reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopadowe mamy 2016

Gaga super!
Ja testowanie zakończyłam na 3 testach. Bety nie robiłam i nie będę robić, a USG w piątek. Niestety nie mogę cieszyć się wizytą, po drodze dużo stresu mam. Środa będzie dla mnie najgorsza.
 
reklama
Witajcie kobietki,
jestem Ola i spodziewam się drugiego maleństwa. Mam nadzieję, że już teraz nic złego się nie wydarzy, więc jestem.. ;) Termin mam na październik/listopad, na razie bliżej nie określony, ze względu problemów hormonalnych, najogólniej mówiąc. We wtorek po świętach idę do lekarza i liczę, że więcej się dowiem :)
Jak na "świeży" wątek bardzo prężnie działacie, tyle stron już.. nie wiem czy dam radę nadrobić.

Miłego dnia
 
Witaj Oluska, gratuluję.

Gwiazdeczko..ja tez bym polegiwala i załatwiła sobie progesteron.. Nie ryzykowalabym tak..

Obudziłam się o 6 i klapa a mlody spal do 9.. Za to chatę juz ogarnelam, moj się bawi tomoge was nadrobic.

Ivi, ostatnio pytalam, czy nie zalozylabys wątku odnośnie naturalnych metod leczenia, każda mogłaby dawac swoje sposoby, choc lepuej bez komentarzy by się syf nie narobił. Takue rady mogą być dość pomocne. I ja sama teraz zapytam co na katar prócz soku z cebuli? Mam inhalator niezgorszy no ale to mi nie wystarczy..czuje, ze z zatok idzie.. Mlody tez coś pokichuje ech..

Dziewczyny, macie mdłości czy wymioty zaraz jak się obudzicie czy po chwili dopiero lub jakimś czasie? Może to głupie ale nie chce panikować bo u mnie coś chyba zelzalo.. Boje się kwietnia i obecnego okresu jak szalona bo w tym samym czasie straciłam moja pierwsza kruszynke.. Oczywiście mysle pozytywnie, ze Aniolek wybrał sobie obecny czas na przyjście itp ale każdy ma chwile zwątpienia..

Aob czekam na relacje!!
 
matulu ale sie rozpisalyscie :D u mnie od rana paskudnie .Kawa bez papierosa nie wchodzi , maz za glosno oddycha , corka marudzi, kot skacze po firankach i w dodatku upal ze az sie wyjsc z domu nie chce :/ ehhh macie jakis magiczny sposob na przeskoczenie do listopada , zeby juz bylo bo wszystkim? te moje nastroje mnie dobijaja , sama dla siebie jestem nieznosna :p
 
Lilith minimum pazdziernik :p w pierwszej ciazy az taka rozbita nie bylam , teraz jest tragedia. W dodatku w styczniu w tym samym mniej wiecej okresie ciazy poronilam i stresa lapie , mimo ze zadnych niepokojacych objawow nie ma. Tak to jest jak sie sama nakrecam :/ Niech juz bedzie listopad , ja tam juz na porodowke moge jechac hahaha :p
 
reklama
Emka ja widzę dwa ale specjalnie siedzę na stronce a nie na apce, wiec nie pomogę..

Wiklinka ja kilka postów wcześniej pisałam, że pierwsza ciaze straciłam w kwietniu i teraz się boje.. Tez mysle pozytywnie, nie nakrecam się ale czasem to silniejsze ode mnie.. Wiec doskonale Cie rozumiem..
 
Do góry