Zazuu
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Wrzesień 2022
- Postów
- 13 288
Mój ma wywalone jajeczko na warunki pogodowe, ulewa mu leci na morde a on leży w błocie kołami do góry i śpi Mam nadzieje, ze jak mu mroz do dupy zajrzy to wróci do domu chociaż prędzej sobie jamę wykopie i tam pójdzie Ostatnio na spacerze urządził sobie kąpiel w kałuży, zdążyłam tylko takie zdjęcie zrobić
Znamy to mojemu ogólnie też błoto nie jest straszne. Pod warunkiem ze potem wietrzy jajka na kanapie
Tym sposobem jest najczystszym członkiem w naszej rodzinie bo po każdym wyjściu ma ogród ląduje pod prysznicem. Jego łapki są już tak wypucowane, ze niedługo będą świecić na szczęście jest już przyzwyczajony, że sam prosto z dworu leci pod prysznic i czeka