reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Listopadowe kreski 🍁🍂🍁

reklama
a ja jako dziecko z lipca powiem, że zawsze mi było trochę smutno, że nie obchodziłam urodzin w szkole. Z reguły nie robiłam urodzin dla koleżanek bo ciężko było, żeby w okresie wakacyjny nie było planów i były na miejscu :) więc chyba każdy miesiąc ma i plusy i minusy.
A ja byłam biedna i mi to było na rękę, że nie trzeba robić imprez i przynosić cukierków 🙃 też jestem z lipca
 
Dobra taktyka ;-)
Np. dla dziecka całkiem pomocna. Być ze stycznia danego roku a z grudnia - to mega różnica, a rocznikowe wymagania te same... np. w szkole ;-)
Mój mąż też mnie przekonywał, jak się zaczynaliśmy starać, że najpóźniej w sierpniu powinnam urodzić, dalsze miesiące nie wchodzą w grę właśnie dlatego, że dziecku będzie ciężko na tle starszych z tego samego rocznika 😀 no ale teraz to już nam obojgu wszystko jedno.
 
Dziewczyny kopnijcie w mnie w zadek 🙈 starania od 6-13 listopada ,myślę że owu około 10,11 Dzisiaj 20dc. Wczoraj temperatura,bóle mięśni ,spalabym . Dzisiaj plecy jak na okres tak mocno trochę brzuch...test mnie korci jak cholera ,a wiem,że nic tam nie wyjdzie jeszcze albo i wcale 😭 biorę kąpiel i chyba do spania bo mam jedno w głowie 🙈
 
Dziewczyny kopnijcie w mnie w zadek 🙈 starania od 6-13 listopada ,myślę że owu około 10,11 Dzisiaj 20dc. Wczoraj temperatura,bóle mięśni ,spalabym . Dzisiaj plecy jak na okres tak mocno trochę brzuch...test mnie korci jak cholera ,a wiem,że nic tam nie wyjdzie jeszcze albo i wcale 😭 biorę kąpiel i chyba do spania bo mam jedno w głowie 🙈
ale za co mamy kopać, za nadzieję? Wez przestań;) na test może być za wcześnie, nie wiem jakie masz podejście. Ja tam sobie lubię posikać i pewnie już bym sikała na Twoim miejscu. Wiec jak Cię biel na osikanych testach przed terminem @ nie przeraża, to sikaj rano jakby jutra miało nie być;)
 
Cześć dziewczęta, zaczęłam Was czytać więc też coś od siebie napiszę :) zaczynam starania o drugie dziecko. Moje pierwsze dziecko ma już 2,5 roku więc czas najwyższy pomyśleć o rodzeństwie, aby ta różnica nie była zbyt duża :) trzymam za Was kciuki żeby każda była spełniona w roli mamy :)
Moje doświadczenia z pierwszych starań były trudne bo może i długo się nie staraliśmy bo raptem 6 miesięcy, ale byłam strasznie nakręcona. Teraz jestem dopiero na początku drogi o starania, ale jednak już inaczej podchodzi się do do tego - bardziej świadomie.

Pozdrawiam
Karola
 
reklama
ale za co mamy kopać, za nadzieję? Wez przestań;) na test może być za wcześnie, nie wiem jakie masz podejście. Ja tam sobie lubię posikać i pewnie już bym sikała na Twoim miejscu. Wiec jak Cię biel na osikanych testach przed terminem @ nie przeraża, to sikaj rano jakby jutra miało nie być;)
Może nie za nadzieję ,ale za ten pośpiech i nakręcanie ,bo znowu będę zawiedziona ,nie bardzo załamana ale zawiedziona . Ale dopiero 3 cykl starań więc staram się nie narzekać. Chciałabym wytrzymać do poniedziałku chociaż albo aż 😝 a racjonalnie to do piątku rana 🤣
 
Do góry