Joasia_1986
Fanka BB :)
Noc tragedia. Zakupy i prasowanie chyba zrobiły swoje. Nie planowałam, ale pewnie z rana skoczę na ktg. Ciesze się, że już 4:00, bo w nocy jechać nie chciałam. Skurcze mam jakoś od 22 tak jak pisałam, ale takie, że dawałam radę spać. Teraz chyba już nie zasne, bo już jestem wyspana na tyle, że takie coś mi przeszkadza.
Jestem w 40 tygodniu ciąży[emoji480]tp.8.11[emoji64]
Jestem w 40 tygodniu ciąży[emoji480]tp.8.11[emoji64]