Edit: kurde znowu gdzies zle kliknelam w tej cholernej apce, przepraszam Kala, to nie do Ciebie
byłam u endokrynologa z łapanki (pierwszy wolny w medicover). Mam dobre wyniki! Tsh 2,47 jest ok, bo dla kobiet starających się o ciążę powinno być do 2,5. Podwyższona prolaktyna też jest ok, standardowa dla torbieli przysadki, taki mój urok. Usłyszałam śpiewkę o 12 miesiącach starań u zdrowych osób, zapytałam czy kobietę z taką prolaktyna określi jako zdrową osobę. To kazał wrócić za trzy miesiące, zapytałam czy naprawdę mam trzy miesiące czekać bezczynnie zanim wdrożymy jakieś leki, które mi pomogą zajść w ciążę.
Dostałam dostinex 8 tabletek, 0,5mg, jedna na tydzień. Za miesiąc prolaktyna do sprawdzenia.