reklama
pediatra powiedział, że spokojnie można ... ja teraz zacznę więcej z tej stronki co ty korzystałaś i zupki itp... a ty blenderem robisz, bo ja tak , jaki masz?
Mam blender zelmera i jeszcze robot kuchenny mam. Ale zupki robilam najprostszym blenderem. Najpierw gotowalam warzywka a potem wszystko miksowalam.
Szczerze powiem ze ja i tak modyfikowalam przepisy z tej stronki. Zazwyczaj obiadek wygladal tak ze mialam wczesniej przygotowana "bazę" w postaci marchewki, ziemniaczka, pietruszki, selera i kazdego dnia dorzycalam cos innego do tego - raz to buraczka, raz kalarepe, raz cielecinke, albo kurczaka a innego dnia jajko lub jakiś kleik. Tak zeby byla róznorodnosc.
A jak chodzi o słoiczki typu Gerberki to w ogole mi nie pasuje ich sklad, bo zbyt wiele jest do siebie podobnych. Wole ronic to sama bo moge sobie urozmaicac obiadek jak tylko mi sie podoba :-)
anek najtansze mleko jakie znalazlam to Bebiko. W Biedronce kupuje Bebiko 1 op 350g za 13,90zl a Bebiko 2,3,4 sa juz op 500g za 17,90zl. Jesli musisz kupiwac jakies specjalistyczne typu HA czy cos, to Bebiko tez to ma ale jest juz drozsze. A masz moze gdzies "pod reka" apteke Dbam o zdrowie? Bo tam niemal caly czas jest promocja na Nan chyba.\\\
http://www.doz.pl/apteka/k752_3-Rabaty_dla_Mamy_i_Malenstwa
Zupki mozna przygotowywac hurtem i np zamrozic w pojemniczkach takich jak na mleko mamy. Ja chyba tym razem bede tak robic.
Poza obiadkami dochodzi jeszcze kaszka mleczno ryzowa (po 7-8zl za opakowanie) oraz deserki owocowe (ok 3zl) potem jogurciki (jesli ktos sie pokusi na Danonki to cena jest z kosmosu ).
Pieniazkow kosztuje cale mnustwo to jedzenie dla maluszkow.
Ostatnia edycja:
Anek ja podaje małemu Bebiko i starcza mi na 2 góra 3 dni, ostatnio widziałam w Rossmanie mleko Babydream i ono kosztuje 15,99 za 600 gram, czytałam opinie w internecie i sporo osób je chwali a pakowane jest w dwie 300 gramowe paczuszki więc się tak szybko "nie starzeje" przy okazyjnym dokarmianiu.
I
inna_a
Gość
Anek ja karmię bebilon 800gram 43zł starcza na 5 dni bebiko chyba jest najtańsze
nimfii ja kupię jeszcze z parę słoików jedzonka, ale bobovity, bo mi się przydadzą do pakowania dań jak zrobię małemu to będę miała do czego włożyć na później... Ja mam blender bosch metalowy, też łatwo nim się miksuje, gotuje i miele i gotowe i masz racje dokładnie nie trzeba tych przepisów robić można coś dodawać do nich
nimfii ja kupię jeszcze z parę słoików jedzonka, ale bobovity, bo mi się przydadzą do pakowania dań jak zrobię małemu to będę miała do czego włożyć na później... Ja mam blender bosch metalowy, też łatwo nim się miksuje, gotuje i miele i gotowe i masz racje dokładnie nie trzeba tych przepisów robić można coś dodawać do nich
Ja tez zakupie troszke sloiczkow zeby zostawic sobie na pakowanie pozniej jedzonka ktore sam ugotuje, oraz zeby miec zapas na wszelki wypadek jakbym nie zdazyla ugotowac przed nami wiosna i lato wiec chce spedzil z pol dnia na polu a nie w kuchni tylko gotujac
Margana
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 2 Marzec 2010
- Postów
- 27 660
Ja tez juz kupiłam 3 słoiczki i czekam na ten dzień
Dziewczyny Natalka też kiedyś tak kilka razy sie przewróciła z brzuszka na plecki, ale to było dawno i na tym koniec. Podobno takie przewroty wynikają ze zbytniego napiecia w danym momencie i nie są prawidłowe, jak sie zdarzają sporadycznie to jest ok. Generalnie dziecko najpierw powinno się przewracać z pleców na brzuszek, a dopiero potam w drugą stronę;-)
Natalcia na razie próbuje przewracania na boczki, ale robi to źle, co główkę odgina do tyłu. W ogóle to na tej rehabilitacji okazało się, ze ona jest bardzo silna, ma mocniejsze mięśnie grzbietu niż brzuszka, a to też niedobrze:-(Ale ćwiczymy to i jest lepiej.
nimfii nam rehabilitantka powiedziała, ze dziecko nie moze tak patrzeć do tyłu jak Twój Kubuś na zdjęciu. Natalka właśnie tak robi i próbujemy to zmienić.
Dziewczyny Natalka też kiedyś tak kilka razy sie przewróciła z brzuszka na plecki, ale to było dawno i na tym koniec. Podobno takie przewroty wynikają ze zbytniego napiecia w danym momencie i nie są prawidłowe, jak sie zdarzają sporadycznie to jest ok. Generalnie dziecko najpierw powinno się przewracać z pleców na brzuszek, a dopiero potam w drugą stronę;-)
Natalcia na razie próbuje przewracania na boczki, ale robi to źle, co główkę odgina do tyłu. W ogóle to na tej rehabilitacji okazało się, ze ona jest bardzo silna, ma mocniejsze mięśnie grzbietu niż brzuszka, a to też niedobrze:-(Ale ćwiczymy to i jest lepiej.
nimfii nam rehabilitantka powiedziała, ze dziecko nie moze tak patrzeć do tyłu jak Twój Kubuś na zdjęciu. Natalka właśnie tak robi i próbujemy to zmienić.
Cocca
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 1 Lipiec 2011
- Postów
- 660
Franek tylko lekko na bok i to jak się mocno zdenerwuje:-) ale na brzuchu może leżeć godzinami i się złości jak już nie ma siły. Zabawki długo trzyma ale jak mu się wsadzi do ręki, tylko ja mam taką pluszową grzechotkę (bo raz sobie guza nabił plastikową) i taką maskotkę lwa, który ma cienkie nóżki i łatwo mu się trzyma, ciężko mu jak coś się grubsze niż mój palec:-) aha jak leży u mnie na kolanach albo go gdzieś kładę, to się denerwuje bo chciałby siedziećJa to dopiero jestem zmartwiona, jak czytam o akrobacjach Waszych bobików. Zosia się w ogóle nie giba na boki o przewrocie plecy-brzuszek lub odwrotnie nie wspomnę:-( Zabawek nie chwyta żadnych, nawet jak się jej da do łapki grzechotkę-gryzaczka, to od razu wyrzuca z rączki. Jedyne co jej ślicznie idzie, to trzymanie główki w górze, jak leży na brzuszku... Wszystkim Wam się dzieci już przewracają?
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 98
- Wyświetleń
- 15 tys
- Odpowiedzi
- 16
- Wyświetleń
- 4 tys
- Odpowiedzi
- 13
- Wyświetleń
- 5 tys
V
- Odpowiedzi
- 18
- Wyświetleń
- 4 tys
- Odpowiedzi
- 72
- Wyświetleń
- 18 tys
Podziel się: