reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Listopadowe mamy 2016

Iza ja nie mam pojęcia czego mogę się spodziewać przy swoim ;) on ogólnie w tygodniu dość długo pracuje zwłaszcza jak jest ciepło ale myślę, że wtedy co będzie nie będzie wymigiwal się od pomagania :)
 
reklama
A właśnie jak powiedział że czegoś nie umie to go nie uczyłam tylko mówiłam ja też nie umiem-przecież to też moje pierwsze dziecko i uczylismy się razem;) dużo pomogły też targi te mamo to ja w Warszawie akurat byliśmy, tyle warsztatów że chętnie się uczył a i była możliwość brzuszek ponosic:) a i też pamiętam ktoś mi kiedyś poradził i przydało się jeśli nawet źle pieluchy założył czy coś to starałam się go nie poprawiać a jak coś dobrze robił to chwalić, oni to lubia:)

Boshe mały spi już 3h chyba go pójdę obudzić
 
Mój tez gotuje,piecze,sprzata. Z mlodym robi do teraz wszystko. Ale np.kapiel to tylko on, mi raz sie zdarzylo. W nocy on wstawal, robil mi butle,ja karmilam,on przebieral etc. Przeczytal jezyk niemowlat wiec bylismy zgodni co do wychowania I rytualow.wiedzial jak syn co o której godzinie etc. Ale do tego musial dorosnac. Przy corce prawie nic nie robil.. on nie dosc, ze wszystko w domu czy z dziecmi to kazda zachcianke remontowa a ja mam hopla na tym punkcie spelnia. Teraz tez sobie w aucie siedze a on z synkiem po sklepach lata. Ale jak Pisalam, jak mial te dwadziescia cos to wolal imprezy I znajomych niz dom,obowiazki czy nianczenie malej. Ciagle jej cos kupowal I myslal wtedy,ze to wystarczy. W tamtej ciazy I tej nie robie teraz prawie nic. Nie pozwala. Ogarnia wszystko.. Z tym,ze on wie ze jak ja sie poczuje lepiej to znowu popadne w swoje manie I wtedy potrafie dzialac na mega obrotach. Zeszla ciaze dom razem remontowalismy od mojego 16tc. I nawet jak mialam polpasca I ledwo sie ruszalam to zaiwanialam jak szalona haha.
 
Moj wychodzi z pracy po 7 wraca okolo 18 ,wiec nie ma opcji zeby mi wieczorem nie pomogl ;) nie pozwole na to,ale w tygodniu jak w tygodniu,kazdy weekend ma wolny, wiec niech tez wstaje.mam nadzieje,ze sam bedzie chcial.
ale juz czuje ze tez moze sie czepiac ze cos nie jest posprzatane czy ugotowane. ciezki charakter ma ;)
 
reklama
Do góry