reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopadowe mamy 2016

Dzien dobry :-)

U mnie.nie taki dobry w sumie.. mam dola od wczoraj, bo moje dziecko ma mnie gdzies :-( byl z tatusien tylko 3dni a u mnie na rekach nie wytrzyma nawet 5min bo chce do taty.. traktuje mnie jak obca osobe.. niby sie cieszy jak mnie widzi, ale rowbie dobrze moglabym dla niego nie isniec :'( dla mnie oznacza to tylko jedno-jestem ciulowa matka i tyle :-( leze i placze.. a moj maz chyba jest z tego strasznie zadowolony i to tez bardzo boli...

Dorota super domek :-) z halasem nie powonno byc problemu mysle, a przynajmniej w domu tak mysle, bo to nie to samo co sciana w sciane...

Joasia i moi tez mysla, na czele z mezem, ze ja siedze w domu i nic nie robie i to jest takie super.. take wiem co czujesz.. a najlepsze, ze najwiecej maja.do powiedzenia osoby ktore nigdy nie mialy podobnej sytuacji, a wiedza oczywiście najwiecej ehhh...

Liloth Dex pewnie wymeczony tez i choroba i tymi wrzaskami to drzemka nawet krotka dodaje sil.. oby szybko mu przeszlo :-* a cora poki co sie trzyma?

a jakie oszukane grudniowki??

moj post dzis malo pozytywny, wiec napisze cos lepszego... nie mdleje juz tylko slabne i pogoda taka ladna B-) ehhh trzeba jakos sie pocieszac :-)

Milego dnia :-*
 
reklama
Hej dziewczyny :) Nie było mnie kilka dni, ale mam nadzieję po świętach Was nadrobić :) Już nie mogę doczekać się pierwszego usg w środę... Ale jeszcze przed tym czeka mnie dziś wizyta u teściów :) Wczoraj byliśmy u moich rodziców, a jutro mamy pogrzeb kolegi, niby w ciąży nie powinno się chodzić na pogrzeby, ale nie podarowałabym później sobie gdybym nie poszła.... A tak w ogóle to Wesołych Świąt i mokrego Dyngusa dla Was wszystkich razem i każdej z osobna :)
 
Ostatnia edycja:
Aob możemy sobie przybić 5 bo mój mały wczoraj cały dzień tez rylko tata tata ewentualnie dziadkowie- ale dzis jesu mi to akurat na rękę bo juz zdarzyłam oddać wszystko co zjadłam , mam zawalone gardło , boli głowa , z nosa cieknie wiec ja siedzę w łożku a obi razem szaleją .

Jej jak słyszę ze Wasi mężowie mowia ze nic nie robicie masakra mój na szczęście tak nie myśli alw to dlatego ze
Zaciągam go do codziennych obowiązków i wie ze samo sie nieposprząta nie ugotuje.

No nic lecę do małego bo maz leci z psem:) miłego dnia
 
Aob kochana, z tego co pamiętam to to jest normalny okres w życiu synka, chyba nawet czasowo by się zgadzało. Nie martw się minie mu to i wszystkomwroci do normy. To okres jak maluch odkrywa, że nie tylko jest mama ale i jeszcze inne osoby i wtedy im może okazywać większe zainteresowanie.
Emka widzę właśnie, że pidobnie hihi.

Co do żelaza to byście wiedziały jak ogromne dawki przepisała mi przed cc moja ginka.. Inni aż się za głowę lapali.. Ale tak miało być. Po cc prócz zastrzyków, podkolanowek tez jusialam zrec żelazo. Dostałam pozwolenie wtedy na picie tego płynu na L.

Gosiu fajnie, że święta udane.

Emka..czyli moi tacy wyjątkowi nie są..Tylko trochę to chore.. Mój to się śmieje i mówi: mów po cichu bo jeszcze usłyszą i kupią przed nami. A tak też już było..heh

Dorota, daciemrade z tym remontem. Zleci raz dwa a jak fajnie potem będzie. My sami rozważamy przeprowadzkę z powodu sasiadow..z tym, ze tyle kasy tu zainwestowalismy..

Ivi smacznego.

Joasiu jak odcycowywanie? Moj tez tak kiedyś myślał, jeszcze jak z Judi siedzialam. A jak go zostawiłam ze wszystkim samego to chyba docenił.. Wkurzające to jest..Tu też tak siedzę a koleżanki nima..
Moj to juz w ogole odmawia mleka nawet tego swojego jednego w butli..

