reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Listopadowe kreski 🍁🍂🍁

Z tym 10 to tez ostrożnie bo ja miałam 13 przy takiej becie i była to CP ... a zaczynałam od 7...
@Lili88 musisz teraz monitorować i betę I proga...

Ok chodziło mi o to, że żeby ciąża była w ogóle rokująca to te okolice 10 są jakimś minimum. Zdarza się i cp przy progu typu 20 no ale tu chodziło mi o inną kwestię
 
reklama
Zreszta moj jest przekonany ze naturalnie nie zajdziemy. A po drugie od sierpnia lekarze powtarzaja mi ze nie mam owulacji. A teraz kiedy powiedziala mi ginka ze ze mna wszytsko ok to znowu z moim jest problem tzn nasienie. I ....uj juz mam dosyc. Wiem to krotko troche jak sie staramy. Alw ja naprawde juz wysiadam. Chyba przestaniemy sie starac od przyszlego cyklu.
 
Zreszta moj jest przekonany ze naturalnie nie zajdziemy. A po drugie od sierpnia lekarze powtarzaja mi ze nie mam owulacji. A teraz kiedy powiedziala mi ginka ze ze mna wszytsko ok to znowu z moim jest problem tzn nasienie. I ....uj juz mam dosyc. Wiem to krotko troche jak sie staramy. Alw ja naprawde juz wysiadam. Chyba przestaniemy sie starac od przyszlego cyklu.
czasem niestety tak jest, że trzeba wyeliminować wiele problemów, zanim zajdzie się w ciążę. Pytanie, na ile masz silną psychikę, żeby móc sobie pozwolić na dłuższą walkę. Tutaj np są dziewczyny, co starają się latami, ale to są mega silne kobietki, które dążą do celu, póki go nie osiągną 😉
 
Zreszta moj jest przekonany ze naturalnie nie zajdziemy. A po drugie od sierpnia lekarze powtarzaja mi ze nie mam owulacji. A teraz kiedy powiedziala mi ginka ze ze mna wszytsko ok to znowu z moim jest problem tzn nasienie. I ....uj juz mam dosyc. Wiem to krotko troche jak sie staramy. Alw ja naprawde juz wysiadam. Chyba przestaniemy sie starac od przyszlego cyklu.
uważam, że w staraniach ważna jest psychika więc jeśli na początku starań już sobie nie radzisz to może warto zrobić przerwę i przepracować to i owo :)
 
Zreszta moj jest przekonany ze naturalnie nie zajdziemy. A po drugie od sierpnia lekarze powtarzaja mi ze nie mam owulacji. A teraz kiedy powiedziala mi ginka ze ze mna wszytsko ok to znowu z moim jest problem tzn nasienie. I ....uj juz mam dosyc. Wiem to krotko troche jak sie staramy. Alw ja naprawde juz wysiadam. Chyba przestaniemy sie starac od przyszlego cyklu.
Nie zniechecaj się, popracujcie nad nasieniem. Ja w tym cyklu jestem, byłam mega wściekła, taki piekny pasek lh mi wyszedł i nic.... i od kolejnego cyklu zapiszę się na testowanie dopiero w dniu @ 9.12, bo nie spodziewam się już wiele.
 
reklama
Do góry