reklama
Witajcie kobietki,
jestem Ola i spodziewam się drugiego maleństwa. Mam nadzieję, że już teraz nic złego się nie wydarzy, więc jestem.. Termin mam na październik/listopad, na razie bliżej nie określony, ze względu problemów hormonalnych, najogólniej mówiąc. We wtorek po świętach idę do lekarza i liczę, że więcej się dowiem
Jak na "świeży" wątek bardzo prężnie działacie, tyle stron już.. nie wiem czy dam radę nadrobić.
Miłego dnia
jestem Ola i spodziewam się drugiego maleństwa. Mam nadzieję, że już teraz nic złego się nie wydarzy, więc jestem.. Termin mam na październik/listopad, na razie bliżej nie określony, ze względu problemów hormonalnych, najogólniej mówiąc. We wtorek po świętach idę do lekarza i liczę, że więcej się dowiem
Jak na "świeży" wątek bardzo prężnie działacie, tyle stron już.. nie wiem czy dam radę nadrobić.
Miłego dnia
EM Ka
Fanka BB :)
Ola czesc napisz cos więcej o sobie
Witaj Oluska, gratuluję.
Gwiazdeczko..ja tez bym polegiwala i załatwiła sobie progesteron.. Nie ryzykowalabym tak..
Obudziłam się o 6 i klapa a mlody spal do 9.. Za to chatę juz ogarnelam, moj się bawi tomoge was nadrobic.
Ivi, ostatnio pytalam, czy nie zalozylabys wątku odnośnie naturalnych metod leczenia, każda mogłaby dawac swoje sposoby, choc lepuej bez komentarzy by się syf nie narobił. Takue rady mogą być dość pomocne. I ja sama teraz zapytam co na katar prócz soku z cebuli? Mam inhalator niezgorszy no ale to mi nie wystarczy..czuje, ze z zatok idzie.. Mlody tez coś pokichuje ech..
Dziewczyny, macie mdłości czy wymioty zaraz jak się obudzicie czy po chwili dopiero lub jakimś czasie? Może to głupie ale nie chce panikować bo u mnie coś chyba zelzalo.. Boje się kwietnia i obecnego okresu jak szalona bo w tym samym czasie straciłam moja pierwsza kruszynke.. Oczywiście mysle pozytywnie, ze Aniolek wybrał sobie obecny czas na przyjście itp ale każdy ma chwile zwątpienia..
Aob czekam na relacje!!
Gwiazdeczko..ja tez bym polegiwala i załatwiła sobie progesteron.. Nie ryzykowalabym tak..
Obudziłam się o 6 i klapa a mlody spal do 9.. Za to chatę juz ogarnelam, moj się bawi tomoge was nadrobic.
Ivi, ostatnio pytalam, czy nie zalozylabys wątku odnośnie naturalnych metod leczenia, każda mogłaby dawac swoje sposoby, choc lepuej bez komentarzy by się syf nie narobił. Takue rady mogą być dość pomocne. I ja sama teraz zapytam co na katar prócz soku z cebuli? Mam inhalator niezgorszy no ale to mi nie wystarczy..czuje, ze z zatok idzie.. Mlody tez coś pokichuje ech..
Dziewczyny, macie mdłości czy wymioty zaraz jak się obudzicie czy po chwili dopiero lub jakimś czasie? Może to głupie ale nie chce panikować bo u mnie coś chyba zelzalo.. Boje się kwietnia i obecnego okresu jak szalona bo w tym samym czasie straciłam moja pierwsza kruszynke.. Oczywiście mysle pozytywnie, ze Aniolek wybrał sobie obecny czas na przyjście itp ale każdy ma chwile zwątpienia..
Aob czekam na relacje!!
wiklinka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 20 Marzec 2016
- Postów
- 180
matulu ale sie rozpisalyscie u mnie od rana paskudnie .Kawa bez papierosa nie wchodzi , maz za glosno oddycha , corka marudzi, kot skacze po firankach i w dodatku upal ze az sie wyjsc z domu nie chce :/ ehhh macie jakis magiczny sposob na przeskoczenie do listopada , zeby juz bylo bo wszystkim? te moje nastroje mnie dobijaja , sama dla siebie jestem nieznosna
wiklinka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 20 Marzec 2016
- Postów
- 180
Lilith minimum pazdziernik w pierwszej ciazy az taka rozbita nie bylam , teraz jest tragedia. W dodatku w styczniu w tym samym mniej wiecej okresie ciazy poronilam i stresa lapie , mimo ze zadnych niepokojacych objawow nie ma. Tak to jest jak sie sama nakrecam :/ Niech juz bedzie listopad , ja tam juz na porodowke moge jechac hahaha
EM Ka
Fanka BB :)
Halo czy widac h mnie suwaczki bo ja na tel nie widze
reklama
Emka ja widzę dwa ale specjalnie siedzę na stronce a nie na apce, wiec nie pomogę..
Wiklinka ja kilka postów wcześniej pisałam, że pierwsza ciaze straciłam w kwietniu i teraz się boje.. Tez mysle pozytywnie, nie nakrecam się ale czasem to silniejsze ode mnie.. Wiec doskonale Cie rozumiem..
Wiklinka ja kilka postów wcześniej pisałam, że pierwsza ciaze straciłam w kwietniu i teraz się boje.. Tez mysle pozytywnie, nie nakrecam się ale czasem to silniejsze ode mnie.. Wiec doskonale Cie rozumiem..
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 18 tys
- Wyświetleń
- 1M
- Odpowiedzi
- 2 tys
- Wyświetleń
- 103 tys
- Odpowiedzi
- 2 tys
- Wyświetleń
- 78 tys
- Odpowiedzi
- 2 tys
- Wyświetleń
- 115 tys
- Odpowiedzi
- 2
- Wyświetleń
- 1 tys
Podziel się: