reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopadowe mamy 2016

reklama
Nastał dzisiaj dla mnie dzień sądu ostatecznego ... albo będzie to najszczęśliwszy dzień w życiu ...albo najczarniejszy. Aż mi mdłości z rana przeszły ... mam chyba wszystkie objawy stresu jakie można sobie wyobrazić. I chociaż staram się nie denerwować ... to jednak organizm swoje czuje.
 
NeSsi będzie dobrze. Trzymam kciuki. Daj znać, bo jak u Ciebie będzie dobrze to mi nadal pozostaje nadzieja, że u mnie też :-)
 
Nessi na która wizyta?

Cześć laseczki :)


Sent from my iPhone using Forum BabyBoom mobile app
 
Nessi bedzie dobrze :-* musi byc! mocno Ci kibicuje &&

za wszystkie wizutujace takze czymam kciuki i zycze samych pozytywnych wiadomosci :-)

Lilith spalam, nawet nie wiem kiedy padlam...

Priinceseczka matko ja sie wcale Twojej mamie nie dziwie, ze sie boi!! =-O w tamtych latach to i tak dobrze sie to skonczylo, ale teraz byloby latwiej pewnie... ty sie dobrze zastanow, bo choc ja sama w zyciu nir chce cc, a przynajmniej ide z zamiarem sn, to jednak chodzi o Twoje zdrowie badz zycie, a po cc w koncu sie pozbierasz... oczywiście ja cie nie namawiam do niczego tylko przedstawiam swoj punkt myslenia :-)

Milagros kiedy przymiarka? Gratuluje :-D ale w czerwcu to juz mozesz miec brzuszek :-)

Keejti wiem, ze moge na.zadanie, ale jalby cos mi sie stalo pozniej to bym sobie nie wybaczyla, ze narazam tak dziecko.. a nawet wyjsc do kibla obecnie nie mam sily :-\
 
reklama
Dzień dobry. Wieczorem padłam. Dopiero mniej więcej poczytałam.

Trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty.

Mnie brzuch boli z rana, bo mam wzdęcia i w sumie uważam, że od cc to te flaki nie są dobrze poukładane i mi podskakują jeszcze co jakiś czas.

Ja mam w domu 2 latke. Szczere mówiąc wolałabym poltoraroczniaka, bo tak stanowczo nie przedstawiał swoich rządań. Tu nigdy nie wiadomo co jej do głowy zaraz strzeli, albo nie spasuje. Musze ją co chwile zdejmować z szafek czy brzegów różnych mebli. Syzyfowa praca.

W poprzedniej ciąży rzygałan strasznie, a teraz to taka zamuła. Jak nie zjem źle, jak zjem jeszcze gorzej.

Niedawno ważyłam się i było 53. Zobaczymy na wizycie u gina. Ale to będzie po świętach, więc na pewno będzie na plus ;)

Przydałaby mi się w domu kucharka, żeby mi gotowała różne smakołyki.
 
Do góry