reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Listopadowe mamy 2016

Właśnie chciałam zakupić coś normalnego w większym rozmiarze [emoji5] wesele za tydzień. Ewentualnie jak do soboty nic nie kupię to myślę o którejś z poniższych cena 129zł -10% także bez tragedii.

U mnie mocz morfologia co wizytę. Nie ważne czy jest ona co dwa tygodnie czy co cztery. A i teraz już co 2 tygodnie mam przychodzić [emoji58]
1474546161330.jpg
1474546166475.jpg


Jestem w trakcie 32 tygodnia.
Z Polą spotkamy się ok 18 listopada [emoji176][emoji176][emoji176]
 

Załączniki

  • 1474546161330.jpg
    1474546161330.jpg
    16,4 KB · Wyświetleń: 224
  • 1474546166475.jpg
    1474546166475.jpg
    19,4 KB · Wyświetleń: 221
reklama
No jestem jestem :) śluz jest nadal zabarwiony na beżowo ale jest go naprawdę niewiele.. może już przez ten tydz wszystko odeszllo z tego czopa ..nie wiem ..bo już od tyg gdzieś jak nie dłużej widzę że jest inny..krwawień nie ma, sucho więc chyba nie najgorzej ..brzuch mi trochę boli ale to już chyba bardziej z nerwów

jestem w 33 tyg, będzie syn :) , Tp 11.11
 
Zdrówka dla chorowitek!

Koalka, no tak, przy własnej działalności nie można tak po prostu odpuścić, ale może uda się nieco zwolnić lub ktoś by Ci pomógł? Pracujesz z domu czy gdzieś jeździsz? A po porodzie masz już jakiś plan?

Morfologię i mocz robię co wizytę, dopiero teraz na następną nie muszę robić, bo po 2 tygodniach mam, a wynki zawsze dobre miałam jednego i drugiego.
Odnośnie magnezu, to właśnie we wtorek badałam i pomimo, że biorę 8 tabletek dziennie, to wyszło mi ledwo ponad dolną granicę normy.

No i nie pamiętam co komu... :(
 
Koalka, to bardzo dziwnie, bo moja pani lekarz to mi co wizytę i te wyniki zapisuje w karcie ciąży. Myślałam, że każda tak ma. Dziwnie Ciebie traktuje, bo ja też pierwsza ciąża i 23 lata i też okaz zdrowia, a jednak mi wyszła ta cukrzyca, więc chyba coś jest na rzeczy.
Eh... lata mi ten cukier różnie. Zaraz idę do dietetyka i już się doczekać nie mogę...
KUPIŁAM MATERIAŁY I ZACZYNAM SZYĆ!! :D W sumie to nie lubię siedzieć przy maszynie, ale... tym razem nie mogę doczekać się efektów :) Wiem, że dam radę :)
Tak mówicie o tym poncho, że też bym sobie kupiła :)
Moja mała ośmiorniczka w brzuszku taka ruchliwa, a przeczytałam, że skoro ona taka teraz ruchliwa to po urodzeniu też będzie... Mam nadzieję, że będzie potrafiła się wyspać :) i dzięki temu da nam też spać :)
 
Koalka Ty sie zajedziesz jeszcze [emoji52] nie ma tam Ci kto pomoc?
Powiem Ci że w pierwszej ciąży chodziłam do innego lekarza i też miałam 2 lub 3 razy robione badania...
A ja właśnie biorę Aspargin i w sumie jem dużo pomidorów.. ale może zwieksze dawkę i się poprawi..

Keejti fajnie że w końcu uda się nam spełnić marzenie [emoji2] i nie słuchaj się że nie dasz rady bo jak się zaprzesz i będziesz miała pomoc przy dzieciach to dlaczego masz nie dać[emoji6]


34 tc[emoji2] córeczka[emoji7] TP 06.11
 
Kliska, no coś w tym jest, jak patrzę na córeczkę, bo ona też w brzuchu szalała, po urodzeniu tylko przez pierwszych kilka tygodni była spokojna, a potem ciągle w ruchu i do dziś tak jest, mimo że nie raczkuje jeszcze, ale ciągle jakieś obroty, pełzanie, szpagaty w powietrzu itp, a śpi bardzo mało, w nocy 7-8 godz.nawet, czasem tylko 10, to święto jest wtedy, a w dzień, zależy ile w nocy spała, od 30 min. do 2 godz. jej się zdarzy, w każdym razie nie śpi więcej niż 10-11 godz. na dobę już jakieś dobre pół roku...

Keejti, jestem tego samego zdania co Aob :)

Aob, uwielbiam pomidory :) Tylko u mnie coś już od tygodnia skończyły się te dobre, a zaczęły papierowe :( We wtorek malinowe jeszcze znalazłam i tylko jeden mi został już.
 
Skrzat ponczo ładne ale ja myślałam coś grubszego zamiast kurtki na temperatury bliskie zeru...
Chodzę prywatnie do lekarza i nawet mogłabym chodzić o płacić za badania w razie potrzeby ale jak on nie zleca to ja nie bardzo wiem jakie mam sama sobie zrobić czy wymigać na nim skierowanie?

Milla 2lata temu otworzyłam mały sklepik spożywczy i tak sobie pomalutku pracowałam, miałam tylko mamę zatrudniona bo to sklep na uboczu od 7 do 18 wiec raz mama raz ja byłam cZasem ktoś z rodziny- siostra brat jak chciałam odpocząć. Pracowałam jako kierownik w dużym sklepie 5lat i zdecydowałam sie na swoje pójść. Pieniędzy nie było z tego wiele ale starczało mi na utrzymanie i przyjemności. Teraz jak malutka sie urodzi bede miała problem bo zawsze mogę kogoś zatrudnić nawet na pół etatu ale ja zajmowałam sie towarem, sprowadzałem wszystko sama, szukałam najniższych cen dobrych hurtowni, rachunkami księgowościa. Przy dziecku to odpada o to właśnie jest problem bo nikt mnie w tym nie zastąpi. Bede zmuszona zawiesić działalność ale dopiero jak mi przyznają macierzyńskie żeby chociaż na tym skorzystać. Szkoda mi trochę bo włożyłam w to dużo pracy ale raczej wyjścia nie mam póki mała nie podrośnie.

Mi sie pomidory malinowe zbrzydły i jakoś zasmakowałam w pomidorach śliwkowych
 
reklama
Koalka a moze jakoś sie da zaradzić by nie zawieszać, jak sie miejsce przyjęło to szkoda likwidować/zamykać. Łatwy kawałek chleba nie jest, ale jak sie tyle serca włożyło.

No ja mam nadzieje ze gruby sweter i ponczo starczy albo jakaś rozpięta kurtka i na to ponczo :p moze nie bedzie aż tak zimno w październiku [emoji848]


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
Do góry