- Dołączył(a)
- 13 Sierpień 2014
- Postów
- 4 914
Ja krzywa cukrowa robię jutro a jestem w 22 tygodniu. Pierwsze słyszę że trzeba w 24 tygodniu ja robić. W poprzedniej ciąży też wcześniej robiłam niż w 24. A dodam że chodzę do bardzo dobrego i bardzo drogiego lekarza więc wie co i kiedy mi zleca
Wiesz, wszędzie w artykułach na internecie i mój lekarz i nawet w diagnostyce, gdzie robię badania- krzywa cukrowa miedzy 24-28tygodniem ciazy -skończonym, czyli 24+0 [emoji3]
Oczywiście zrobisz jak uważasz [emoji5]
Ja dziś mało nie zemdlałam w laboratorium. Pierwszy raz tak miałam. W domu zmierzyłam ciśnienie 140/80 to dla mnie dużo bo ja to mam 90/50 105/65.
Łeb to mi pęka, wróciłam do domu i leżę
Wysokie to ciśnienie [emoji33] odpoczywaj!!
24 w sensie 24 + x czy 23+x ? Moj lekarz tez mowil, ze miedzy 24 a 28, a tygodnie wiadomo liczy 24+x jako 24 tydzien..
Chyba skończone [emoji57] czyli 24+0[emoji848][emoji16]
Kochane wizyta skończona, mały ma już 411 gram [emoji4][emoji16]
Wszystko gra
Załatwiłam też okulistę bo przy mojej wadzie -3.00 trochę się bałam o poród, ale siatkówka w porządku.
Przy okazji też zajechałam do Lidla, bodziaki i kombinezon zakupiony!
Trochę zdycham przez zapalenie gardła ale miejmy nadzieję że antybiotyk pomoże.
Od kilku dni czuję jak Adaś kopie Ale super... całkiem nowe uczucie, nawet nagrałam jak brzuch mi się unosi [emoji14]
Super, że Adaś rośnie zdrowo [emoji5] zdrówka życzę [emoji106][emoji51]
Hej[emoji6] gratuluję wszystkim udanych wizyt[emoji4] zawsze lubiłam gorące lato, ale w ciąży bardziej mi służy chłodek[emoji5] lepiej mi się śpi, mniejszy mam katar a ciśnienie w normie niezależnie od pogody [emoji4]
Czytałam o tych rybach i już sama nie wiem jeżeli chodzi o makrelę wędzoną , bo jedni piszą że bardzo zdrowa i jak najbardziej można a drudzy że ma dużo rtęci i że może być szkodliwe dla dziecka[emoji848] aj i niepotrzebnie się naczytałam czego lepiej unikać bo nawet oscypek jest na liście nie wskazanych... [emoji15]
Co do ryb wędzonych to zdania podzielone... chyba po prostu bym się baka zjeść - chyba że ze sprawdzonego źródła, to tak [emoji5]oscypka bym na pewno nie zjadła - są po 1.z niepasteryzowanego mleka, a to każdy lekarz odradzi, a dwa- jeszcze wyrabiane w góralskich naturalnych warunkach [emoji23][emoji23][emoji16]także, normalnie bym zjadła, ale dziecka narażać nie będę [emoji2]jak z alko- wytrzymać mogę, choć lubię [emoji28][emoji3]
Ja dziś byłam w Poradni Ginekologicznej u mnie w szpitalu (tydzień temu miałam takie zalecenie wychodząc z oddziału). Pokłociłam się z lekarką, takiego prostactwa w życiu bym się nie spodziewała. Ogólnie jestem tak wkurzona, że zastanawiam się czy nie iść na skargę do izby lekarskiej na nią.
A co zrobiła???bo zaciekawiłaś mnie???[emoji2][emoji16]