Listopadowe mamy 2016

[MartiniM]

A u mnie 88 dni

 

[Deleted member 158337]

U mnie pokazuje 82 na tel a na tablecie 83 zacznę panikować jak będzie 60

Wysłane z mojego Lenovo TAB 2 A8-50F przy użyciu Tapatalka

 

[linka1985]

A ja mam 69 dni i jestem przerażona ze to zaraz a tyle jeszcze musze zrobić , pokoik pomalować ... paczki ciągle napływają mam wszystko a ciągle mi coś w oko wpada ... jak pomaluje pokoik i wytapetuje dokupienia dywanik i półkę z przewijakiem to będę spokojna ... czas powoli myśleć o pakowaniu torby do szpitala eh czas leci mi szybko

 

[mama-czwórki]

Dziewczyny mam takie pytanie w ogóle w sumie nie w temacie i z zupełnie innej beczki. Brałyście już zasiłek 500+? Tak się zastanawiam teraz , czy w urzędzie gdzieś mój wniosek nie zaginął bo papiery złożyłam w drugiej połowie czerwca, mamy drugą połowę sierpnia a tu żadnego odzewu. Nie mówię o kasie, bo na to mają chyba 3 miesiące, ale jakaś decyzja to już chyba powinna być... Mylę się, czy nie? Nie wiem , czy tam podejść bo w sumie Urząd mam rzut beretem z domu, czy może standardowo tak długo to trwa.

 

[linka1985]

Mama 4 wszystko długo trwa ... 3 miesiące mają na wydanie decyzjii.... ja składała u nas z końcówka mają i otrzymałam tylko decyzję ze wyrównanaja wszystko przelewem na konto do nią 28 sierpnia ... w lipcu dostałam decyzję listem poleconym

 

[Deleted member 158337]

Dzisiaj było chustowanie na szkole. Nie poszłam, mam zły dzień. Boli mnie podbrzusze, Cisna mnie nawet spodnie ciążowe po prostu totalnie nic nie może mi dolu brzucha dotykać najlepiej to jakbym bez majtek nawet chodziła a mam takie luźne dwa rozmiary większe. Siedzenie to jest tragedia, czy wasze dzidzie też tak nisko są?
Plakac mi się dziś chcę, brzuch twardy jak dotykam to boli. Mam leżeć plackiem do piątku brać nospe magnez i dalej luteine, wstawac tylko do wc. Dzidzia ruchliwa.

Wysłane z mojego Lenovo TAB 2 A8-50F przy użyciu Tapatalka

 

[milia80]

Milagros, współczuję W piątek masz wizytę, tak? To już niedługo, tymczasem leż.
Moja jest wysoko, ale też źle mi się siedzi, bo czuję wtedy ucisk w żebrach, więc wybieram pozycję półleżącą.
Dopiero jak na noc się kładę, to kopie mnie zawsze w pęcherz, boli jak diabli i czasem przez 40 minut albo dłużej nie mogę zasnąć.
A podbrzusze mnie boli i ciągnie jak coś porobię, dźwignę Małgosię czy coś podobnego.

 

[Priinceseczka]

Milagros-moj chyba tez niziutko jest. Nie boli ale czesto czuje.ze cos tam majstruje a.to juz przykemne nie jest. Wtedy musze sie polozyc i juz jest ok. W ogole mam strasznie duzy brzuch. Nawet gin na ostatniej wizycie powiedzial ze brzuch duzy. Az strach pomyslec co to bedzie za 2 miesiace...

 

[Deleted member 158337]

Milia jak pochodzę to jest jeszcze gorzej. Mój ortopeda też jakoś się nie spieszy nie robi mu roznicy czy pacjentka jest ciężarna czy nie co do terminu wizyty.
Wizyta u ginekologa w piątek całe szczęście bo jakbym miała dłużej czekać to bym do niej już dzwoniła żeby mnie wcisnęła. Ucisku w żebrach współczuję to też nic przyjemnego kilka razy mała się przesunela pod zebra i strasznie to pieklo.

Princeseczka nawet nie chce myśleć co będzie za te dwa miesiące chyba będę tylko leżeć i pachnieć, a co do rozmiaru brzuszka może już nie będzie tak rósł, a jak ilość wód?

Stresuje się strasznie przed piatkiem przez te bóle i wyzywam się na mężu bo on nic nie rozumie..

Wysłane z mojego Lenovo TAB 2 A8-50F przy użyciu Tapatalka

 

[Priinceseczka]

Milagros-ilosc wod chyba w porzadku bo gin nic nie mowil, a u bratowej jak bylo malo to powiedzial ze mogloby byc wiecej.

Dobrze, ze do piatku juz niedaleko. Magnez kochana i lezenie. A facetami nie ma co sie przejmowac. Moj wszystko traktuje z przymruzeniem oka a mnie uwaza za panikare ;-)
Ja w sobote ide na usg do innej doktor i jakos stresuje sie mimo ze wizyte u swojego gina mialam w 8 sierpnia czyli calkiem niedawno.