reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Listopadowe mamy 2016

Witam się dziś i ja padnięta

wstałam rano ( u mnie przed 10 ) szybko ogarniałam obiad ziemniaki sałatka ogórek pomidor cebulka plus jak my na to mówimy kotleciki ( pierś z kurczaka drobno pokrojona wrzucona do ciasta z jajek mąki majonezu i musztardy) ale jeszcze nie zdążyłam zjeść bo potem pojechałam do Wadowic z sąsiadką bo ona chciała się zapisać na prawko a ja chciałam kupić mojemu psu nowe legowisko bo ze starego wyrósł i co kupiłam ale stówka poszła:szok: bo chciałam takie lepsze, co prawda miałąm na allegro upatrzone tańsze bo z przesyłką cos ok 70 ale tu przynajmniej wiem co mam a nie wiadomo jakie tamto by przyszło
u mnie upał straszny więc teraz siedzę i odpoczywam

co do obaw też je mam, nie raz myślę że jak ja sobie poradzę sama z maleństwem jak moje siostry jak rodziły to mieszkały w domu rodzinnym i zawsze była mama a ja nie będe mieć nikogo, boję się też tego,że ja ogólnie bardzo lubię dzieci ale nie lubię ich pilnować i mam nadzieję że swoje to już co innego
 
reklama
DziewcZyny ja też mam dużo obaw. Czy sobie poradzę, czy dam radę, czy nie dopadnie mnie rezygnacja jak mała będzie płakać i czy nadaje się na mamę, że może nie doroslam. To chyba normalne.
 
Netta dla pierworodki wsZystko jest ciężkie, ja to znów się boję że będę słuchać za dużo A za mało sama myśleć. Bardzo liczę się z moja mama ale niektóre rzeczy chcialabym zrobić inaczej, z duchem czasu ze tak powiem i np boję się że ja uraze przez co też czasami czuje się rozdarta.
 
Netta i widzisz a ja co do nocnika się zgadzam z mama hahaha ;-) sama wolalam na nocnik jak miałam 10Mc siku, z kupą było trochę gorzej, ale jak się siostra urodziła to ja chciałam wszystko dac dzidzi i odrzucilam smoczka, butelke i pieluchy :-) pamiętam że z bratem nie było tak, że ma siedzieć póki zrobi, ale kwestia raczej samego oswajania z nockiem bo znam dużo dzieci które się boją nocnika szczególnie tego grającego. Jak się oswoil i zaczął sam siadać na niego to zaraz nauczył się siku miał jak Dobrze pamiętam 15miesięcy :-) A jeszcze ojciec mu wytłumaczył jak sikaja chłopcy to chodził dumny jak paw :D
 
Iza jak będzie płacz i nie dasz rady to przyjdę Cię zmienić :d

Ja też mam obawy ale w drugą stronę - czy nie odepchne Julka, niby wiem że bym nie potrafiła ale zawsze jakoś tak sobie myślę że jest na 1 miejscu a później malutka będzie

Oj u mnie z tymi dobrymi radami też się działo. Byliśmy sami z dala od rodziny, mąż bez urlopu, moja mama przyjechała na tydzień, zdążyła mu smoczek wepchnac i wszystko wiedziała lepiej ale i tak zrobiłam po swojemu a smoczka nie dawałam :d
I dalej każdy chce poradzic wliczając cudowna ciotke co to dzieci nie ma ale pokiwam głową i zrobię jak uważam. Mówiłam Wam kiedyś że już słyszałam co mam jeść jak będę mała karmić piersią :d
Ale na przykład ciasne owijanie pokazała mi mama i super się sprawdziło
A co do nocnika to Milagros to prawda ale kiedyś dzieci ponoć szybciej się uczyły. Jak byliśmy na tetrowkach to jednak dziecko szybciej czuło że jest mokro i źle. Teraz chłonne pampersy i to się przeciąga. Ja robiłam podejście z 2mies temu i nic z tego a teraz w przeciągu tygodnia już ładnie wola.
 
Witam z rana u nas dziś pochmurnie , będzie dzień sprzątania i prasowania ;) Mój wczoraj odebrał pierworodnego od cioci przyszedł posiedzial trochę pochodził po kolegach wszyscy gdzieś pojechali wziął tel. Zadzwonił do cioci i zapytał się czy może jeszcze przyjechać , przyjechała po niego i zabrała go jeszcze ;)
wczoraj poszłam sobie zrobić hybrydy :) wkoncu chwila dla siebie i ogromna poprawa humoru ...

Dziewczyny mam skapletowana calutenka wyprawkę i zaowilam zapas pampersow chyba na 3 miesiące , ładuje tablet żeby zięcia wstawić w odwiednim wątku ;)
 
I u nas dziś biuro i ponuro a tu akurat zaproszenie na grila dostaliśmy. A pogoda najgorsza w całym tygodniu [emoji53] no trudno zapakujemy ciepłe bluzy i jedziemy. Zależy mi bo będzie też kuzynka młoda położna [emoji5] i tak zadam jej kilka pytań o Warszawskie szpitale w których miała praktyki. Może poleci jakas położna do indywidualnego porodu. Niestety sama wróciła w rodzinne strony.[emoji58]

Napisane na SM-G531F w aplikacji Forum BabyBoom
 
Oj tak linka ja też robię co 2 tygodnie nowe hybrydy i taka radość jak nowe mam :)
Aleś Ty wyrwala do przodu z tą wyprawka, czekamy na zdjęcia ;)
Ja siedzę i kombinuje co teraz co można później i jak to ogarnąć, dzisiaj nawet mój się dołączył do przemyśleń a wózek to nasz największy kłopot
 
Keejti przyznam się ze ja mam problem z zakupami jak coś się dzieje w życiu mym źle , kupuje dla poprawy humoru a ze było ostatnio jak było to wyprawka skończona jeszcze ma dojść 3 miesięczny zapas pampersow z tym przesadziłam ;) kocyk jeszcze jeden , poduszka motylek no i skusilam się na ten śpiworek :) tyle dobrze ze kupiłam wszystko co potrzebne i mam z głowy ...
 
reklama
Netta ja rozpatruje Karowa Solec lub Praski. Z Karowej mam lekarke. Ale sama mi powiedziała że nie gwarantuje że akurat będzie miała dyżur. Poza tym tam taka trochę fabryka,często odsylaja z braku miejsc.

Netta a Ty planujesz wrócić na inflancka? Czy gdzieś indziej?

Napisane na SM-G531F w aplikacji Forum BabyBoom
 
Do góry