reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopadowe mamy 2017

No właśnie jak ? [emoji848]



Witaj w klubie ... u mnie tez nienajlepszy dzień ... pierwszy raz jakieś leki mnie dopadły. Oby poszły jak najszybciej [emoji35][emoji779]️[emoji779]️[emoji779]️

I do tego wieczorne mdłości [emoji33] drugi dzień już. Myślałam, ze wczoraj coś zjadłam i mnie mdli ale dziś jest podobnie. Ma któraś wieczorne mdłości ?

W środę wizyta ... chyba czuje już stres ...


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
Emsi oczywiście, że wieczorne mdłości to norma :D
Ja sie czuje jakby troche lepiej dzisiaj. Rano nie wymiotowalam :) oczywiscie mdlosci sie utrzymuja przez caly dzien, szczegolnie jak jestem glodna. Nie mam na nic ochoty.. Wczoraj wieczorem jedyna rzecz, która mi bardzo smakowała byly platki z mlekiem :D

KaSia86 no a ja wg miesiaczki na 11.11.2017:-)
Siedze w przychodni i wszystko mnie drazni... Doslownie wszystko. Ze naokraglo telefon dzwoni ze lekarki jeszcze nie ma...
Zwariuje... Szczerze wspolczuje mojemu mezusiowi
Macie to samo?
Mnie tez wszystko denerwuje.. A już w szczególności zachowanie dzieci w przedszkolu..
Mąż mi bardzo pomaga.. Caly czas go chwale i dziękuję, że tyle dla mnie robi.. W niedziele to z łóżka nie mogłam wstać.. Takie mdłości. Widzę, że to rozumie. Mam nadzieję, że wytrzyma ze mną :)
 
reklama
Oj tak! Wsparcie męża jest nieocenione!!! Mój naprawdę zasługuje na medal.
Wczoraj zamarzyłam torcik czekoladowy i lody i mąż mi to załatwił :) Nie mówiąc już o tym, że weekend nie wychodził z kuchni i ciągle gotował. Do tego zajmuje się Małym.
Doceniajmy naszych Mężów :) To dla nich też ciężki czas.
 
Bylam w pracy zaniesc l4. Wiadomo musialam powiedzieć. Bylam tak zestresowana ze nie chciałam czekac ani chwili dluzej. Ku mojemu zdziwieniu reakcja dyrekcji byla zupelnir inna niz sie spodziewałam czyli na plus ;)
Aaa i nie wytrzymalam umowilam sobie dodatkowa wizyte tylko na usg na czwartek bedzie to (6+1 ) 7t. Obym zobaczyla zarodek. Na serduszko jeszcze sie nie nastawiam ;)

m3sxskjo6qsoarci.png
 
Odnośnie zabobonów, wlasnie dzwonila do mnie mama i mówiła, ze moja kuzynka, ktora teraz w styczniu urodzila córkę, będzie chciała poprosić mnie na chrzestną, no i podobno jest zabobon mówiący o tym, ze kobieta w ciąży nie powinna trzymac dziecka do chrztu.. Ale dlaczego - nie wiem :D :D
W tym roku mam dwie komunie i wesele, a jak dojdzie mi ten chrzest to zbankrutuje, nie mówiąc o tym, ze bylabym juz chrzestną po raz trzeci :D no ale z jednej strony niby fajnie, zawsze to jakis kontakt sie trzyma :)

Napisane na GT-I9505 w aplikacji Forum BabyBoom
Ja słyszałam że dlatego że Twoje dziecko będzie miało później odmawianie wszystko przez wszystkich. Ale niewiem czy to prawda

hchy43r8h8l5x99d.png
 
Bylam w pracy zaniesc l4. Wiadomo musialam powiedzieć. Bylam tak zestresowana ze nie chciałam czekac ani chwili dluzej. Ku mojemu zdziwieniu reakcja dyrekcji byla zupelnir inna niz sie spodziewałam czyli na plus ;)
Aaa i nie wytrzymalam umowilam sobie dodatkowa wizyte tylko na usg na czwartek bedzie to (6+1 ) 7t. Obym zobaczyla zarodek. Na serduszko jeszcze sie nie nastawiam ;)

m3sxskjo6qsoarci.png
Co powiedzialas lekarzowi żeby wypisal od razu zwolnienie?

hchy43r8h8l5x99d.png
 
Mi wypisalam pani dr ktora pomogła mi zajsc w ciaze endokrynolog w poradni nieplodnosci. Absolutnie nie robilam zadnych problemow.

m3sxskjo6qsoarci.png
 
Witam :)
Ja póki co prócz bólu piersi, to nie mam żadnych objawów. Kojarzę, że z córką zaczęły się równo w 6 tyg. Aktualnie mam 4t6d.
Ja na L4 idę od 6 kwietnia. 5 wizyta. W pracy o ciąży wiedzą i przynajmniej mi łatwiej z tym :)
 
Cześć wszystkim! :) Życzę dzisiaj powodzenia na wizytach i czekam na relacje i serduszka. ❤

Ja wizytuje jutro i boję się że znów nic nie zobaczę.
 
reklama
Do góry