reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopadowe kreski 🍁🍂🍁

Ja to wam powiem, ze mam jeszcze takiego dola, bo byliśmy na chrzcinach z raczkiem w sobotę u siostry mojego starego. I oznajmiła nam tam wlasnie, ze znowu jest w ciąży.. to już 4 dziecko.. Dwójkę ma z poprzedniego związku. 3 z nich była planowana i dosłownie zachodziła w pierwszym lub drugim cyklu. Czyli ,,zaczynamy starania o dziecko” bach miesiąc później : słuchaj jestem w ciąży. Tak mnie to dobija..
życzę jej dobrze choć nie żyjemy od dawna w dobrych relacjach ( nie rozumiem, jej sposobu na życie, ale pomińmy ten fakt) ale tak mnie to w sobotę rozbiło, ze nie potrafiłam myśleć o niczym innym. Wiem, ze to było wałkowane tutaj nie raz ale powiem po raz kolejny bo muszę; ku**a dlaczego to takie niesprawiedliwe…
No takie osoby nawet nie zrozumieją starania 😪, rozumiem flustracje i masz prawo do tego, bo często się widzi, że mają dzieci Ci którzy nie chcą, a człowiek zrobiły wszystko i nic...
 
reklama
No takie osoby nawet nie zrozumieją starania 😪, rozumiem flustracje i masz prawo do tego, bo często się widzi, że mają dzieci Ci którzy nie chcą, a człowiek zrobiły wszystko i nic...
U mnie dalek droga do tego by powiedzieć, ze zrobiłam wszystko ( póki co moje podstawowe badania, 2 razy monitoring i suple pod kontrola ) no ale staram się, a raczej staramy i to, jest takie przykre, ze ludzie musza być tak podzieleni w tej kwestii :(
 
U mnie dalek droga do tego by powiedzieć, ze zrobiłam wszystko ( póki co moje podstawowe badania, 2 razy monitoring i suple pod kontrola ) no ale staram się, a raczej staramy i to, jest takie przykre, ze ludzie musza być tak podzieleni w tej kwestii :(
strasznie przykre jest to, że ludzie, którym wychodzi od razu nie muszą nawet wiedzieć, kiedy jest owulacja, co jest jest beta hcg, kontorla progesteronu i inne pierdoły. A my trzęsiemy się nad wszytskim jak galarety.... strasznie to niesprawiedliwe.
 
U mnie dalek droga do tego by powiedzieć, ze zrobiłam wszystko ( póki co moje podstawowe badania, 2 razy monitoring i suple pod kontrola ) no ale staram się, a raczej staramy i to, jest takie przykre, ze ludzie musza być tak podzieleni w tej kwestii :(
Tak, ale jesteś skłonna zrobić wiele w tym kierunku i robisz, a niektórzy nawet nie chcą, a dziecko się pojawia 😪.
 
strasznie przykre jest to, że ludzie, którym wychodzi od razu nie muszą nawet wiedzieć, kiedy jest owulacja, co jest jest beta hcg, kontorla progesteronu i inne pierdoły. A my trzęsiemy się nad wszytskim jak galarety.... strasznie to niesprawiedliwe.
Dokładnie! Potem dają złote rady, które nic nie są warte 😡.
 
reklama
Do góry