reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Listopadowe mamy 2016

Ja sie witam znad kawki, moja B przyszła o 8 i poszła sie bawić juz myślałam, ze koniec snu ale po chwili wróciła i sie wtuliła i śpi dalej z tatusiem na gorze, a ja sobie zaparzyłam kawke i wcielam szarlotkę;) cos mnie głowa cmi, ale w nocy padało, teraz słońce moze na zmianę pogody?

Mamo4 kciuki trzymamy, spokój jest najważniejszy.

Kliska a na kiedy Ty mialas termin?

Iza jak tam Maluszek?

Ja bym do IKEI chciała, ale pewnie mój sam pojedzie, jeśli w ogóle. Teraz mi juz cieżko, mam wrażenie ze brzuchol mam wielgachny zwłaszcza z profilu;)


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Dzień dobry
wczoraj Was tylko czytałam z doskoku bo troszkę sprzątałam i gotowałam bigos ;)

Kliska woow ogromne gratulacje :)

Linka zdolna jesteś, zdolna :D:D:D

Mama4 no to powodzenia, szkoda że nie możesz tej ostatniej nocki w domu spędzić

Milagros ja z rana też nie lubię zwłaszcza jak mnie mój próbuje budzić przed praca a ja chcę jeszcze spać ;)

Joasia no to pięknie :D ja nawet ochoty nie mam :/ ale może dopuszczę mojego później bo go od wtorku i tak celibat czeka :D:D:D

oo na jakąś galerie też bym się przejechała bo jak nie dziś to później szybko nie pojadę, ale na obiad na pewno jedziemy także dziś nie gotuje :
pogoda u nas paskudna w nocy strasznie lało i wiało:/
ja dziś pospałam do 9 :szok::szok: ale to pewnie dlatego, że w nocy długo nie spałam, brzuch coś mnie pobolewał
 
Milagros zadowolony, ale oczywiście w trakcie się bał. Ja po wszystkim dostałam ze 3 maleńkie skurcze i cisza dalej.

Najgorsze jest to, że mam opcje cc i zaczyna mi nad głową krążyć.

Jestem w 40 tygodniu ciąży[emoji480]tp.8.11[emoji64]
 
Milagros u mnie dziś wszystko wstrzymane zero odchodów coś się dzieje nie tak , wczoraj do miednicy napazylam korę dębu i rumianek i posiedzialam dupka trochę w tym

Gaga tak to jest jak się nie czyta co na opakowaniu pisze hahha myślałam że tylko mężczyźni mają z tym problem ;)
 
Joasia heheh nasuchujesz wiedzę tak samo jak ja... Ja wczoraj byłam na grzybach, zmęczyłam się przeokropnie. Od wszystkiego zaczął kręgosłup boleć i lekkie skurcze się pojawiły - wiec pełna nadzieji pobaraszkowalam z mężem ( obiecując sobie ze to juz ostatni raz!! Bo co za przyjemność dla mnie i dla niego kiedy człowiek robi to automatycznie. )..
IIIIIIII jak zwykle nic!!!!!
 
Mama-czwórki ja tez dzisiaj wieczorem mam sie zameldować w szpitalu. Jutro rano wywołują. Oby nam ładnie poszło co? Buziaki i łącze sie w stresie :-)


Sent from my iPhone using Forum BabyBoom mobile app
 
Ostatnia edycja:
Mamo4, Ewa, trzymam kciuki za Was. oby wszystko poszło sprawnie.

Kluska, nie wiem czy już pisałam, ale z całego serduszka Gratuluję[emoji4]

Rany, dziewczyny jak ja bym już chciała tulić mojego maluszka. Aż pisząc tego posta łezka mi poleciała.

Jestem w 37 tygodniu ciąży[emoji4]
Czekamy na Ciebie syneczku[emoji173]
 
reklama
Do góry