reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Listopadowe mamy 2016

reklama
Koalka u nas tez stopki i raczki sie łuszczą ja jadę olejem kokosowym i jest lepiej [emoji6] to jeszcze normalne mi mówiła położna ze nie sucha skóra a efekt po porodzie dochodzenia skory do siebie, moja ma 2 tygodnie wiec jeszcze taki stan możliwy. Ja mojej nie smaruje generalnie tylko kąpiel w tym oleju ale te nozki i raczki przejadę olejem po kąpieli tez.


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
Hej.
My wczoraj zaliczyliśmy wizytę u pediatry bo oczko Krzysiowi zaropiało. Ciężko jest kurczę dopilnować dzieciaki żeby każdorazowo przed podejściem do małego myły rączki i to chyba wina tego albo zachlapania przy kąpieli. Dostał kropelki z antybiotykiem i dzisiaj już oczko jest ładne , czyściutkie.
Co do suchej skóry to ja mimo kąpieli w Emoliencie też przez to przeszłam . Posmarowałam 2 razy kremem Oilatum(Parafina ) i zniknęło jak rękĄ odjął.

Dziewczyny - nie macie pomysłu jak wytłumaczyć noworodkowi , że dzień jest od czuwania , a noc od spania? Drugą noc z kolei zamiast spać do ok. 3 przez jakieś 1.5 -2 godz. czuwa. Nie płacze , ale nie śpi. W dzień śpi na okretkĘ , a nad ranem takie cuda robi. Próbowałam go wybudzać wczoraj po południu i zmuszać do aktywności ale on jak chca mu się spać to nie ma mocnych...Można go przewijaĆ i cuda robić koło niego , a on i tak lula. Już położna mi mówiła , że to mega spokojne dziecko. Tylko ta aktywność nocna trochę daje mi w kość.

Gaga- jeśli dasz radę napisz proszę jak czuję się dziś Sebastianek.Dalej ściskam bardzo mocno kciuki za Twojego dzielnego małego syneczka.
 
Ale tu cisza...
Ja ma chwile i usiadłam:) Młoda śpi po spacerku, Basia u sąsiadów a ja zjadłam obiadek i pije herbatkę:) Mój wyjechał w delegacje na kilka dni i jak wróci to juz wraca do pracy. Mam przyjedzie to nie bedzie mi sie nudzić jak będę sama teraz.

Dziewczyny mam pytanie jak wasze zwierzaki zareagowały na dzieci? Nasz generlanie sie boi i obchodzi szerokim łukiem, ale mam wrażenie ze trochę go w koncu Młoda zaczyna intrygować bo coraz częściej podchodzi o wacha np główkę jak karmie, dziś sie tez blisko niej położyła, a na początku nie zbliżała sie wcale. No zobaczymy czy sie oswoi:)

Mamo4 nie wiem chyba pozostaje czekać aż sam sie wyreguluje u nas widzę pojawia sie juz cykliczność w jej dniu i nocy. Zobaczymy jak sie ułoży dalej.

Gaga myślami z Wami cały czas...

A reszta dziewczyn, co tam u Was zwłaszcza u tych co sie wcale nie odzywają.


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
Ale tu cisza

Gaga daj znac jak synek

Milagros u nas tez dużo kup :) chociaz juz nie w kazdego pampersa no ale prawie

Mamo czworki dobrze ze z oczkiem lepiej. Nic dziwnego ze ciezko upilnowac. Ja trzymam przy lozeczku zel antybakteryjny chociaz na nic mam zeby nie biegac do lazienki jak sie obudzi
Chcialam napisac zeby w dzien rozbudzac ale jak się nie da to nie mam pomyslu. O tyle dobrze ze czuwa a nie płacze

A ja dziś mam szkołę przetrwania bo pierwszy raz zostalam sama z dwojka na pol dnia-b do pracy wrocil. Dzis odpuscilam szkole ale jutro na 8 musze, mam dwa egzaminy, wrócę i znow z dwójką sama.

Dziewczyny jak Wy sobie radzicie zeby z dwojka wyjsc na podworko? Dzis bylismy na spacerze i z mezem ciezko to bylo okielznac a gdzie dopiero samej. Nie wiem czy dostawke kupowac czy jak. W poniedziałek musze julka odebrac z przedszkola ale sa i takie dni ze bede musiala leciec z rana, przedszkole na pietrze wiec nie mam pomyslu juz

Wstyd sie przyznac ale sie objadam. Dzis robilam mojemu golonke w kapuscie kiszonej zapiekane i sama zjadlam pokazna porcje. Do tego wczoraj upieklam szarlotke i murzynka i podjadam co rusz . i jak tu sie pilnowac żeby troche z tej wagi zrzucic.

Natalia 7.11.16 [emoji173] 3020g/54cm [emoji480]
 
Keejti ja z miłą chęcią bym się tak poobjadała, ale najbliższe pół roku kapusty kiszonej nie zjem, choć uwielbiam.

Gaga ja też ciągle myślę co u Was. &&&

Ja o tej porze to zawsze w szpitalu. Dziś tu dużo odwiedzających jak to przy weekendzie, bo tak na prawdę mało kto jest tu z rzeszowa.

Mamo-czworki pewnie zostaje przeczekać. Pamiętam, że Zuza też tak miała. Włączałam jej karuzelke z projektorem i spałam [emoji41]

Ja z Gabrysiem po tym szpitalu też będę mieć szkołe przetrwania, bo on co 3 godziny tu je jak w zegarku. Tu chyba nie ma rozdziału na noc i dzień. Będziemy sie tego uczyć na nowo... a tak mi ładnie w brzuchu noce przesypiał.

8.11[emoji480]Gabryś [emoji64]
 
Asia i jak Gabrys sie czuje? A moze akurat zaskoczy od razu i bedzie spal ;)

No ja mam blogi spokoj. Dzieciaki śpią a ja do nauki. Natka nawet nie poczuła tej kapusty. To dobrze bo duuuzo na jutro zostalo ;d

Natalia 7.11.16 [emoji173] 3020g/54cm [emoji480]
 
No lekarz mówi, że jeśli G. nic nie wykombinuje to wtorek/środa do domu. Je tu im już coraz więcej, a ja dzięki herbatce laktacyjnej chyba mam więcej mleka. Pije ją trzeci dzień. Wczoraj przyniosłam do szpitala jakieś 540, a dziś 650. Może jutro jeszcze więcej sie uda.
On ma dziś już porcje 8x70ml.

Mnie raz tu położne pytały czy trzymam diete, bo im jednej nocy coś postękiwał, a ja zjadłam wtedy zapiekanke ziemniaczaną ze szpinakiem. I po tym ich upomnieniu zaczęłam bardziej patrzeć na to co jem.

8.11[emoji480]Gabryś [emoji64]
 
dziewczyny tam nie wiadomo kogo słuchać :/
rano jak dzwoniłam to doktorka powiedziała, że bez zmian
po 12 jak byłam u małego to lekarz dyżurujący co podchodzi do każdego rodzica powiedział, że noc minęła spokojnie, że dobrze oddaje mocz co ma duży wpływ na płuca, że skurcz serca minimalnie się poprawił i że pojawiła się mała nadzieja. ale dalej leżał z otwartą klatką :/
widok takiego dziecka z drenami i cały popuchnięty jest straszny :'(
ale dziś już po buzi ciut lepiej
 
reklama
Do góry