Zana na którą usg?


Hihi, nie ze oszukane choć pasuje. Tak ogólnie są juz grudniowki, tylko są dziewczyny na lustopad, które wolaly tamten wątek.
 
Gosia podziwiam. Na mnie mąż się wkurza strasznie od wczoraj bo właśnie chciałby gdzieś jechać, a ja zwyczajnie nie czuje się na siłach prowadzić samochodu, ledwo żyje :-/

Joasia ja też rozumiem Twoja frustrację, bo widzę, że jesteś raczej typem podążającym za kariera, ja dobrze czuje się jako kura domowa, ale każda z nas powinna mieć możliwość decydować o swoim życiu.

Aob rozumiem ze trochę przykro, ale spójrz na to inaczej - mąż się zajmie małym a Ty masz trochę czasu dla siebie, teraz jest Ci to potrzebne, a mały zapewne wkrótce sobie przypomni jak dobrze u mamy :-) Mój synek tez od kilku dni więcej z tata, ale ja się cieszę, bo sama się tak czuję że ciężko mi się nim zająć.
 
Hej dziewczyny:-) mnie mdlilo 3 godziny w nocy pewnie gdybym tylko wstala to zaliczylabym spotkanie z duzym uchem.


Ja tez mam zaparcia i wzdecia i ten bol nieraz jest taki okropny ze mnie stresuje ale to chyba jelita bola. Zoladek tez czesciej czuje...

Ja wczoraj tez nie mialam humoru. W kosciele latalam z aparatem i zdjecia robilam mimo tego ze byla inna umowa, kto inny mial je robic ale rodzicow dziecka zaladowal w ciula.
Pozniej na chrzcinach w domu tez niewygodnie mi bylo mega. Oni wszyscy w cudownych nastrojach, latali robili sobie zdjecia z mala. Nosili ja na rekach i dziwili sie ze ja nie mam humoru lacznie z moim TZ. W domu plakalam z bolu na ledzwie.

No to tyle u mnie.

Dorota- siper domek! I jaki wielki.placa. cudownie. Oby sasiedzi byli ok:-)

Aob kochana nie przejmuj sie. To jest tylko dziecko. Dzieci jak to dzieci maja.zmienne nastroje i raczej lubia i kochaja bardziej tych ktorzy w okreslonym czasie daja, kupuja, pozwalaja na wiecej. Mysle ze nie ma sie czym przejmowac :-*
Moja chrzesnica tez jednego dnia mnie kochala a na drugi potrafila powiedziec ze mnie nie lubi bo np.nie pozwolilam jej na cos;-)
 
Lilith Zu jakoś nie może zapomnieć o cycu. Dziś trzecia noc z tatą. Pierwszej budziła sie 7 razy, drugiej dwa a dziś jeden. Dziś od razu poszła spać dalej. Ale wczoraj wieczorem coś o cycy wspomniała. Ja dzisiaj przespałam pierwszą noc w całości. Ostatni raz to miało miejsce gdzieś w połowie ciąży, póki nogi nie zaczęły mnie boleć. Wszyscy wstałyśmy dziś wyspani. Nawet tato. Może to dzięki temu, że była wymęczona po wczorajszym. Ale zobaczymy przez kolejne noce. Póki co nie będę ryzykować spania z nimi. Mąż jedzie 4.04 do Wawy. Może do tego czasu prześpi całą noc lub chociaż przestanie pytać o cycy.
 
Aob nie przejmuj się dzieckiem, to tyłka małe dziecko i on nie mydło jak dorosły że ciebie rani, poczekam i zaraz wszystko będzie jak dawniej zobaczysz. Mąż do pracy na kilka dni jedzie? Wtedy zobaczysz syn znów będzie maminy ;-)
 
reklama
Joasia to chyba idzie ku lepszemu, Widac ze czas tez swoje robi i jeszcze go trochę pozostało do wyjazdu męża. Ciekawe jaka ta Nocka będzie, moze juz bez pobudek. O cyca może jeszcze pidpytywac..i pytanie, czy będzie o nim pamiętać jeszcze jak się kolejny maluch urodzi hihi. Rozumiem, że ona nie smoczkowa?

Princeseczka ja od dawna mam mega mdłości w nocy..coś okropnego aż mnie to wybudza i spać nie pozwala.

Dzis zupełnie bez apetytu..Nie wiem co na obiad.. Chyba nawet już na zupy nie mam ochoty.. I spać mi się chce..chyba Poloze się popołudniu..
 
Do góry