linka1985
Fanka BB :)
Ja osobiście w domu nie miałam mam chodzące l4 ale bardzo sprawdzali zakład pracy szefowa zwariować chciała ale sama na złość sobie zrobiła bo 29 lutego nie przedłużyła mi umowy i odrazu podeszłam pod zasiłek z ZUS ...musiała przestawiać świadków ze tam pracowałam wszystkie papiery przesłać listy płac , obecności i wiele innych nawet kopiowania faktury które podpisywałam , dzwonili do mojego giną mimo iż zanosi łam zaświadczenie o ciąży i kartę ciąży , byli też kilka razy tam gdzie pracowałam czy oby na pewno mnie tam nie ma..