Listopadowe kreski 🍁🍂🍁

[Carmen2412]

czasem są takie dni ze człowiek się czuje gorzej i nie ma ochoty na przytulenie bo potrzebuje być w spokoju i w samotności,myśle ze to ważne żeby uszanować to ze partner czy partnerka nie ma w danym momencie ochoty na to co my,nie wyobrażam sobie sytuacji żeby on wymagał ode mnie seksu kiedy czuje się źle i nie mam na to ochoty dlatego mega przykro mi się zrobili jak przeczytałam ten komentarz bo mogę sobie wyobrazić jak kobieta się w takim momencie czuje

No ja trochę też nie wyobrażam sobie tego choć wiem, że jak ma się inny popęd seksualny niż partner bywa ciężko ale jest tyle sposobów by się zaspokoić seksualnie że do niczego nie trzeba nikogo zmuszać

 

[Carmen2412]

też bym poczekała, ja pomimo że praktycznie zawsze mam okres w dzień który powinnam to zdarzało się ze dostałam nagle w nocy albo jeszcze gorzej w pracy z zaskoczenia,dzień wcześniej albo dzień później po terminie

Mnie też czasem się przesuwa okres ale kurcze w takiej wersji mi się nigdy nie ukazywał . Mam wrażenie że z miesiąca na miesiąc poznaje coraz to nowsze rzeczy

 

[Lunak]

A mi mąż wczoraj oznajmił że teraz on ma pik

 

[AScarlett]

btw zobaczyłąm jakby śluz płodny i mówię zrobię owulaka, zobaczę co tam się dzieje. Zrobiłam, zostawiłam na pralce i poszłam. Wracam po 10 min owulaka nie ma. Gdzie? No kot już się zajął

Chyba nie chce rodzeństwa

 

[guest-1715015400]

Mnie też czasem się przesuwa okres ale kurcze w takiej wersji mi się nigdy nie ukazywał . Mam wrażenie że z miesiąca na miesiąc poznaje coraz to nowsze rzeczy

też teraz jak się staramy to zauważamy wszystko i zwracamy uwagę na rzeczy które wcześniej były obojętne,wcześniej np nie przywiązywałam uwagi jaki kolor ma śluz i ile go jest i nie analizowałam tak tego co się dzieje z moim ciałem przed i po owulacji,wiec tez tak teraz mam ze dużo rzeczy mnie dziwi i czuje się jakbym poznawała ciało od nowa tym bardziej ze tyle czasu brałam antykoncepcję wcześniej

 

[Lady With Cats]

Ojejku, jaka to piękna informacja na rozpoczęcie weekendu.
Na badania w te pędy!

 

[AScarlett]

Dziewczyny zgłupiałam - powinnam wczoraj dostać okres dziś nadal go nie mam wiec zrobiłam test ale negatywny . Niedawno bd w łazience na papierze zobaczyłam jasno różowa wydzielinę mówię dobra pewnie zaczyna mi się okres . Jednak kilka godzin później już ani odrobiny wydzieliny tylko biały śluz . Nigdy tak nie miałam. Jak zaczyna mi się okres to zawsze po tych kilku godzinach ze mnie po prostu leci . Nie wiem czy to plamienia przed okresem czy co bo nigdy takowych nie miałam - na implantację zarodka wydaje mi się za późno chyba że owulacja jakoś mega się przesunęła ale czy to możliwe żeby aż tak przy 19 mm pęcherzyku w 11 dc ?

Czy się przesunęła owu - ciezko powiedzieć. Slyszlaam ze niektórym pecherzyk wcale nie rosnie tak szybko, czyli niby 2mm na dobę jesli do rzeczy pamiętam.
Co do tych plamien: 2 miesiące temu mialam miec pierwszy monitoring. Bylam u gina wczesniej, na końcówce cyklu i mi mowi - o 1 dzien okresu. Rzeczywiscie bylo plamienie. 2 dnia - lekko rozowa krew. Potem 3 dni ciszy i dopiero walnal okres. A wcześniej tez mogłam powiedzieć że nigdy takich akcji nie miałam.
Organizm dziwnie funkcjonuje, nie wiadomo ci sie kiedy poprzekreca

 

[guest-1715015400]

Dzisiaj trochę smutek mnie wziął bo zrobiłam sobie test i wyszedł biały jak ściana co prawda robiłam popołudniu po pracy a w pracy tez dużo biegam sikać bo dużo wody pije,według aplikacji jestem tydzień po owulacji ale nadal zasmucił mnie lekko ten test bo miałam nadzieje ze ten cień chociaż będzie .. miałam czekać do 30stego z tymi testami ale jak przyszła paczka 15 testów to pomyślałam ze co mi tam spróbować z jednym i nie potrzebnie …

 

[Kejcik]

znaczy seks jest, ale jakimś mega ogierem bym go nie nazwała. U nas co 2 dni to często, a codziennie to się zdarzyło na palcach jednej ręki, np jak miałam monitoring

często jak czytam Twoje posty to jakbym o sobie/swoim życiu/mężu czytała

 

[Lady With Cats]

Hej dziewczyny, ja ostatnio mam naprawdę lekko wywalone w kwestii myślenia o byciu w ciąży. Co nie oznacza, że odpuszczamy- wręcz przeciwnie. Obecnie się diagnozujemy, dlatego kwestia starań, a raczej wyniku tych starań powiedzmy poszła na dalszy plan.
Bardzo mi z tym dobrze pod względem psychicznym .

Na wszelkich badaniach byłam w tym tygodniu trzy razy (łącznie z mężem).
W przyszłym tygodniu znowu na badania jadę.

Super sprawa z tym badaniem nasienia, bo w cenie jest też konsultacja z andrologiem- nie wiem czy to standard, czy nie.

@LadyCaro , przypominam, że ja w tym miesiącu już nie testuję, bo według owu nie byłoby sensu.

@Karola3092 , jak u Ciebie sytuacja, hę??