Madame JS
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Luty 2022
- Postów
- 20 996
Moja koleżanka jest pod opieką takiej poradni, bo w jej rodzinie były przypadki raka szyjki i piersi (mama, babcia, ciocie).To ja tylko zaznacze, że jeżeli miałyście w rodzinie przypadki raka piersi (prawdopodobnie dotyczy to też raka szyjki macicy, ale nie jestem pewna) to macie prawo do badań genetycznych sprawdzających, czy macie gen zwiększający ryzyko takiego raka. W tym celu należy umówić się do poradni genetycznej. Warto to zrobić.
Przyznam, że mam problem z samobadaniem, bo mam bardzo grudkowate piersi i byłabym w stanie panikować za każdym razem... Niby teoretycznie umiem, ale nie za bardzo mam cierpliwość ;-)Badania USG też należy robić regularnie oraz dobrze poprosic swojego ginekologa, by nauczyl Was przeprowadzac samobadanie. Co więcej, wiele kobiet ma zmiany w piersiach o charakterze łagodnym, które trzeba tylko obserwować. Czasami trzeba wyciąć. 12 lat temu miałam taka zmianę i niestety USG nie dało jednoznacznego obrazu co do jej rodzaju i konieczna była operacja oraz usunięcie. Jest to ogrom stresu.
Pamiętam, jak ćwiczyłyśmy to na zajęciach z pielęgniarką w szkole. Przyniosła nam do badania 2 sztuczne piersi ;-)
Miałyśmy znaleźć wszystkie zmiany - udało się znaleźć 3. Było 12!!!