Listopadowe kreski 🍁🍂🍁

[MyszkaMiki30]

Czy któraś z Was stosuje Ogestan - inozytol? Moja gin kazała kupić, zamówiłam i pije od kilku dni raz dziennie ale zauważyłam, że to ma też kwas foliowy... a ja już biorę puerię... i się zastanawiam czy to nie za dużo?

ja łykałam ovarin z inozytolem, rozwaliłam sobie cykle i rzuciłam w cholerę xD

 

[Wezu]

Ja tez, był czas, ze kolekcjonowałam yankee candle ale odkąd zaczęli wypuszczać buble bez zapachu to zostawiłam sobie tylko unikaty, od tamtej pory pory tylko goose creek, kringle i village candle u mnie swiece płoną cały rok, stary to już nawet się nie odzywa jak przychodzi paczka, pyta tylko czy to znów unikat do oglądania czy tym razem coś do palenia tak dla odmiany

ja yankee kupuję mało ale lubiłam je kiedyś
U nas podobnie, stary pyta które można palić a które nie, kiedyś rozpalił nie tą co trzeba... moja mina mówiła wszystko

Czasem pyta dlaczego zamówiłam 50 świeczkę, skoro stoi 40 które są ozdobą i nie do palenia
Jak jesteśmy w ikeii to przez przestrzeń ze świeczkami przebiega... a ja stoję i krzyczę " świeczuuuuuuszki!!!" a on krzyczy: '' mysza wychodzimy!!!!!!''

 

[Wezu]

ja łykałam ovarin z inozytolem, rozwaliłam sobie cykle i rzuciłam w cholerę xD

cooooooo!?

mhm, kurva świetnie... to mi poleciła ... co wybuliłam 70 zł i mam nie brać? Nie wiem co teraz robić...

 

[MyszkaMiki30]

cooooooo!?

mhm, kurva świetnie... to mi poleciła ... co wybuliłam 70 zł i mam nie brać? Nie wiem co teraz robić...

może tobie nie rozwali mi gin też polecił. Ale często jak owulację są prawidłowe, cykle regularne to inozytol może zamieszać

 

[Calineczka92]

mój Stary to jest taki Szatan za kółkiem. Drze sie, wyzywa od fiutów, "pojutrze trzeba było ten kierunkowskaz właczyć"
no i moim zdaniem on jeździ jak wariat. Co prawda jest śwkietnym kierowcą, z zajebistym refleksem ale jeździ strasznie szybko.

Mój mąż to samo, ja też lubię szybką jazdę, tory . Chociaż samochodem teraz jeżdżę w miarę przepisowo, wyżywam się na torach na dwóch kółkach.

 

[Wezu]

może tobie nie rozwali mi gin też polecił. Ale często jak owulację są prawidłowe, cykle regularne to inozytol może zamieszać

kurde... ona wie, że mam regularne cykle ... więc nie wiem po co, a ja bez namysłu jakoś po wizycie od razu kupiłam. No nic, to 30 saszetek, spróbuję i najwyżej nie będę brać później, jak coś będzie nie grać

 

[Brownie1992]

cooooooo!?

mhm, kurva świetnie... to mi poleciła ... co wybuliłam 70 zł i mam nie brać? Nie wiem co teraz robić...

Ja wczoraj pisałam gdzieś w postach, że się źle czulam tylko ja piłam inofem w saszetkach. Jajniki mnie bardzo bolaly i brzuch wywalalo. No i też wydaje mi się że opóźniało owulację o parę dni, ale tego nie nam potwierdzonego u gina bo nie byłam na monitoringu wtedy.

 

[Calineczka92]

Ja tez krzyczę za kółkiem . Nie czuje się super pewnie jak mam jechać w miejsca których nie znam, nienawidzę tez parkować w miejscach których nie znam. Tak musiałam się przyzwyczaić do jazdy przez prace. Ale całe życie jeździłam automatem, bo zaraz po tym jak zdałam prawko w wieku 18 lat to tylko automat był w domu. Teraz kupowałam małe zgrabne, tanie, byle w automacie . Zmiana biegów mnie nie bawi.

Do miasta, normalnej jazdy automat najlepszy, ale jak już się chce pobawić to jednak musi być manual. Ja znów cały czas manual i raz w życiu automatem jechałam i skupiałam się żeby ludzie nie stracili zębów bo będę chciała sprzęgło wcisnąć i wcisnę hamulec

 

[Zazuu]

Inozytol może wydłużyć/skrócić pierwsze kilka cykli, ale w ogólnym rozrachunku wpływa na jakość komórki jajowej. Czasem naprawdę warto poświęcić 2 msc

 

[nikaplis]

Kupię pytanie ale czy regularne cykle to zawsze jedna ilość dni? Na przykład 28 i już? Bo jak odkąd odstawiłam tabletki to mam lekkie wahnięcia 30, 28, 26, 26, 30, 27