reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Listopadowe mamy 2016

No na południu Polski mialabyc super pogoda przez kilka dni na Śląsku do 18stopni. W Wawie szaro buro i deszcz. [emoji58]

Ja to już dziś przegielam drzemki były aż dwie. A w nocy miałam tak realistyczny sen że aż się bałam. Takie to było realne[emoji12]

Jestem w trakcie 37 tygodnia.
Z Polą spotkamy się 15 listopada (cc) [emoji480][emoji253][emoji179]
 
reklama
Joasia zazdroszczę pogody ! I nas to niestety polski biegun zimna.
Ivi biedna ty :-( Jesteś i tak wielka ze dajesz radę z dziećmi i bobasem w brzuszku ogarnąć wszystko:-) Ja sobie nie wyobrażam póki co...
Milagros gdzie sie dzisiaj podziała?
Czyzby cos sie ruszyło i u niej? :-)
 
Jakas plaga w tym roku. Jelitowka atakuje ciężarne czego jestescie Wy przykladem i moje dwupakowe kolezanki z reala. Dużo sił!
Na pewno Wam ciężko bo i ruszać się trudno,siedzieć też i leżeć też. Ja już z boku na bok się przekrecam. ale spanie ns brzuszku mi się marzy.
Rana po cc goi się szybko. Już prawie nie boli ale uważać trzeba. Córuchna moja robi kupę za kupą także pieluch 1 będę dokupować. Jutro do pediatry (zalecenie z karty info ze wzgl.na + gbs). Trzymajcie kciuki za przyroscik wagi (tzn.masy).


13.10.2016 córcia
 
OMG! Jaką miałam noc. Jestem kompletnie niewyspana [emoji21]
Gdzieś po 1 obudził mnie mocny skurcz, a potem już takie lekkie co chwile. Bałam się wstać na siku, żeby wody nie strzeliły, no ale poszłam i było ok. Po 4 powtórka z rozrywki. Ok.5 przyszła Zu to sie potuliłam do niej i zasnęłam, ale R.przed 7 wstał.
U Zu miałam podobnie 3 dni przed godziną W, tyle, że ona mało co sie ruszała, a teraz dzid też szalał. Coś czuje, że teraz każdej nocy będę jak na szpilkach póki nie urodze.

Jestem w 39 tygodniu ciąży[emoji480]tp.8.11[emoji64]
 
Joasia wow niezłe nocne przeżycia :) To ciekawe, co nie? że ostatnie tygodnie to jak ciągłe siedzenie na tykającej bombie zegarowej!
Moi pojechali (mąż z synkiem), dziewczynki rysują, w radiu muza gra, kuchnia ogarnięta.. chwilowy przypływ sił chyba ;) Dziś wizyta.. stresik :D

Dziewczynki jak u was noc minęła? Rozpakowane - jak maluszki?
 
Ivi no dosłownie jak na bombie. Wczoraj wieczorem położyłam podkłady z pampersa pod prześcieradło, żeby jakoś strasznie nie zalać jakby co.

U nas też radio gra. Ja myślę co by tu zjeść. R. już też pojechał.
Muszę dopakować torbę, bo mam ubytki po pobycie w szpitalu.

Ivi &&&
Teraz jestem ciekawa każdej z Waszych wizyt. Ja już się nie zapisywałam, bo nie kazał. W sumie w czwartek wybadali mnie od a do z.

Jestem w 39 tygodniu ciąży[emoji480]tp.8.11[emoji64]
 
Joasia - u nas jest tak, żę do terminu porodu chodzi się co tydzień - od 36tc zawsze ktg+usg dla oceny "dobrostanu płodu" - ocenia ilość wód, stan i dlugosc szyjki, dojrzałość łożyska, ruchliwość dziecka itd. Czyli czy na pewno nic nie zagraża, czy wszystko jest ok. Po terminie chyba przychodzi się jeszcze częściej ale już na IP, tez na ktg+usg, cos mi się obiło o uszy że nawet codziennie.. Ale nie iwem, bo ja zawsze przed terminem rodziłam :/ (dla jasności, apropos rozmowy na wątku wizytowym - to wszystko w ramach NFZ;)

ja mam pod prześcieradłem taki duży podkład dziecięcy już jakiś czas, a spać zacznę chyba w staniku i wkładkach laktacyjnych po regularnie zalewam sobie koszulę :D ubaw normalnie;)

Synek mojej koleżanki nadal samodzielnie nie oddycha jeszcze:( nie wyobrażam sobie jej strachu... :(
 
reklama
Ja krótko o sobie dziewczyny. Wyniki posiewu kału ok. Pani prof się śmiała ze ktoś chciał mnie dobić salmonella ale nie wyszło ☺ no i chlera wie pewnie to była jakas grypa jelitowa. Od wczoraj nic sie nie dzieje. Dziś odstawiamy leki jeśli będzie ok jutro do domu. Po 10 przejdę się do mojego dr i mu powiem co i jak bo chciał żebym się pokazała ☺
 
Do góry