Listopadowe mamy 2016

[emalkadream]

Milia 3 paczka duza czy mala sie juz kończy? Ja mam jedna 88szt[emoji32] chyba jednak nie jestem gotowa na takie ilosci [emoji6]

Ja mam jakieś 12-13kg na plusie także nie chodzi mi o jakieś wielkie odchudzanie raczej o to że wszedzie piszą by po cc stosować dietę lekkostrawna.

Tak naprawdę to nie mogę się doczekać kiedy będę mogła wrócić na fitness. Po sn byłoby duuuuzo szybciej [emoji22]. Chce wreszcie założyć taliowana koszule moje Stare jeansy i szpilki [emoji17] już sama mam dość leginsow dresow i spodni z gumą po pas [emoji2]

Co do mężów na zakupach to mój w tym też się nie sprawdza [emoji23] dzwoni do mnie co 3 minuty . Ostatnio zrobiłam mu listę nawet z opisami nazwami producentów Ale i tak dzwonił. Chyba muszę zacząć kupować w necie. Jeszcze nigdy nie robiłam takich zakupów spożywczych. [emoji5]

Jestem w trakcie 38 tygodnia.
Z Polą spotkamy się 15 listopada (cc) [emoji480][emoji166][emoji258]

 

[gaga92]

Dziewczyny mam świetną wiadomość, mam nadzieję, że jak tu zagląda to nie będzie zła, że o tym pisze ale weszłam dziś z ciekawości na lipcówki a tam nasza Lilith, może nawet będą bliźniaki

 

[milia80]

Emalka, nie, haha, mniejsze paczki mam, bo każde inne Chociaż ta ostatnia jakaś większa, ale nie pamiętam ile, a nie chce mi się teraz jej wyciągać
Na pewno szybko wrócisz do swojej wagi

 

[Iza02083]

Gaga o ja ale super
Ja jak chodzilam z P na zakupy to wygladalam jak piate kolo u wozu.. ciagnelam sie za nim jak.. wiadomo co w gaciach , on jest miszczuniem w zakupach i gotowaniu
ja liczylam ze po porodzie zostanie chociaz ze 4-5 kg i znowu dupa..
ja mam pampki 1 ale zaraz po porodzie to przydalyby sie zerowki ;p albo -1 teraz juz dupka rosnie i są ok ale jeszcze w wiekszosci ubranek sie topi ..

 

[Mala86]

Witam dawno mnie u Was nie było. Obecnie koniec 37 tc. Mała waży ponad 3 kg. Brzuch mi opadł i jest mega ciężko. Przytyłam 17 kg. Zaplanowane cc na 18.11

Co do pieluch do do szpitala przygotowałem sobie 1 w domu mam narazie paczkę 1 i paczkę 2.

 

[mama-czwórki]

Milia - sytuacja się uspokoiła. Miałam jeszcze kilka długich, mocnych skurczy ale po kąpieli się wyciszył odnoszę takie wrażenie, że Maluch bardzo powoli sam się szykuje do opuszczenia swojego bezpiecznego gniazdka.Jest znacznie spokojniejszy niż wcześniej i dodatkowo te bóle.Mam nadzieję, że doczekamy do poniedziałku.
Też mam ambitny plan dietki po porodzie. Przez cukrzycę odzwyczaiłam się od słodyczy i tłustych, smażonych potraw więc o tyle łatwiej mi będzie.

Gaga- czekamy na razie do 7. Tłumaczyłam małemu, żeby jeszcze te 3 dni wytrzymał ale na ile skutecznie to zobaczymy
W sprawie Lilith to jest mega pozytywna informacja. Wielokrotnie o niej myślałam i trzymam za nią mocno kciuki.

Princeseczka- Położna przeprosiła chociaż , że tak odwlekała wizytę? U mnie zawsze położne uprzedzały telefonicznie o której przyjdą . Mam nadzieję, że pępuś sam się zagoi.

Pampki też kupiłam 1 ale mój synek może ważyć ok 3900-4kg więc chyba jutro podejdę do sklepu, kupię 2 i dopakuję do torby.Zastanawiam się, czy nie wziąć jednego kompletu 62 na wszelki wypadek.
Zapasów żadnych nie robię, bo dosłownie pod nosem mam duży sklep Tesco Expres . Jedynie co mam przygotowane to zamrożone już dawno pierogi . Poza tym pewnie teściówka będzie przez pierwszy, czy dwa gotowała.

 

[gaga92]

Mama4 a jeszcze mam takie pytane odnośnie szpitala czy w ubikacjach jest papier toaletowy czy trzeba mieć swój ?

 

[aob66]

Gaga co do gifu też tak to widzę haha[emoji2]

Milia przy dwójce maluchów w domu myślę że szybko zrzucisz zbędne kg[emoji6]

Emalka ja to nie o starych ciuchach marzę tak bardzo jak o leżeniu na brzuchu [emoji6]

Gaga to dobra wiadomość[emoji6]

Iza też bym chciała w domu takiego mistrzynią [emoji2]

Mama czwórki zaciskając nogi heh[emoji2] a tak serio to poodpoczywaj żeby synek nie uznał że mama chce go wygonic[emoji6]

Jestem w 40 tc[emoji2] córeczka[emoji7] TP 05.11

 

[milia80]

Mamo czwórki, to dobrze, że się uspokoiło Do poniedziałku już niedaleko i też będziesz tulić maluszka

Aob, coś czuję, że masz rację, dziś cały dzień na nogach, to do jednej, to do drugiej, co jedną posadziłam gdzieś, a drugą położyłam, to z powrotem musiałam wstać, do tego pies i kot czasem coś chcą, jak dziś rano - pies wyjść, kot zrobił kupę (do kuwety oczywiście, ale trzeba było sprzątnąć), Aga się obudziła i płacz, bo głodna, Małgosia się obudziła, bo głośno i też płacz, dom wariatów
Ale jakby mi to pomogło szybko zrzucić balast, to niech tak będzie

Iza, fajnie, że tak ogarnia wszystko

 

[mama-czwórki]

Gaga- jest papier i podkłady 4 lata temu też mieli Ja miałam swoje ale ja ktoś nie wziął - to dawali.

Aob- Już zero pracy, sprzątania i przytulanek. Leniuchuję sobie

Przyszykowałam właśnie mojemu listę co, gdzie i kiedy jeśli chodzi o dzieciaki. Kiedy apel, kiedy jakie zadanie, wycieczka, zebranie. Ciekawe , czy ogarnie. Najstarsza ma kontrolować