Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Powiedziała, że po dwóch - trzech cyklach inseminacji może się okazać, że nie mamy na czym robić in vitro jak ta rezerwa będzie tak leciała na pysk. A że my byliśmy otwarci na ivf to od razu poszliśmy w tym kierunku.
U mnie okres się pojawił dopiero 30.10, owulacja niby wypada 13.11 ale na 6 listopada mam wizytę u ginekologa-endokrynologa zaplanowana to podpytam czy warto monitorować owulacje. 
U mnie tez tak bywało, jeden 25, kolejny 33Hej, mi się co prawda ostatnio strasznie rozjechał cykl, zamiast 31-32 dni trwał 25.... więc nie bardzo wiem na którego się zapisać.
Ale niech będzie 10.11
ostatnio się już trochę ustabilizowało
Spokojnie. Zróbcie badania po kolei. Nie ma co myśleć na zapas co potem i się może niepotrzebnie nakręcać.
Też jestem bardzo ciekawa co dalej, bo w podobnym punkcie jestem. Na badaniu nasienia mój już był, bo uprzedziłam lekarza i w sumie dobrze bo przynajmniej wykluczony jest jego czynnik i tu mamy spokojną glowe. Teraz czekam na wyniki wymazów i będę robić drożność. Ale najchętniej międzyczasie bym zrobiła jeszcze jakieś badanie tylko nie wiem jakie. Myślałam o przeciwciałach przeciw plemnikowych ale nie wiem czy to badanie można zrobić samo czy lepiej połączyć je jeszcze z jakimś innym badaniem.
