofl2::biggrin2::D

Chciałam napisać dużo rzeczy a jak przyszło co do czego to pozapominalam o czym pisalyscie przez ten tydzień :o
Z takich bieżących to
1. Materace ja zawsze zamawialam dla synka i teraz też będę pianka-lateks. Jestem bardzo zadowolona, są trochę twardawe, dziecko się w nie nie zapada, super wygodne i nie ma możliwości pojawienia się robaczkow ani żadnych takich bo materac z tworzywa sztucznego. Innego materaca sobie nie wyobrażam także polecam. Jedyny minus to cena bo raczej takich nie robią, ja zawsze zamawiam w sklepie na zamówienie więc jest trochę drożej ale się opłaca.
2. Wózek ja dla synka miałam Adamex Pajero Alu i rzeczywiście buda w gondoli po jakimś czasie zaczęła opadać bo srobki się luzowaly i to był dla mnie jedyny minus. Z całej reszty byłam bardzo zadowolona a wygląd mnie zachwycił. Jednak sprzedałam go bo mam oddzielna spacerowke i dwie spacerówki mi nie potrzebne. Teraz dla dzidzi kupuje taki Link do: Vega COSMO ALU PRESTIGE Wózek Głęboki +MEGA GRATIS i nawet zostanę chyba przy tym kolorku. To jest tylko głęboki bo takiego potrzebuje :) wizualnie dla mnie super :-D
3. Co do ubierania ubieralam na czuja raczej chłodniej niż żeby przegrzac. Synek jest zimnolubny po tacie. Ubieralam pod kombinezon jedna warstwę więcej (albo czasami nawet i nie), ciepły bawełniany gruby kocyk i na wózek przykrycie i tyle. Chyba nie było dnia żebyśmy nie wyszli na spacer w zimę, nawet przy -18 wychodziłam na te 20 min. Na palcach jednej ręki mogę policzyć dni kiedy synek od urodzenia nie był chociaż na chwilę na dworze :szok::rofl2:.
4. Co do łóżeczka ja nie kupowałam dla synka żadnych otulaczy, kokonow, spiworkow i całej reszty wynalazków. Miałam rożek bo uważam że jest niezbędny kiedy ktoś chciał wziąć małego na ręce prócz mnie czy męża. Bez rozka nie dawalam dziecka nikomu :no:. Łóżeczko natomiast było zupełnie puste, tylko maleństwo w środku. Miał chyba 8-9 m-cy jak powiesilismy mu karuzele. A ile razy uderzył główka w szczebelki, nie zliczylabym haha ale wolałam to niż podduszenie przez ochraniacz czy coś innego. Jestem strasznie uczulona na takie rzeczy i przeraża mnie SIDS i cała ta reszta w związku z tym bardzo uważam na to wszystko. Dla mnie im mniej tym lepiej. Synkowi nic nie było jak tam delikatnie uderzył główka w szczebelki, zazwyczaj nawet tego nie zauważył i nawet się nie budzil a ja spałam spokojnie :)

I to tyle co zapamiętałam a chciałam napisać coś od siebie :) Mam nadzieję że teraz będę miała trochę więcej czasu na pisanie :rolleyes:
Tez ten gleboki mielismy na oku, gdybysmy nowy kupowac mieli :) tez jestem za materacami pianka lateks.
 
reklama
Do góry