reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Listopad 2010

No zjadłam - słoik fasolki szparagowej.

Jeez, Trusia,ja bym pękła jakbym wciągnęła cały słoik fasolki ;-)
Mnie od niedawna wzdyma po każdym, nawet najlższejszym posiłku. A pod koniec dnia, jak np. teraz, czuję się jak wieloryb. Chyba taki urok tego etapu ciąży.
 
reklama
Witajcie

My też się zastanawiamy nad szkołą rodzenia. W którym m-cu najpóźniej należy zacząć?

Co do porodu rodzinnego, to mąż jeszcze zanim byliśmy małżeństwem zadeklarował, że nie ma opcji, żeby przy mnie nie był, gdy na świat będzie przychodziło nasze dziecko. Na początku obawiałam się, że jak zobaczy mnie w tych mękach, w 'mało komfortowej sytuacji' to może mieć jakiś uraz itd, itp ale wiem, że wizja posiadania przy sobie kogoś bliskiego, a tym bardziej męża jest nieoceniona :)
 
Jestem jak najbardziej za! Nie wyobrażam sobie teraz szukać wyprawki w wątku "zakupy dla mamy i maleństwa" - nie dałabym rady - tak się rozrósł.

Paulinka, Trusia cieszę się, że lepiej się czujecie - martwiłam się...

Witajcie Podgrzybku i Eve19 :-) - trochę nas już jest!

ja dziś totalnie zmęczona, ale w taki baaardzo przyjemny sposób. Najpierw zakupy we Wrocławiu, - częścią Leosiową pochwalę się jutro w odpowiednim wątku a potem super powrót do Karpacza bocznymi, bardzo malowniczymi drogami. Nawet romantyczny przystanek na łące pełnej kwiatków, z dala od wszelkiej cywilizacji się nam przydarzył ;-)

Teraz boli troszkę główka i uciekam spać.

A co do mojego Synka - on w przeciwieństwie do Waszych Maleństw ostatnio spokojniutki, czuję tylko leciutkie ruszki rano i wieczorkiem
 
paulinka109, wspolczuje tych przebojow z nerka i zaparciami, trzymam kciuki zeby bylo lepiej, sama mialam jakies dziwne zaparacia w Polsce i sie troche meczylam :( ale na szczescie przeszlo.

Tofiś ja jestem totalnie za tymi tematami, dzisiaj robilam spis ubranek dla dziecka i co za tym idzie szukalam jak szalona na innych forach rad jak ubierac dzieciatko (co zalicza sie do pielegnacji poniekad).. takze byloby milo miec u nas taki temat :) moze sama je stworzysz jako ze to Twoj pomysl? :)

Meriva jak dzwonilam sie zapisac na szkole to chcieli mnie zapisac na pazdziernik a to sa 3 tygodnie w sumie i stwierdzilam, ze wole wczesniej, bo mam termin na poczatek listopada.. a nigdy nie wiadomo jak to bedzie w razie szybszego porodu nie chcialabym ominac zajec i zapisalam sie na wrzesien.

Wzielam dzisiaj do pracy nasz 40sekundowy filmik z USG 4D i wszyscy sie zachwycali jak pieknie widac i jaka ladna dzidzia i ze widac siusiaka :) bylo mi bardzooo milo :) i sie naszym dzieciaczkiem kazdemu chwalilam :) i jeszcze dowiedzialam sie ze jedna z kolezanek jest w 7tyg, a wiem ze sie starala wiec bardzo sie ciesze :) musze jej nasze forum polecic koniecznie :)

Jutro rano ide sie zobaczyc z polozna, wiec lece do lozeczka. Milej nocy mamuski :)
 
Witam piątkowo :-)
Miłego dnia dziewczyny.


Co do wątku wyprawkowego to jak najbardziej jestem za przywróceniem. Mogę się tym zająć bo jakiś czas temu skopiowałam ze starego wątku :-)

Meriva - co do szkoły rodzenia to powinnaś zapisać się tak, żeby ją skończyć tak w 34-36 tyg. Musisz się zorientować co jaki czas są organizowane nowe kursy, bo czasami nawet co 3-4 tygodnie.
 
Dzień dobry dziewczynki :) :*

Nas z samego rana obudził GŁÓD :D Otwieram oczka a tu świeze chrupiące bułeczki na mnie czekają :))) Mąż przed wyjsciem do pracy się pofatygował :) Słodziak jeden :) Wszystko juz przygotowane do jedzenia więc zmykam :) Oczywiście mój głód z nałogiem BB zawsze przegra wiec najpierw chiałam zajzec do Was :)))

Wątek wyprawkowy ŚWIETNY !!! :) Myślę że każda z nas nie raz tam wpadnie ;)
 
Świetnie że teraz można zajrzeć i szybciutki poczytać do mamy do kupienia

JA przecież nie pomyślałam o ręczniku dla maleństwa i po pracy akurat będę w mieście więc kupię

Ja od ranka mam dobry humor :))) Wstałam rześko bo dziś piątek przecież. Pogoda fajna, nie za gorąco. Brzuszek powoli przstaje boleć. Pomaga mi herbatka Hippa na trawienie i leżenie. Najgorzej wieczorami, robi się taaaaki duży. Aż zdjęcie wczoraj zrobiłam.

Co dziś porabiacie? Ja popracuję i potem może wizyta u krawcowej bo niemam żadnych spodni
 
Paulinka - Twój mąż to anioł po prostu :-)

Trusia - super, że z brzuszkiem lepiej ...
jak dzisiaj się obudziąłm to mój była twardy jak kamień, ale rozruszałam się i było ok ... a teraz maleństwo zaczyna mnie kopać a ja się nie moge skupić na pracy ... siedze juz przeszło pół godziny i nic nie zrobiłam ;-)
 
Witam dziewczynki:)
dziekuję za gratulację z okazji mojej obrony...naprawdę byłam z siebie dumna... tym bardziej ze nie uczyłam sie aż tak dużo jak inni...:)

wczoraj miałam okropny dzien i cały przeleżalam w łożku. W srodę wieczorem byłam u znajomych, oni opijali nasz koniec studiów a ja w sumie chyba przesadziłam i najadłam się jakoś chipsów i paluzsków z glupiego łakomstwa. Już jak wracałam do domu wieczorem to czułam ze coś mi siedzi na zołądku...
a rano obudziłam sie z ogromnym bólem głowy i mdłościami...nrmalnie jak bym miała jakiegoś kaca (a oczywiście alkoholu nie tknęłam) :/
i leżalam tak aż do 14 a pozniej wzieło mnie na takie wymioty ze masakra;/
tak sie przestraszyłam, że zadzwoniłam do mojej ginki, bo kiedyś powiedziała mi że jak nagle pojawiają się wymioty w tym okresie ciąży to żeby dać jej znać. ale uspokoiła mnie, że to pewnie przez te chipsy i że żoładek ich nie może przetrawić....i boł głowy został mi aż do wieczora jak poszłam spać. Na dodatek po tych wymiotach raz stwardniał mi bardzo brzuch, a pozniej taj jakby tylko w jednym miejscu.... i nie wiem czy to poprostu dzidzius mi się tak wypiął czy jak...
ale ale dziś WRESZCIE WRESZCIE mam USG POLOWKOWE!!!!!
i WRESZCIE dowiem się KTO u mnie zamieszkał....:D czyżby Mikołajek:) usg mam na 17:40 trzymajcie kciuki:D
 
reklama
Do góry