reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

🍁🎃Listopadowe kreski - niech to będzie miesiąc radości i u każdej z nas bejbik zagości🎃🍁

reklama
mysle ze zmotywowałaś mnie aby już się wybrać do kliniki niepłodności a nie ginekologa :)

Ja przez rok tułałam się po różnych ginekologach każdy mówił to samo "proszę próbować do skutku, jest Pani młoda , widzimy się jak test będzie pozytywny" stało się tak , ale w marcu poroniłam i to poronienie dało mi do myślenia,że tak by nie może i od czerwca poszliśmy do kliniki , tam cały pakiet badań i leczenie.moze w końcu przyniesie efekty 🙄
 
Cześć dziewczyny :) chciałabym dołączyć do wątku. Mam 28lat, 2 letnią córę, staramy się o rodzeństwo. Niestety po powrocie po karmieniu cykle od razu się rozjechały - PCOS (70dc) i właśnie odstawiam anty po 3msc w nadziei że zaskoczy :) nie do końca wiem czego się spodziewać w tym cyklu, spróbuje złapać testami owulacje, ale wcześniej nigdy mi to nie szło. Także zatestuje pewnie dopiero 27.11.
Powodzenia nam wszystkim <3
 
Mowili mi, ze moge do was dolaczyc. Dwie kreseczki ujrzałam wczoraj, dzisiaj rano zrobilam bete i czekam na wynik.
Staralam sie 2 cykle, potem 4 msc przerwy przez infekcje i problemy ze zdrowiem i w tym cyklu sie udalo!
Ostatnia miesiaczka 28.09, owulacja potwierdzona u ginekologa bo akuart bylam na wizycie i dostalam zielone swiatelko.
Strasznie panikuje, ze testy sie mylily i beta nie wyjdzie 🙈
 
Ja przez rok tułałam się po różnych ginekologach każdy mówił to samo "proszę próbować do skutku, jest Pani młoda , widzimy się jak test będzie pozytywny" stało się tak , ale w marcu poroniłam i to poronienie dało mi do myślenia,że tak by nie może i od czerwca poszliśmy do kliniki , tam cały pakiet badań i leczenie.moze w końcu przyniesie efekty 🙄
My chłopem żyjemy na kocią łapę, cały czas „przekładamy” zorganizowanie wesela właśnie przez te koszty, bo dziecko ważniejsze niż jednodniowa impreza a klinika to już wogole kokosy. Nawet już są plany wziąć sam cywilny bez gości bo dostaliśmy działkę, i chcielibyśmy się wybudować no ale potem pojawia się znowu - dla nas dwoje i kota to poco?
 
Mowili mi, ze moge do was dolaczyc. Dwie kreseczki ujrzałam wczoraj, dzisiaj rano zrobilam bete i czekam na wynik.
Staralam sie 2 cykle, potem 4 msc przerwy przez infekcje i problemy ze zdrowiem i w tym cyklu sie udalo!
Ostatnia miesiaczka 28.09, owulacja potwierdzona u ginekologa bo akuart bylam na wizycie i dostalam zielone swiatelko.
Strasznie panikuje, ze testy sie mylily i beta nie wyjdzie 🙈
To raczej na mamusie jak masz pozytywne testy ciążowe, tu są dziewczyny w trakcie starań 😉
 
My chłopem żyjemy na kocią łapę, cały czas „przekładamy” zorganizowanie wesela właśnie przez te koszty, bo dziecko ważniejsze niż jednodniowa impreza a klinika to już wogole kokosy. Nawet już są plany wziąć sam cywilny bez gości bo dostaliśmy działkę, i chcielibyśmy się wybudować no ale potem pojawia się znowu - dla nas dwoje i kota to poco?

Rozumiem doskonale, my też gdyby nie ta tragedia tak bysmy po ginekologach chodzili , koszta nie małe niestety dopiero jesteśmy na początku drogi leczenia portfel na tym cierpi no ale coś za coś na pewno jeszcze trudniej będzie...🙄 To tylko papierek to co jest między wami najważniejsze 😊😊
My też mieszkamy we trójkę z naszym bobaskiem KOCUREM 😁
 
Mowili mi, ze moge do was dolaczyc. Dwie kreseczki ujrzałam wczoraj, dzisiaj rano zrobilam bete i czekam na wynik.
Staralam sie 2 cykle, potem 4 msc przerwy przez infekcje i problemy ze zdrowiem i w tym cyklu sie udalo!
Ostatnia miesiaczka 28.09, owulacja potwierdzona u ginekologa bo akuart bylam na wizycie i dostalam zielone swiatelko.
Strasznie panikuje, ze testy sie mylily i beta nie wyjdzie 🙈
Gratuluję! Ale zapraszam na mamusie, bo tutaj są dziewczyny które dopiero starają się o ciążę :) Życzę powodzenia 🤞🤞
 
Cześć dziewczyny :) chciałabym dołączyć do wątku. Mam 28lat, 2 letnią córę, staramy się o rodzeństwo. Niestety po powrocie po karmieniu cykle od razu się rozjechały - PCOS (70dc) i właśnie odstawiam anty po 3msc w nadziei że zaskoczy :) nie do końca wiem czego się spodziewać w tym cyklu, spróbuje złapać testami owulacje, ale wcześniej nigdy mi to nie szło. Także zatestuje pewnie dopiero 27.11.
Powodzenia nam wszystkim <3
Witaj! Już Cię wpisuję na testowanko i życzę powodzenia! 🤗🤗
 
reklama
My chłopem żyjemy na kocią łapę, cały czas „przekładamy” zorganizowanie wesela właśnie przez te koszty, bo dziecko ważniejsze niż jednodniowa impreza a klinika to już wogole kokosy. Nawet już są plany wziąć sam cywilny bez gości bo dostaliśmy działkę, i chcielibyśmy się wybudować no ale potem pojawia się znowu - dla nas dwoje i kota to poco?
Ja też miałam ślub cywilny bez imprezy ;) Tak jak mówisz - szkoda by mi było kasy to po pierwsze. A po drugie to ja nie przepadam za imprezami, świętowaliśmy ślub tylko w gronie najbliższej rodziny - całe 3 osoby 😅 Zjedliśmy po ceremonii pyszny obiad i nic więcej nie trzeba nam było ☺️

Jeśli chodzi o budowę domu, to może jednak nie ma się co zastanawiać skoro macie możliwość? Tego Wam nikt nie zabierze, a zawsze będzie większy spokój że dom już jest jak pojawi się dziecko? ☺️
 
Do góry