Są, są, bardzo sobie chwalę, że całe życie rodzinne i zakupowe ogarniam w pracy
U mnie też i kiedyś firma zewnętrzna myła okna i ci co myli przyszli do kierownika i mówią, panie co mamy zrobić żeby tu pracować, jeden śpi w fotelu, drugi laski ogląda na kompie, no tak pracować to my też chcemy...
I co żadnych nowych kresek dla pocieszenia oka?
@Bolino przykro mi, ale wierzę, że skoro wiesz, że to endo takie to lekarz coś zaradzi i może nie na te święta, ale na kolejne swoje plany zrealizujesz.
Trzymam wszystkie za was kciuki bardzo bardzo mocno. Może rzeczywiście tym co już mają dzieci w domku jest łatwiej przyjąć czy to kolejne białe testy czy przeszkody. Zakładam, że może nigdy nie być tego trzeciego i ta myśl mnie nie boli, choć bardzo chcę, żeby się udało jestem w stanie być szczęśliwa i bez tego...