reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopad 2010

Dziewczynki bardzo dziękuję za życzonka :-).
My własnie wrócilismyz małej wycieczki i o dziwo przetrwałam!! To jakiś cud. Może dlatego , że w zameczku było chłodno a droga do niego prowadzi przez park , w którym jest duuużo cienia. Zjedliśmy też pyszną kolację w restauracji :-) a teraz przypomnimy sobie te chwile sprzed dwóch lat oglądając film z wesela :-).

A co do wymiany dowodu i prawka to u mnie zgrało się to wszystko z przeprowadzką, zaraz po ślubie do Wrocławia, więc musiałam się wymeldować, zameldować no i od razu wymieniłam i prawko i dowód. A teraz na początku roku zmieniliśmy mieszkanko na większe i i tak musiałm zrobic to po raz kolejny :-). No i szczerze mowiac z przyjemnoscia, bo u nas panie w urzedzie sa rewelacyjne. Naprawde bardyo mile i sympatyczne.
 
reklama
ELZU proszę o kilka kropel deszczu!!!!!!!!!
Ja zmieniłam dowód i prawko jakoś tak szybko, tylko jak teraz zmienię adres to znowu mnie to czeka? Cholender czasem nadgorliwosc nie służy

Taka godzina i nieznacznie się schodziło, pies u nóg sapie (jak ja zresztą też), wodę nam zakręcają bo ludzie za dużo wylewają na ogródki, ale umyć się trzeba to czekam
 
Witam
U nas upał też daje się we znaki. Dziś chodziliśmy jeszcze po sklepach, bo nie urządziliśmy się do końca. Normalnie rozpływam się.
Jestem też po wizycie u gina. Dostałam też opis i zdjęcia z poprzedniego usg, ale na fotkach prawie same ujęcia serducha, więc nie pochwalę się maluchem. Doczytałam tylko, że wszystko w granicach norm, także jesteśmy spokojni :) Następna normalną wizytę mam już za 3 tyg, bo moja ginekolog jedzie na urlop. Dostałam też skierowanie na badanie glukozą, także czeka mnie, to co przyszłe mamy 'lubią' najbardziej ;)

Ja przy wymianie dokumentów jeszcze pod koniec tamtego roku, płaciłam i za wymianę dowodu (gdybym wiedziałam, że przy okazaniu aktu małżeństwa można zaoszczędzić ;) ) i za prawo jazdy. Do tego zmianę danych trzeba zgłosić w urzędzie skarbowym, zusie, bankach, jeśli ktoś studiuje - wymienić legitymację, adnotację w indeksie i wszędzie tam, gdzie figurujemy pod starym nazwiskiem. Zdjęcia do paszportu zrobiłam jakiś czas temu, ale na razie nigdzie się nie wybieramy, więc paszportu nie zmieniałam.
 
Ostatnia edycja:
Ciekawe czy w Angli robia w ogole badanie z glukoza.. po wypiciu tej glukozy jest test z krwi?

Tak z krwi.

Ja mam to badanie w środę i trochę mam mętlik w głowie. Bo w jednej przychodni kazała mi wypić rano i przyjść po godzinie a w drugiej kazała przyjść rano żeby pobrać krew przed, wypić glukoze i siedzieć tam godzinę żeby pobrać krew drugi raz.

Mam też pytanie bo kupiłam już 50g glukozy i czy mam ją sobie sama rozpuścić czy zrobią to w przychodni? A jeśli mam to zrobić sama to w jakiej ilości wody?
 
Rainmanka - a miałaś już w czasie ciąży badaną glukozę na czczo?

Glukozę trzeba rozpuścić w 3 porcjach wody (czyli u Ciebie 150 ml), powinna to być woda letnia bo w zimnej za dobrze się nie rozpuszcza, najlepiej wkropić pół cytryny i wypić duszkiem (w ciągu max 2-3 minut). A krew powinna być pobrana po godzinie od zakończenia picia (jeżeli to 50 gram) lub 2h (jeżeli 75).
 
dobry ...

generalnie większośc dziewczyn ma tak, że idzie rano do przychodni, bada krew na czczo, potem pije glukoze czeka 1h i drugie badanie ... ale ja też tak mam, że mam wypić w domku i udać się na samo pobranie i to też jest dobrze ...
 
Elzu - nie zrobiłam świeżych kanapek ale co chwilę proponowałam obiad z baru, który jest w tym samym budynku - naprawdę smaczne jedzenie, pan nie reflektował, może się bał pozostałych dwóch głodomorów :-) Jak usłyszał że dingo wciął też jabłko to w ogóle się zdziwił a to norma dla wszystkich moich psów, po śniadaniu witaminki - jabłko, marchewka albo kalarepka, względnie parę truskawek ;-)
 
reklama
Ta glukoza to podobno straszne bleee, ja mam dopiero w sierpniu.
Holly mój też lubi owoce, np czereśnie, albo jagody :)

OD rana skwar a radio mówią że pada, ciekawe ????
Mogłoby bo taki ukrop strasznie męczy.
Dziś już 13ty, czy wam też teraz ten czas tak strasznie szybko leci?
 
Do góry